Granice zła Rebecca Griffiths 6,3
ocenił(a) na 86 lata temu Sarah D’Villez jako nastoletnia dziewczyna została uprowadzona przez porywacza i więziona przez jedenaście dni, rodzina bardzo zrozpaczona, zdesperowana była nie wiedząc, gdzie jest ich jedyny córka. Jednak nastolatce udaje się uciec z rąk psychopatycznego porywacza.
Wokół całego zdarzenia bardzo się zrobiło głośno sprawę nagłośnili porwania w telewizji i w mediach pokazując twarz Sarach pojawiała się na pierwszych stronach gazet. Dziś po siedemnastu latach, dociera wiadomość o nagłych zwolnieniu porywacza z więzienia sprawcy tego porwania.Pełna obaw, przerażenia i w napięciu, że znajdzie się w centrum zainteresowania mediów.
Sarah zdecydowana jest wyjechać z Anglii ze swojego kraju Londynu, pragnie zaszyć się w małej, idyllicznej wiosce w pięknych, bardzo odległym zakątku w Walii. Kobieta zmienia swój dotychczasowy wygląd, nazwisko swoje. Ona stara się odzyskać stracone poczucie bezpieczeństwa w tej maleńkiej mieścinie, która jest jej kryjówką.Zaczyna nawiązywać znajomości z tamtejszymi Walijczykami, dużo rozmawiają..często spotykają się w różnych miejscach.
Lecz Sarah wkrótce to zdaje sobie sprawę, że ktoś rozpoczyna ją prześladować i obserwować, a grozi jej ogromne niebezpieczeństwo, ta osoba to wie o niej i to bardzo dużo.
Historia bardzo ciekawa, doskonale zarysowane wątki psychologiczne,świetnie wykreowana główna bohaterka, dobra fabuła...a akcja szybko biegnie, trzyma w mocnym napięciu.
Mroczna historia w tle...zaintrygowała mnie od początku, aż do samego końca książki.
Kryminał skonstruowany genialnie, bardzo zaskakujący, wciągający przeczytany z zapartym tchem.
Super po prostu książka, bardzo mi się spodobała.
Pani z biblioteki podsunęła mi rewelacyjny kryminał, który mnie zaciekawił to udany wybór, a sama autorka spisała się świetnie napisała bardzo dobrą książkę od razu przypadła mi do gustu to moje ulubione klimaty.
Doskonały kryminał na letni wieczór i nie tylko!!!!
Polecam bardzo serdecznie!!!!!!!