rozwińzwiń

Ani żadnej rzeczy

Okładka książki Ani żadnej rzeczy S.M. Borowiecky
Okładka książki Ani żadnej rzeczy
S.M. Borowiecky Wydawnictwo: Szpalta kryminał, sensacja, thriller
233 str. 3 godz. 53 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Ani żadnej rzeczy
Wydawnictwo:
Szpalta
Data wydania:
2015-12-18
Data 1. wyd. pol.:
2015-12-18
Liczba stron:
233
Czas czytania
3 godz. 53 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394306113
Tagi:
kościół watykan nazizm chrześcijaństwo
Średnia ocen

5,0 5,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
210 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
284
200

Na półkach: ,

17/2021

17/2021

Pokaż mimo to

avatar
148
20

Na półkach:

Dawno nie czytałam nic tak złego. Skuszona na fb. Kupiłam książkę w niskiej cenie od samej autorki i mimo negatywnych opinii w internecie zdecydowała się dać jej szanse. i niestety to był Mój błąd. Widać, że książka mocno nie dopracowana (błędy , posklejane słowa) to sama akcja jest też beznadziejna. Cieszę się, że obie części mam już za sobą. Dokładna na półkę i postaram się zapomnieć 🙂.

Dawno nie czytałam nic tak złego. Skuszona na fb. Kupiłam książkę w niskiej cenie od samej autorki i mimo negatywnych opinii w internecie zdecydowała się dać jej szanse. i niestety to był Mój błąd. Widać, że książka mocno nie dopracowana (błędy , posklejane słowa) to sama akcja jest też beznadziejna. Cieszę się, że obie części mam już za sobą. Dokładna na półkę i postaram...

więcej Pokaż mimo to

avatar
321
73

Na półkach:

Książka jest naprawdę wciągająca, na każdej stronie dowiadujemy się rzeczy i ciekawych i ważnych. Intrygi i teorie spiskowe przeplatają się z faktami o rzeczach o których powinno się mówić i wszystko to tworzy bardzo dynamiczny i ekscytujący koktajl, problem polega jednak na tym, że ta książka jest koszmarnie napisana. Jest w niej masa błędów interpunkcyjnych, stylistycznych, są nawet zdania, które o prostu urywają się w połowie.

Książka jest naprawdę wciągająca, na każdej stronie dowiadujemy się rzeczy i ciekawych i ważnych. Intrygi i teorie spiskowe przeplatają się z faktami o rzeczach o których powinno się mówić i wszystko to tworzy bardzo dynamiczny i ekscytujący koktajl, problem polega jednak na tym, że ta książka jest koszmarnie napisana. Jest w niej masa błędów interpunkcyjnych,...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
956
887

Na półkach:

81/52/2020

81/52/2020

Pokaż mimo to

avatar
459
437

Na półkach:

Pomysł dobry, ale wykonanie średnie. Zagadki są bardzo wciągające a bohaterka nie wie komu tak naprawdę ufać.
Najbardziej rozczarowana jestem postaciami. Wydawało mi się jakbym znalazła się między schizofrenikami. Wielu z bohaterów książki charakteryzowało się popadaniem w skrajności i szaleńczymi zachowaniami.

Pomysł dobry, ale wykonanie średnie. Zagadki są bardzo wciągające a bohaterka nie wie komu tak naprawdę ufać.
Najbardziej rozczarowana jestem postaciami. Wydawało mi się jakbym znalazła się między schizofrenikami. Wielu z bohaterów książki charakteryzowało się popadaniem w skrajności i szaleńczymi zachowaniami.

Pokaż mimo to

avatar
207
32

Na półkach:

Różne opinie czytałam na temat autorki i problemów jakie wynikają z wysyłką jej powieści. Zastanawiam się czemu ludzi tak "pragną" mieć problemy. Książka słaba, szkoda na nią pieniędzy i nerwów związanych z upominaniem się o egzemplarz. Nie polecam

Różne opinie czytałam na temat autorki i problemów jakie wynikają z wysyłką jej powieści. Zastanawiam się czemu ludzi tak "pragną" mieć problemy. Książka słaba, szkoda na nią pieniędzy i nerwów związanych z upominaniem się o egzemplarz. Nie polecam

Pokaż mimo to

avatar
153
38

Na półkach: ,

Trzymała w napięciu przez cały czas i gdyby nie to, że moje małe dziecie wymaga uwagi to bym przeczytała ją w jeden dzień a nie w kilka 😉 ogólnie do tej pory rozmyślam o powiązaniach głównej bohaterki. No rewelacja. Oczywiście podobieństwo do Dan'a Brown'a dało się odczuć, bo wątek kobiety i szyfrów pojawił się i u Niego, ale to tylko wiadome dla tych co czytali Jego książkę lub oglądali film. Tutaj akcja dzieje się m.in w Polsce dlatego ciekawiej się ją czyta. Dobrze, że mam drugą część, bo już nie mogę się doczekać odrycia dalszych losów głównej bohaterki.

Trzymała w napięciu przez cały czas i gdyby nie to, że moje małe dziecie wymaga uwagi to bym przeczytała ją w jeden dzień a nie w kilka 😉 ogólnie do tej pory rozmyślam o powiązaniach głównej bohaterki. No rewelacja. Oczywiście podobieństwo do Dan'a Brown'a dało się odczuć, bo wątek kobiety i szyfrów pojawił się i u Niego, ale to tylko wiadome dla tych co czytali Jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
134

Na półkach: ,

Dla mnie osobiście czytanie tej książki to był koszmar. Nawet nie wiem, czy określenie "czytanie" jest tu adekwatne, bardziej by chyba pasowało, gdybym napisała, że "wymęczyłam" tą książkę.
Szczerze wszystkim odradzam. Książka zawiera w sobie dużo błędów stylistycznych, błędy gramatyczne oraz błędy logiczne (sic!). Dodatkowo poziom absurdu, jaki osiągnęła autorka, przekroczył moje najśmielsze wyobrażenie. Ostatecznie nie wiedziałam: śmiać się czy płakać, gdy czytałam co też nowego autorka wymyśliła. Główna bohaterka to na przemian rozkapryszona i rozhisteryzowana kobieta, której wszyscy powinni usługiwać i jakaś super bohaterka. Powiem więcej, w pewnym momencie mojej męczarni dla funu zaczęłam zaznaczać zakładkami indeksującymi strony, na których wystąpił błąd gramatyczny/stylistyczny/logiczny lub poziom absurdu pobił mnie na głowę. Pod koniec z książki zrobił się piękny wachlarzyk indeksujący ^^" Zdecydowanie do książek Dana Browna tej pozycji daleeeeeeko. Ach, i jeszcze jedno: albo autorka nie robiła żadnego researchu przed napisaniem tej pozycji albo też był to research na poziomie Wikipedii a i to bardzo pobieżny zważywszy na poziom absurdu.
Nie wiem, skąd tu niektóre opinie wychwalające tą pozycję pod niebiosa. W tej książce niemal wszystko jest nie tak, jak być powinno. Jak to ktoś już napisał w opiniach, daję jedną gwiazdkę, bo nie bardzo mogę dać zero. Ale gdyby była taka możliwość...

Dla mnie osobiście czytanie tej książki to był koszmar. Nawet nie wiem, czy określenie "czytanie" jest tu adekwatne, bardziej by chyba pasowało, gdybym napisała, że "wymęczyłam" tą książkę.
Szczerze wszystkim odradzam. Książka zawiera w sobie dużo błędów stylistycznych, błędy gramatyczne oraz błędy logiczne (sic!). Dodatkowo poziom absurdu, jaki osiągnęła autorka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
27

Na półkach:

Słabizna. Autorka ma nie tylko problem z wysyłką powieści, ale także z pisaniem. Szkoda wydanych pieniędzy.

Słabizna. Autorka ma nie tylko problem z wysyłką powieści, ale także z pisaniem. Szkoda wydanych pieniędzy.

Pokaż mimo to

avatar
2440
229

Na półkach: , , ,

Jezus, Maria Magdalena, Święty Graal... I Hitler - czyli jak nie pisać thrillerów

Bardzo byłam ciekawa powieści słynnej autorki. Słynnej, bynajmniej nie ze swojej twórczości, ale raczej z niedotrzymywania zobowiązań wobec czytelników i nabijania się z ich w social mediach, a także słynnej z głębokiego przekonania o byciu Wielką Pisarką.

Wielka Pisarka zaczyna od pełnej napięcia sceny w której przewodnik wycieczki wpada w panikę po przeliczeniu liczby turystów, którymi się opiekuje - dziesięcioro, a więc razem z nim 11. Liczba pełna grozy: "Jedenaścioro apostołów po zdradzie Judasza. Jedenaście, jako biblijny symbol zaburzenia pełni i
nieporządku.".
Aha, książka w stylu Dana Browna. Prawdopodobnie już w prologu mamy poczuć napięcie i dreszczyk emocji. Na mnie zadziałało chyba niezbyt właściwie, bo parsknęłam śmiechem, a nie sądzę, żeby o to chodziło autorce.
Dalej leci podobnie. Tajemnicza bohaterka Zoja przybywa do Polski w związku ze śmiercią swojej równie tajemniczej babki. Jakieś mieszkanie przypomina grotę skalną, co i rusz natykamy się pełno wizerunków świętej Anny z palcem na ustach oraz inne tajemnicze (jakżeby inaczej) symbole religijne, w grę wchodzi jakieś bractwo, spisek watykański - przepraszam bardzo, czy czytam nową wersję Asassin's Creed? Do tego mamy oczywiście motyw świętego Graala, a także wątek Hitlera, porywanych dzieci, eksperymentów medycznych nazistów - ratunku, ileż można upchnąć w jednej książce?!
Męczyłam ten tytuł dwa miesiące, wolałam czytać wszystko inne niż to. Fabuła jest niesamowicie wydumana, nie trzyma się kupy, bohaterowie są płascy jak naleśnik i równie interesujący. Wydarzenie goni wydarzenie, tempo w książce to tempo rodem z filmów sensacyjnych typu "zabili go i uciekł", trup ściele się gęsto, zagadka leci za zagadką (co jedna to bardziej nonsensowna, a nie intrygująca) i byłam już tak zmęczona przygodami totalnie irytującej Zoi, że żałowałam, że jeszcze jej nikt nie zastrzelił.
Zastanawiam się też, czy ta książka przechodziła przez jakąś korektę. Co i rusz brak przecinków. Do tego odmiana nazwiska Dulli - Dullego, zamiast Dulli - Dulliego. Zgrzytałam zębami przy każdym takim kwiatku, i za chwilę okaże się, że mam krzywy zgryz.

Autorka dziękuje w posłowiu wydawcom, którzy odrzucili tę powieść, najwyraźniej nawet nie przyszło jej do głowy, że to dzieło nie bez powodu zostało odrzucone. Może i nawet był jakiś potencjał, gdyby nie to, że a) w sumie to wszystko już było, a tu nastąpił po prostu mix wątków, b) pani Borowiecka nie umie sensownie pisać. Szkoda czasu.

Jezus, Maria Magdalena, Święty Graal... I Hitler - czyli jak nie pisać thrillerów

Bardzo byłam ciekawa powieści słynnej autorki. Słynnej, bynajmniej nie ze swojej twórczości, ale raczej z niedotrzymywania zobowiązań wobec czytelników i nabijania się z ich w social mediach, a także słynnej z głębokiego przekonania o byciu Wielką Pisarką.

Wielka Pisarka zaczyna od pełnej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    263
  • Chcę przeczytać
    260
  • Posiadam
    78
  • Teraz czytam
    11
  • 2018
    6
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2017
    4
  • Audiobook
    4
  • Ebook
    3
  • Przeczytane w 2018
    3

Cytaty

Więcej
S.M. Borowiecky Ani żadnej rzeczy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także