Cudowna
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Seria Reporterska
- Wydawnictwo:
- Dowody
- Data wydania:
- 2014-11-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-11-10
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393811236
- Tagi:
- 1965 cud literatura faktu manipulacja objawienie pamięć PRL religia reportaż SB Służba Bezpieczeństwa wiara wspomnienia zazdrość
- Inne
Jadwiga miała czternaście lat, gdy ukazała jej się na łące Matka Boska. Był 1965 rok, władze walczyły z ludową religijnością pod hasłem: Kościół do kruchty. Na łąkę przybywali pielgrzymi z całej Polski, a milicja siłą rozganiała nielegalne zgromadzenie. Wierni pili „cudowną” wodę ze źródełka, a sanepid ich przymusowo hospitalizował z powodu podejrzenia duru brzusznego.
Wkrótce mieszkańcy Zabłudowa zwątpili w objawienie dziewczynki. Mieli jej za złe, że zabłudowski cud jest za mało cudowny, że nie postawiono na łące kościoła, że w czasie innych objawień Matka Boska powiedziała więcej niż u nich.
Dzięki zachowanym raportom SB Piotr Nesterowicz relacjonuje historię „cudu zabłudowskiego” minuta po minucie. Rozmawia również z ponad sześćdziesięcioletnią Jadwigą. Kobieta do dzisiaj powtarza zdanie, które usłyszała od Maryi, gdy miała czternaście lat.
Krzysztof Varga: „Niesamowita historia. Z Matką Boską, szczególnie jeśli stoją za nią Polacy, żadna władza nie wygra”.
Mariusz Szczygieł: „Dlaczego nie ja napisałem tę książkę?”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 617
- 569
- 126
- 19
- 19
- 13
- 9
- 9
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Reportaż Piotra Nesterowicza jest pierwszą książką tego autora, z którą miałam okazję się zapoznać. Jednocześnie jest to też pierwszy reportaż z serii Reporterskiej. Wydawnictwa Dowody na istnienie.
W "Cudownej" Autor opisuje wydarzenia, które miały miejsce w Zabłudowie, w maju 1965 roku, kiedy to pewnego dnia, dziewczynka o imieniu Jadwiga doznaje pierwszego objawienia - ukazuje jej się Matka Boska i przemawia do niej. Po tym wydarzeniu Matka Boska objawia się Jadwidze jeszcze kilka razy. Rozpoczyna się zbiorowa histeria oraz walka Milicji Obywatelskiej i Służb Bezpieczeństwa z wiernymi, którzy w ów cud uwierzyli.
W tym reportażu poza cudem objawienia, którego doznała Jadwiga przedstawiono też kilka innych objawień u innych osób, możemy przeczytać wypowiedzi ludzi zaangażowanych w późniejsze akcje propagujące cud, stanowisko samej Jadwigi (po latach) oraz Kościoła i biskupa. Stanowiska osób z bliższej i dalszej rodziny Jadwigi oraz znajomych i sąsiadów z Zabłudowa. Przy tym, widzimy jakie są reakcje ludzkie na tego typu rzeczy: pozytywne, ale też te negatywne - ludzi, którzy w cuda nie uwierzą oraz osób, które z czasem mają za złe Jadwidze, że "cud zabłudowski jest mało cudowny", a ona sama - zamiast stać się świętą - wciąż pozostaje normalną kobietą z normalnymi potrzebami i [o zgrozo!] mającą zwyczajne życie ze zwyczajnymi problemami.
Z kart tej książki można dostrzec do czego prowadzi fanatyzm religijny oraz "co z ludźmi robi" naiwna wiara w cuda. Abstrahując od tego, co rzeczywiście widziała Jadwiga i czy faktycznie widziała, czy to rodzina Jadwigi nakręciła całą sprawę - najbardziej uderza fakt, że na ludzkiej naiwności połączonej z fanatyzmem można zrobić biznes. Mniejszy, bądź większy ale zawsze - biznes.
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2024/03/cudowna.html
Reportaż Piotra Nesterowicza jest pierwszą książką tego autora, z którą miałam okazję się zapoznać. Jednocześnie jest to też pierwszy reportaż z serii Reporterskiej. Wydawnictwa Dowody na istnienie.
więcej Pokaż mimo toW "Cudownej" Autor opisuje wydarzenia, które miały miejsce w Zabłudowie, w maju 1965 roku, kiedy to pewnego dnia, dziewczynka o imieniu Jadwiga doznaje pierwszego objawienia -...
Uwielbiam takie popołudnia kiedy bez pośpiechu, po pracy mogę przejść się spokojnie do mojej osiedlowej biblioteki i spacerować między półkami szukając książek, które zwrócą moją uwagę. Czuje się wtedy jak dziecko w sklepie pełnym słodyczy, które może sobie kupić cokolwiek zamarzy. Przesuwam po grzbietach palcami, oglądam okładki, wygrzebuje z zakamarków pamięci nazwiska autorów którzy są na mojej liście jako Ci, których twórczość chcę poznać. Chodzę między sekcjami z reportażami, literaturą popularnonaukową czy historyczną i czekam aż jakaś książka do mnie przemówi.
Ostatnio była to niepozorna pozycja, którą wygrzebałam z dolnej półki z literaturą faktu. Zaintrygowała mnie jej mikra objętość i niewielki rozmiar. Pomyślałam sobie, że trzeba być genialnym pisarzem żeby w takiej książce umieć przekazać wciągającą historię z życia wziętą. Nie zastanawiałam się długo i zabrałam do domu "Cudowną" Piotra Nestorowicza. Nie zawiodłam się. Historia młodej dziewczyny z Zabłudowa, niewielkiego miasta położonego niedaleko Białegostoku, która w latach 60-tych ubiegłego wieku, twierdziła, że miała widzenia Matki Boskiej wciągnęła mnie bez reszty. Był cud, czy cudu nie było? To pytanie ciągle żywe wśród tutejszych mieszkańców. Czy Jadwiga Jakubowska została wybrana przez Maryję, czy też okazała się sprawną manipulantką, która wykorzystała tę historię aby się wzbogacić i zdobyć szacunek tej lokalnej społeczności.
Oficjalnie cudu nie było. Kościół milczał, jednak to nie przeszkadzało wiernym gromadzić się na łąkach i żarliwie modlić. Władza nie mogła stać biernie i patrzeć na rozentuzjazmowany tłum. Brutalnie interweniowała milicja, używając pałek i gazu łzawiącego. Nie osłabiło to jednak zapału i do maleńkiej mieściny zaczęli się zjeżdżać ludzie z całej Polski.
Autor rozmawiał ze świadkami tamtych wydarzeń, czytał milicyjne akta i artykuły, które pojawiły się w prasie w tamtym okresie. Do zwierzeń udało mu się też namówić Jadwigę Jakubowską, którą do tej pory w Zabłudowie nazywa się "cudowną". Historia jej życia, szczególnie tego po objawieniach, to fascynująca opowieść pełna bólu, smutku i tylko odrobiny radości.
Polecam tę książkę wszystkim tym, którzy lubią proste historie skrywające w sobie prawdę o nas samych.
Uwielbiam takie popołudnia kiedy bez pośpiechu, po pracy mogę przejść się spokojnie do mojej osiedlowej biblioteki i spacerować między półkami szukając książek, które zwrócą moją uwagę. Czuje się wtedy jak dziecko w sklepie pełnym słodyczy, które może sobie kupić cokolwiek zamarzy. Przesuwam po grzbietach palcami, oglądam okładki, wygrzebuje z zakamarków pamięci nazwiska...
więcej Pokaż mimo toPolska wciąż (miejscami) tak wygląda. I my w środku.
Polska wciąż (miejscami) tak wygląda. I my w środku.
Pokaż mimo toByłam zaciekawiona tematem, bo jako operatorka szkiełka i oka średnio się mam z takimi ekscesami. Czy ciekawość została zaspokojona? Bardziej tak niż nie, doceniam aspekt społeczny reportażu. Ważne rzeczy tu poruszono, między innymi odkryłam, że czasem wcale nie jest miło mieć ksywę "Cudowna".
Byłam zaciekawiona tematem, bo jako operatorka szkiełka i oka średnio się mam z takimi ekscesami. Czy ciekawość została zaspokojona? Bardziej tak niż nie, doceniam aspekt społeczny reportażu. Ważne rzeczy tu poruszono, między innymi odkryłam, że czasem wcale nie jest miło mieć ksywę "Cudowna".
Pokaż mimo toUwielbiam dobrą literaturę faktu. Bardzo się cieszę, że ten reportaż wpadł mi w ręce. Świetna narracja, temat budzący niezwykłe emocje, ocena i wnioski pozostawione wyłącznie czytelnikowi. Nie znajdziemy tu dygresji, odautorskich komentarzy, sugestii. Właściwie to nie wiem jaki jest stosunek autora do przedstawionych wydarzeń. Tym niemniej czytało mi się bardzo dobrze, z zaciekawieniem. Na tle tej historii, nienachalnie, ale jakże trafnie zarysowana jest ówczesna (czyżby li tylko "ówczesna"?) mentalność społeczeństwa, przedstawicieli władzy, kleru. Perełka!
Uwielbiam dobrą literaturę faktu. Bardzo się cieszę, że ten reportaż wpadł mi w ręce. Świetna narracja, temat budzący niezwykłe emocje, ocena i wnioski pozostawione wyłącznie czytelnikowi. Nie znajdziemy tu dygresji, odautorskich komentarzy, sugestii. Właściwie to nie wiem jaki jest stosunek autora do przedstawionych wydarzeń. Tym niemniej czytało mi się bardzo dobrze, z...
więcej Pokaż mimo toPiękna historia dobrze osadzona w socrealiźmie.
Piękna historia dobrze osadzona w socrealiźmie.
Pokaż mimo toN°03/2022
„Cudowna” jest pozycją dosyć zaskakującą. Otóż sam tytuł wskazywałby na reportaż o cudzie, a w rzeczywistości dostajemy całkiem sprawną wiwisekcję ludzkiej głupoty, zawiści, podłości i szukania dziury w całym, z nieprzejednaną partią, intrygami i szykanami PRLowskiej władzy w tle.
Nesterowicz sięgnął po archiwalne nagrania, dotarł do sprawozdań psychologów, zapisków z komendy, relacji świadków i prasy. Niewiele tekstu poświęcił samemu „objawieniu”. Zajął się raczej tym, co interesowało go najbardziej, czyli kontekstem, tłem politycznym, losem poszczególnych bohaterów oraz naturą ludzką.
Książka nie jest może wciągająca, ale po przeczytaniu odczuwa się swego rodzaju satysfakcję czytelniczą. Mamy tu do czynienia z fajnym, prostym, poprawnym i stylowym językiem, oryginalną historią oraz solidną pracą reporterską. Jak dla mnie to świetny materiał na film.
W czasie lektury nie poczułam magii, ani nie było też fajerwerków, ale „Cudowną” warto przeczytać, bo dostępnych reportaży na takim poziomie, nie ma znów zbyt wiele na polskim rynku.
Gdyby komuś się chciało zaglądnąć na mój kanał:
https://www.youtube.com/channel/UCPUAOIy5AoNb3B-gXb3C8Dg/videos?view_as=subscriber
N°03/2022
więcej Pokaż mimo to„Cudowna” jest pozycją dosyć zaskakującą. Otóż sam tytuł wskazywałby na reportaż o cudzie, a w rzeczywistości dostajemy całkiem sprawną wiwisekcję ludzkiej głupoty, zawiści, podłości i szukania dziury w całym, z nieprzejednaną partią, intrygami i szykanami PRLowskiej władzy w tle.
Nesterowicz sięgnął po archiwalne nagrania, dotarł do sprawozdań psychologów,...
Miała być książka o cudzie, ale dla mnie jest to bardziej książka o zawiści ludzkiej, zaściankowości i patologicznej religijności.
Miała być książka o cudzie, ale dla mnie jest to bardziej książka o zawiści ludzkiej, zaściankowości i patologicznej religijności.
Pokaż mimo toTemat ciekawy, ale książka, mimo to, nie jest wciągająca, co jest z sporym minusem. Szybko się o niej zapomina, więc równie dobrze mogłaby być reportażem np. w Dużym Formacie.
Temat ciekawy, ale książka, mimo to, nie jest wciągająca, co jest z sporym minusem. Szybko się o niej zapomina, więc równie dobrze mogłaby być reportażem np. w Dużym Formacie.
Pokaż mimo toNa ludziach zawsze można polegać, wszędzie gdzie do głosu dochodzi dziki tłum, plebiscyt przynosi nieoczekiwane rozstrzygnięcia.
Na ludziach zawsze można polegać, wszędzie gdzie do głosu dochodzi dziki tłum, plebiscyt przynosi nieoczekiwane rozstrzygnięcia.
Pokaż mimo to