Ocena tej książki, której oryginał wydano 38 lat temu (!!!) przez pryzmat dzisiejszej wiedzy o dietetyce to chyba jakiś żart. W Polsce pojawiła się ponad 25 lat temu i np. mi wtedy bardzo pomogła w walce z nadwagą. W tamtych czasach Demis Roussos był bardzo rozpoznawalny a jego cechą charakterystyczną była potężna budowa ciała i nadwaga, także książka opisującą jego dietę podczas której schudł kilkadziesiąt kg była bardzo interesująca pozycją.

Ocena tej książki, której oryginał wydano 38 lat temu (!!!) przez pryzmat dzisiejszej wiedzy o dietetyce to chyba jakiś żart. W Polsce pojawiła się ponad 25 lat temu i np. mi wtedy bardzo pomogła w walce z nadwagą. W tamtych czasach Demis Roussos był bardzo rozpoznawalny a jego cechą charakterystyczną była potężna budowa ciała i nadwaga, także książka opisującą jego dietę...

Nie polecam. Szkoda czasu. Bardzo dużo błędów merytorycznych (np. używanie nazwy cellulitis zamiast cellulit, cal zamiast kcal, itp.) oraz bzdur (np. uznawanie za pewnik historii o jakimś Hindusie, co nie jadł od 30 lat i żyje, a na dodatek jeszcze przytył). Wiele przedstawionych informacji jest już nieaktualnych w świetle najnowszych badań (w książce jest duży nacisk na spożywanie produktów odtłuszczonych, chociaż w chwili obecnej coraz większą popularność zdobywa dieta ketogeniczna oparta głównie o tłuszcze). A jak przeczytałam, że żeby schudnąć należy unikać awokado, to się załamałam.

Nie polecam. Szkoda czasu. Bardzo dużo błędów merytorycznych (np. używanie nazwy cellulitis zamiast cellulit, cal zamiast kcal, itp.) oraz bzdur (np. uznawanie za pewnik historii o jakimś Hindusie, co nie jadł od 30 lat i żyje, a na dodatek jeszcze przytył). Wiele przedstawionych informacji jest już nieaktualnych w świetle najnowszych badań (w książce jest duży nacisk na...