Ciężka do przebrnięcia i parę razy myślałam, że jej nie skończę. Ostatnie 4 rozdziały najlepsze. Początek tragedia. Skróciłabym tę książkę o połowę - moim zdaniem to wina wydawnictwa i redakcji. Co do treści - Kasia świetna jak zawsze, natomiast Miłosza momentami nie mogłam czytać. Dużo powtórzeń w całej książce, dygresji bez sensu, odbiegania do tematów nie na temat. Na pewno książka ta nie może być uznana za poradnik, bo w tak dużej ilości sarkazmu, trudno się czasem połapać co jest czym... Odbieram ją jako eksperyment autorów, jednak chyba średnio udany. Dużo przestarzałych stereotypów w książce - mój partner w ogóle nie zachowuje się tak jak podane jest w książce że "facet to..." Zresztą tak samo ja się tak nie zachowuję. Dużo przykładów dotyczyło zaburzonych osób, niedojrzałych, nieświadomych itp. z brakiem informacji, że nie wszyscy tak mają i można się normalnie komunikować w związku... aż 4 gwiazdki za kilka ciekawych zadań, które się pojawiły.

Ciężka do przebrnięcia i parę razy myślałam, że jej nie skończę. Ostatnie 4 rozdziały najlepsze. Początek tragedia. Skróciłabym tę książkę o połowę - moim zdaniem to wina wydawnictwa i redakcji. Co do treści - Kasia świetna jak zawsze, natomiast Miłosza momentami nie mogłam czytać. Dużo powtórzeń w całej książce, dygresji bez sensu, odbiegania do tematów nie na temat. Na...

proponuję zacząć od 4 ostatnich rozdziałów, żeby się nie zniechęcić tak od początku. sa najciekawsze i to było moje oczekiwanie co do książki. forma dialogu pomiędzy autorami, nie wyszła najlepiej.

proponuję zacząć od 4 ostatnich rozdziałów, żeby się nie zniechęcić tak od początku. sa najciekawsze i to było moje oczekiwanie co do książki. forma dialogu pomiędzy autorami, nie wyszła najlepiej.

Przedstawienie zmian zachodzących na naszych oczach w związkach damsko-męskich. Przedstawienie z punktu widzenia i polemiki dwojga wspaniale mądrych ludzi...Przedstawienie plusów i minusów z punktu widzenia obu płci. To w ogóle jest swego rodzaju fajne "przedstawienie" :) Warto do książki wracać. Ja zaliczyłam już drugi raz po latach. I nadal aktualna treść :)

Przedstawienie zmian zachodzących na naszych oczach w związkach damsko-męskich. Przedstawienie z punktu widzenia i polemiki dwojga wspaniale mądrych ludzi...Przedstawienie plusów i minusów z punktu widzenia obu płci. To w ogóle jest swego rodzaju fajne "przedstawienie" :) Warto do książki wracać. Ja zaliczyłam już drugi raz po latach. I nadal aktualna treść :)

Znawcy i koneserzy życia tańczą tango. Bywa ostro, bywa rzewnie. Jestem wdzięczny losowi, że mogłem posiedzieć i popatrzeć. Jak ten młody truteń w "Zapachu kobiety", gdy Al Pacino wywijał z dziewczyną drugiego trutnia. Sami rozkmińcie kto jest kim w tej scenie. Uwaga: skubańcy potrafią się wymieniać. Hahahaha! Uwielbiam ich. Pani Katarzyna wydała też płytę z piosenkami. A Miłosza lubię słuchać i oglądać. Razem z moją lepszą połówką (nie gorzałki!) to robimy lubić. Nie wiem po co o tym wspominam. Jakiś strumień świadomości wypłynął. Może to nie Miłosz a Mojżesz mnie łaską w skałę trącił?

Znawcy i koneserzy życia tańczą tango. Bywa ostro, bywa rzewnie. Jestem wdzięczny losowi, że mogłem posiedzieć i popatrzeć. Jak ten młody truteń w "Zapachu kobiety", gdy Al Pacino wywijał z dziewczyną drugiego trutnia. Sami rozkmińcie kto jest kim w tej scenie. Uwaga: skubańcy potrafią się wymieniać. Hahahaha! Uwielbiam ich. Pani Katarzyna wydała też płytę z piosenkami. A...

Forma rozmowy między autorami. Kilka mechanizmów jest wytłumaczone w sposób przystępny, kilku rzeczy można się dowiedzieć i czyta się naprawdę przyjemnie, chociaż nie jest to przełomowa książka. Wydaje mi się, że dla myślących osób nie powinna taką być :)

Forma rozmowy między autorami. Kilka mechanizmów jest wytłumaczone w sposób przystępny, kilku rzeczy można się dowiedzieć i czyta się naprawdę przyjemnie, chociaż nie jest to przełomowa książka. Wydaje mi się, że dla myślących osób nie powinna taką być :)

W związku z moją dużą sympatią do obojga autorów, z niecierpliwością sięgnęłam po tę pozycję...No i, powiem szczerze, rozczarowałam się niestety. A dlaczego?

Opisywane są tutaj Najprawdziwsze Prawdy, ale styl całkowicie do mnie nie przemówił.
Błyskotliwe brylowanie niewątpliwą inteligencją, powoduje rozmycie tego, co ma być przekazane.
W zalewie kolokwialnych stwierdzeń trzeba się napracować, żeby tę przekazywaną prawdę wyłuskać.
Oczywiście - także używam słów typu baba, kobitka, facet, chłop, cały ten syf i tym podobne, ale przez całą książkę? Non stop?
Na skutek ciągłego ośmieszania postaw kobiet i mężczyzn, wykazywania w ten sposób niezbitych błędów, jakie ludzie popełniają, powstał całkiem ostry, prześmiewczy pamflecik.
Nie tego się spodziewałam.

W związku z moją dużą sympatią do obojga autorów, z niecierpliwością sięgnęłam po tę pozycję...No i, powiem szczerze, rozczarowałam się niestety. A dlaczego?

Opisywane są tutaj Najprawdziwsze Prawdy, ale styl całkowicie do mnie nie przemówił.
Błyskotliwe brylowanie niewątpliwą inteligencją, powoduje rozmycie tego, co ma być przekazane.
W zalewie kolokwialnych stwierdzeń...

Rzeczy, który każdy w miarę dojrzały człowiek wiedzieć powinien (i zazwyczaj wie) podane w formie prawd objawionych. Lekka lektura, która nie wnosi kompletnie niczego poza frazesami i złotymi radami rodem z kobiecych czasopism. Sami autorzy robią sympatyczne wrażenie, ale to nie wystarcza, żeby napisać dobrą książkę.

Rzeczy, który każdy w miarę dojrzały człowiek wiedzieć powinien (i zazwyczaj wie) podane w formie prawd objawionych. Lekka lektura, która nie wnosi kompletnie niczego poza frazesami i złotymi radami rodem z kobiecych czasopism. Sami autorzy robią sympatyczne wrażenie, ale to nie wystarcza, żeby napisać dobrą książkę.

Przeczytałam już trzecią książkę Katarzyny Miller i w każdej jest powielany ten sam schemat, tekst, przykłady itp.
Nic nowego, dlatego polecam wybrać jedną i ją przeczytać.
Wystarczy.

Przeczytałam już trzecią książkę Katarzyny Miller i w każdej jest powielany ten sam schemat, tekst, przykłady itp.
Nic nowego, dlatego polecam wybrać jedną i ją przeczytać.
Wystarczy.

Rozmowa dwóch mądrych psychologów na temat relacji damsko-męskich.
Dyskutują o związkach, o relacjach pomiędzy kobietami i mężczyznami, o tym, jakie role narzuca nam społeczeństwo. Poruszają różne tematy, a każde z nich widzi je inaczej. Z dystansem, z humorem, czasem z przymrużeniem oka. Ciekawa lektura, w której podoba mi się przede wszystkim brak cech typowego poradnika – autorzy pokazują, że tak naprawdę wspólne życie może być fascynującą przygodą. Na zakończenie podsumowują swoje rozważania zbiorem wskazówek „Co i jak robić, aby było dobrze” i są to wskazówki proste i jasne, chociaż nie zawsze oczywiste.

Bardzo życiowe.

Rozmowa dwóch mądrych psychologów na temat relacji damsko-męskich.
Dyskutują o związkach, o relacjach pomiędzy kobietami i mężczyznami, o tym, jakie role narzuca nam społeczeństwo. Poruszają różne tematy, a każde z nich widzi je inaczej. Z dystansem, z humorem, czasem z przymrużeniem oka. Ciekawa lektura, w której podoba mi się przede wszystkim brak cech typowego poradnika...

Jeden z nielicznych poradników, które ze szczerością coś wnoszą :)

Jeden z nielicznych poradników, które ze szczerością coś wnoszą :)