rozwińzwiń

Pogrom w przyszły wtorek

Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zimno, zimniej, zbrodnia Wojciech Chmielarz, Ryszard Ćwirlej, Robert Ostaszewski, Anna Rozenberg, Magda Stachula, Bartosz Szczygielski, Izabela Szolc, Marcin Wroński
Ocena 5,9
Zimno, zimniej... Wojciech Chmielarz,...
Okładka książki Gliny z innej gliny Ryszard Ćwirlej, Robert Ostaszewski, Andrzej Pilipiuk, Marcin Wroński
Ocena 7,2
Gliny z innej ... Ryszard Ćwirlej, Ro...
Okładka książki Trupów hurtowo trzech Piotr Bojarski, Wojciech Chmielarz, Ryszard Ćwirlej, Bohdan Głębocki, Gaja Grzegorzewska, Joanna Jodełka, Michał Larek, Joanna Opiat-Bojarska, Olga Rudnicka, Marcin Wroński
Ocena 6,3
Trupów hurtowo... Piotr Bojarski, Woj...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
562
554

Na półkach:

Dobry kryminał z interesująco przedstawionym okresem umacniania się władzy ludowej na terenie Polski. Autor ciekawie wplótł autentyczne wątki pogromów żydowskich, które miały miejsce krótko po wojnie.

Dobry kryminał z interesująco przedstawionym okresem umacniania się władzy ludowej na terenie Polski. Autor ciekawie wplótł autentyczne wątki pogromów żydowskich, które miały miejsce krótko po wojnie.

Pokaż mimo to

avatar
65
48

Na półkach: ,

Nie bardzo wiem, co mam myśleć o tej książce.

Sprawa była ciekawa, samo przyglądanie się metodom przeprowadzania przesłuchań, przechadzanie się po miastach komunistycznych ledwie wyzwolonych od wojny to niezwykle ciekawe doświadczenia.

Postaci? Grabarz, ciągle wkurzony, czerwony, wielki facet. Reszta milicjantów niezbyt wyróżniała się czymkolwiek.
Nie mówiąc o tych kluczowych, jednak nie chcąc za dużo spojlerowac po prostu z imienia i nazwiska ich nie wymienię.
Jedynymi bohaterami, którzy nie są tylko czarnobiali są Róża i Maciejewski.

Język autora bardzo mi się nie podobał. Przekleństw było aż nadto, aż chce się powiedzieć, że uszy więdły (chociaż w tym wypadku to raczej oczy). Słownictwo miejscami jest obrzydliwe, kto patrzy w niebo i mówi sobie, że jego kolor upodabnia się do majtek młodej dziwki?
To właśnie chyba sposób pisania tak utrudnił mi odbiór książki i sprawił, że chciałam przez nią przebrnąć najszybciej jak się da.

Podkusiło mnie, żeby kupić, bo była niezwykle tanai, teraz żałuję, że wzięłam kilka jego książek. Zupełne marnotrawstwo pieniędzy.
No ale zobaczymy, może polubimy się bardziej w następnej części.

Nie bardzo wiem, co mam myśleć o tej książce.

Sprawa była ciekawa, samo przyglądanie się metodom przeprowadzania przesłuchań, przechadzanie się po miastach komunistycznych ledwie wyzwolonych od wojny to niezwykle ciekawe doświadczenia.

Postaci? Grabarz, ciągle wkurzony, czerwony, wielki facet. Reszta milicjantów niezbyt wyróżniała się czymkolwiek.
Nie mówiąc o tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
1

Na półkach:

Niska ocena za smutne zakończenie.

Niska ocena za smutne zakończenie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
32
32

Na półkach:

Uwielbiam te trylogię, każdy tom do tej pory czytało mi się co najmniej bardzo dobrze, jednak ten Tom był najbardziej wybitny do tej pory. Mistrzostwo.
Doskonale uzupełnia wydarzenia po trzecim i czwartym tomie. Sam bohater Zyga przechodzi metamorfozę, daje się poznać jako człowiek który potrafi kochać i poświęcić się dla osób które kocha, a nie tylko dla rozwiązania kolejnej sprawy 😅 Ta część opowiadania poświęca więcej czasu na ukazanie relacji Zygi z jego najbliższymi, jest w tej książce wiele takich smaczków, i to chyba za to właśnie tak dobrze mi się ją czytało. Nie chce tutaj dawać więcej zarysów fabuły, tak więc powiem na podsumowanie że czytanie tej książki było dla mnie czystą przyjemnością i obawiam tego momentu jak już zakończę trylogię Zygmunta Maciejewskiego.

Uwielbiam te trylogię, każdy tom do tej pory czytało mi się co najmniej bardzo dobrze, jednak ten Tom był najbardziej wybitny do tej pory. Mistrzostwo.
Doskonale uzupełnia wydarzenia po trzecim i czwartym tomie. Sam bohater Zyga przechodzi metamorfozę, daje się poznać jako człowiek który potrafi kochać i poświęcić się dla osób które kocha, a nie tylko dla rozwiązania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
355
61

Na półkach:

Kolejny tom nie zawodzi, polecam znawcom autora i gatunku ! Wroński wybitnie się rozkręca !

Kolejny tom nie zawodzi, polecam znawcom autora i gatunku ! Wroński wybitnie się rozkręca !

Pokaż mimo to

avatar
764
9

Na półkach:

Czytając, czułam zapach potu, krwi i strachu. Książka przejmuje, boli. Autor genialnie wchodzi w rzeczywistość powojennego Lublina, pokazuje ludzi do szczętu złych, brudnych, brzydkich, wyrachowanych i takich, którzy próbują odnaleźć się w nowej Polsce.

Czytając, czułam zapach potu, krwi i strachu. Książka przejmuje, boli. Autor genialnie wchodzi w rzeczywistość powojennego Lublina, pokazuje ludzi do szczętu złych, brudnych, brzydkich, wyrachowanych i takich, którzy próbują odnaleźć się w nowej Polsce.

Pokaż mimo to

avatar
272
14

Na półkach: , ,

To moje pierwsze spotkanie z komisarzem Maciejewskim i chyba ostatnie. Zdecydowanie zaletą tej książki jest to, że można ją czytać nie znając poprzednich tomów. Jednak ani bohater ani styl nie sprawiły, że koniecznie muszę przeczytać pozostałe tomy serii.

To moje pierwsze spotkanie z komisarzem Maciejewskim i chyba ostatnie. Zdecydowanie zaletą tej książki jest to, że można ją czytać nie znając poprzednich tomów. Jednak ani bohater ani styl nie sprawiły, że koniecznie muszę przeczytać pozostałe tomy serii.

Pokaż mimo to

avatar
534
246

Na półkach: ,

Czas pędzi jak szalony. Niedawno zaczynałem przygodę z cyklem o komisarzu Maciejewskim, a już dobiłem do jego połowy. „Pogrom w przyszły wtorek”, to piąta książka Marcina Wrońskiego z tej serii.
Marcin Wroński urodził się w 1972 r. w Lublinie. Ukończył polonistykę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W latach 90. związany z nurtem trzeciego obiegu – publikował m.in. w artzinach „Lampa i Iskra Boża”, „Mała Ulicznica”, „Brytan OD NOWA”. Debiutował w 1992 roku zbiorem opowiadań „Udo Pani Nocy”. Tworzył piosenki i skecze dla prowadzonego przez siebie kabaretu „Osoby o Nieustalonej Tożsamości”. Był felietonistą radiowym i prowadził audycję literacką „Fikcja o północy”, nauczycielem języka polskiego w liceum, później kilka lat pracował jako redaktor w wydawnictwach Wydawnictwo Paweł Skokowski, Fabryka Słów i Red Horse. Zajmował się również m.in. powieściami Romualda Pawlaka i tłumaczeniami z rosyjskiego Eugeniusza Dębskiego.
Zygmunt Maciejewski, komisarz przedwojennej policji, już rok spędził w więzieniu i jest rozpracowywany przez okrutnego ubeka. Wprawdzie major Grabarz nie zdołał skłonić Zygi do kolaboracji, lecz wie, że dopnie swego. Maciejewski, policjant oddany swojej pracy i lojalny wobec prześladowanych kolegów po fachu, zgadza się pomóc nawet ubekowi, gdy ten – zupełnie nieoczekiwanie – żąda, by Zyga zapobiegł... mającemu wybuchnąć pogromowi w Lublinie.
Nazwisko Marcina Wrońskiego na okładce, stało się dla mnie gwarancją, że książka będzie co najmniej dobra. Nie inaczej jest i tym razem i to pomimo tego, że „Pogrom w przyszły wtorek” to chyba najsmutniejsza powieść tego autora, jaką do tej pory przeczytałem. Miasto jest szare, bure i ponure. Gdzie się nie spojrzeć, tam straszą gruzy i szkielety na wpół rozebranych budynków. Pieniądze, za które przed wojną można byłoby przebiedować niemal rok, teraz starczają zaledwie na kilka dni. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Wroński ma doskonałą umiejętność odtwarzania klimatu dawnego Lublina. Nie zapomina przy tym o najdrobniejszych szczegółach, takich jak nazwy ulic, knajpy, siedziby instytucji państwowych, a w dodatku mieszkańcy mówią językiem z tamtych lat.

Więcej na moim blogu: http://oczytany.eu/pogrom-w-przyszly-wtorek-marcin-wronski/

Czas pędzi jak szalony. Niedawno zaczynałem przygodę z cyklem o komisarzu Maciejewskim, a już dobiłem do jego połowy. „Pogrom w przyszły wtorek”, to piąta książka Marcina Wrońskiego z tej serii.
Marcin Wroński urodził się w 1972 r. w Lublinie. Ukończył polonistykę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W latach 90. związany z nurtem trzeciego obiegu – publikował m.in. w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
1270

Na półkach: ,

Czytając książkę Pana Marcina czułam się tak jakbym się przeniosła do innej epoki. Do czasów, w których dzięki Bogu nie przyszło mi żyć. Lublin tuż po zakończeniu II Wojny Światowej. Tak realne opisy, że chwilami miałam wrażenie, że chodzę ulicami tego zniszczonego miasta. Opis układów władzy i stosunków międzyludzkich, międzysąsiedzkich niemal namacalny. Przyznaję, że nie przepadam za książkami nawiązującymi do historii ale ten cykl mnie wchłonął. I mimo, że ciężko było mi poznać "komisarza" (teraz już nie ) Maciejewskiego to cały czas mu kibicowałam, zarówno w życiu publicznym i osobistym. Żal mi końcówki. Wolałabym inne zakończenie.Polecam. Warto.

Czytając książkę Pana Marcina czułam się tak jakbym się przeniosła do innej epoki. Do czasów, w których dzięki Bogu nie przyszło mi żyć. Lublin tuż po zakończeniu II Wojny Światowej. Tak realne opisy, że chwilami miałam wrażenie, że chodzę ulicami tego zniszczonego miasta. Opis układów władzy i stosunków międzyludzkich, międzysąsiedzkich niemal namacalny. Przyznaję, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
148

Na półkach:

jeden z ciekawszych dla mnie odcinków - pokrywające mroczne lata stalinowskie, pokazuje samo przejęcie władzy - od jednego okupanta do drugiego. wszystko okraszone świetną fabułą kryminalną!

jeden z ciekawszych dla mnie odcinków - pokrywające mroczne lata stalinowskie, pokazuje samo przejęcie władzy - od jednego okupanta do drugiego. wszystko okraszone świetną fabułą kryminalną!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    921
  • Chcę przeczytać
    543
  • Posiadam
    224
  • Kryminał
    22
  • 2018
    12
  • 2013
    11
  • Audiobook
    10
  • 2014
    10
  • 2019
    10
  • Ulubione
    9

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pogrom w przyszły wtorek


Podobne książki

Przeczytaj także