"Nowoczesne zasady odżywiania" bardzo mi się spodobały. Dużo cennej wiedzy, badań, konkretnych informacji. Natomiast ta książka to w kółko bicie piany z trywialnych stwiedzeń. W dodatku język jest nieznośny, nieprofesjonalny, niewzbudzający zaufania. Nie dowiedziałam się niczego nowego i to nie dlatego, że wcześniej czytalam "Nowoczesne zasady ...", ale dlatego, że ta książka jest tak mało wartościowa. Przez cały czas miałam poczucie jakby była skierowana do ludzi z dużą nadwagą, którzy żywią się saymi hamburgerami, chipsami i coca-colą.

"Nowoczesne zasady odżywiania" bardzo mi się spodobały. Dużo cennej wiedzy, badań, konkretnych informacji. Natomiast ta książka to w kółko bicie piany z trywialnych stwiedzeń. W dodatku język jest nieznośny, nieprofesjonalny, niewzbudzający zaufania. Nie dowiedziałam się niczego nowego i to nie dlatego, że wcześniej czytalam "Nowoczesne zasady ...", ale dlatego, że ta...

Dla osób, które szukają dobrego podsumowania stanu nauki na temat zdrowego odżywiania i chcą spróbować diety wegańskiej. Bardzo dobrze pogrupowana tematycznie i konkretny plan.

Dla osób, które szukają dobrego podsumowania stanu nauki na temat zdrowego odżywiania i chcą spróbować diety wegańskiej. Bardzo dobrze pogrupowana tematycznie i konkretny plan.

Przeczytałam jakiś czas temu "Nowoczesne zasady odżywiania" oraz "Ukrytą prawdę" i z tej pozycji nie dowiedziałam się już niczego nowego. Jest przeznaczona dla osób "mniej zaawansowanych", przede wszystkim dla tych, których trzeba dopiero przekonać do zmiany diety (mnie już nie trzeba).
Napisana jest bardzo prosto i przystępnie, chociaż zawarta we wstępie do książki pochwała ze strony ojca jej autora - T. Colina Campbella, na temat talentu pisarskiego , wydała mi się jednak nieco przesadzona...

Jest to przede wszystkim poradnik - poza informacjami dotyczącymi zasad samej diety, wyników badań, zawiera również porady motywujące do jej podjęcia i zachowania. Chyba większość z nich jest raczej banalna i ogólnikowa, np.: jeśli twoi przyjaciele czy współpracownicy nie wspierają cię w twoich dietetycznych wyborach, to zastanów się, czy chcesz się obracać w takim gronie. Albo: jeśli jesteś zaproszony na przyjęcie do rodziny, która jada tradycyjnie, to przynieś przyrządzone przez siebie danie. Tak jakby gospodarze nie oczekiwali, że mimo wszystko zjem i to, co oni przygotowali...
Denerwowały mnie też ciągle powtarzające się stwierdzenia typu: "zrób wszystko aby", "postaraj się żeby" itp.

W książce zawarte jest też sporo przepisów, żadnego z nich póki co nie wypróbowałam i nie wiem czy to zrobię, może raczej na zasadzie "inspiracji" jakimś szczegółem.
Ale wychodzi mi, że jestem jeszcze bardziej "radykalna" w swoich poglądach na kwestie diety, bo rozczarowało mnie, że autor notorycznie poleca dania z puszki (fasolę, ciecierzycę, pomidory) zamiast tych suszonych lub świeżych oraz zamienniki jajek; nie zwraca uwagi na sezonowość warzyw i owoców, a nawet mówi o używaniu mikrofalówki. Nie przekonuje mnie takie stawianie na równi wszystkich warzyw i owoców niezależnie od ich pochodzenia, od tego czy są surowe, mrożone czy z puszki. Byle były... Mleko roślinne jest wg mnie produktem wysoko przetworzonym (no chyba, że ktoś robi je sam w domu),dodatkowo to kupowane w sklepach jest nie wiadomo jak długo zamknięte w kartonach czy aluminiowych puszkach. Gotowe sosy są również dla mnie podejrzane. Unikam też stosowania proszku do pieczenia czy aromatów, a one pojawiają się w niektórych przepisach. Mogłabym wymieniać dalej, ale się powstrzymam...
Poza tym te przepisy nie są nowe, pojawiły się już w innych publikacjach.

Podsumowując: to książka dobra dla osób początkujących, ja liczyłam na pogłębienie wiedzy z poprzednich publikacji, ale to nie to.

Przeczytałam jakiś czas temu "Nowoczesne zasady odżywiania" oraz "Ukrytą prawdę" i z tej pozycji nie dowiedziałam się już niczego nowego. Jest przeznaczona dla osób "mniej zaawansowanych", przede wszystkim dla tych, których trzeba dopiero przekonać do zmiany diety (mnie już nie trzeba).
Napisana jest bardzo prosto i przystępnie, chociaż zawarta we wstępie do książki...