Cień
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- ...archipelagi...
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2014-07-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-07-30
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328014046
- Tagi:
- literatura polska
Historie opowiedziane przez Monikę Rakusę pokazują, jak uniwersalne może być poczucie braku i niewyjaśnialna tęsknota.
Córka poszukująca śladów po zmarłej matce, podstarzały opozycjonista wspominający dzieje dawnej miłości i wiecznie młoda, niewidzialna kobieta – wszyscy oni padli ofiarami rzeczywistości. To, co ich łączy, to ponadczasowe doświadczenie poszukiwania sensu i sposobu na życie. Czy będą w stanie zaakceptować, że życia nie da się uchwycić i trzeba zadowolić się tylko jego cieniem?
Monika, dwudziestoletnia studentka, osierocona przez matkę. Agnieszka, była żona starego opozycjonisty. Młoda pisarka, próbująca odnaleźć się w nowym środowisku. Wszystkich łączy jedna rzecz: poczucie braku i obcości wobec świata, w którym żyją. Bohaterowie Rakusy podejmują walkę z rzeczywistością, każde z nich na swój sposób: szukając śladów bliskiej osoby, szaleńczo goniąc za życiem, walcząc z rodową dumą i ludzką litością czy próbując odzyskać własne ciało. Życie okazuje się dla nich pułapką bez wyjścia. Każde z nich musi odpowiedzieć sobie na jedno pytanie: w jaki sposób odnaleźć choćby jego cień?
W trzeciej książce Rakusa kontynuuje problematykę swoich poprzednich powieści – losy mężczyzn i kobiet przeplatają się, tworząc w jej historiach niezwykłą mozaikę. Świetnie napisane, poetyckie utwory to opowiadania najwyższej próby. Rakusa odważnie koresponduje z Alice Munro – jednak noblistka zajmuje się istotą kobiecości, zaś polska pisarka pochyla się nad uniwersalnymi poszukiwaniami każdego człowieka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Opowiadania jak od mistrzów pióra
Czasem można odnieść wrażenie, że tylko wielowątkowe powieści są w stanie wybić się na obecnym rynku wydawniczym. Takie myślenie jest błędne, ponieważ, wbrew pozorom, współczesne tomiki opowiadań również trzymają wysoki poziom. Wystarczy przypomnieć sobie twórczość Alice Munro, zeszłorocznej laureatki Literackiej Nagrody Nobla, porównywanej do Czechowa, klasycznego mistrza krótkiej formy prozatorskiej. Jak wygląda sytuacja z „Cieniem”, nową pozycją w dorobku Moniki Rakusy, znanej czytelnikom dzięki „Żonie Adama” i „39,9”?
Każda z pięciu opublikowanych w tym tomiku historii jest nawiązaniem do jednego pojęcia abstrakcyjnego, będącego jednocześnie tytułem opowiadań – śladu, nieśmiertelności, litości, śmiertelności oraz cienia. Autorka wykorzystuje te motywy w tworzeniu pozornie prostej i banalnej opowieści, która ma w sobie coś istotnego i ważnego do przekazania. W ten sposób czytelnik najpierw poznaje Martę, podejmującą próbę odkrycia tajemnicy swojej niedawno zmarłej matki oraz śladów, jakie ta kobieta zostawiła w życiu wielu osób, aby potem zapoznać się z m.in. pewnym opozycjonistą, jego młodą żoną Agnieszką oraz pisarką zmuszoną przez życie do dźwigania ciężaru doświadczeń z trudnej przeszłości swojej rodziny…
Ciężko jednoznacznie ocenić całość „Cienia”, ponieważ, wbrew temu, co można przeczytać z tyłu okładki – że mamy do czynienia z jedną historią opowiedzianą na pięć sposobów – każde z tych opowiadań jest jedyne w swoim rodzaju. Czytelnik po lekturze książki widzi, że kluczem do zrozumienia całego przekazu staje się próba odnalezienia odpowiedzi na pytania o sens życia i motywację do naszych działań. Zostawianie po sobie śladów, bycie osobą bez „cielesności”, podobną do ducha, okazywanie innym litości i zakrywanie siebie cieniem to tylko symboliczne preteksty do odkrywania i poruszania poważnych tematów o życiu. Pisząc wcześniej o wyjątkowości tych opowiadań, mam na myśli to, że samym sposobem przedstawiania fabuły Monika Rakusa tworzy odrębny klimat w kreacji poszczególnych opowieści, a jednocześnie oddaje widoczny hołd tym, którzy przyczynili się do popularyzacji tego mikroskopijnego gatunku literackiego.
W ten sposób „Ślad”, czyli historia Marty i jej zmarłej matki, przypomina stylem klasyczną krótką formę prozatorską, do której wcześniej przyzwyczaił nas Jarosław Iwaszkiewicz. Bohaterka tego opowiadania i jej zachowanie może nasunąć skojarzenia z Wiktorem Rubenem i jego próbą zrozumienia siebie i czasu. „Nieśmiertelność” zawiera nie tylko nawiązania do „Pani Bovary” Flauberta, ale pod względem narracyjnym staje się jednostronną rozmową, podobną do „Upadku” Alberta Camusa. „Śmiertelność” swoim klimatem kojarzy się z twórczością Antoniego Czechowa, ze względu na codzienność, która w pewnym momencie przerasta bohatera. „Litość” jest ściśle związana z Milanem Kunderą i jego eseistycznym stylem, a tytułowy „Cień” – z przyszłością rodem z historii tworzonych przez Stanisława Lema: fascynująca, ale jednocześnie przerażająca…
Monika Rakusa z powodzeniem wykorzystała to, co dali swoim następcom klasyczni mistrzowie pióra. Pisarka stworzyła interesujące opowiadania, które są dla polskiego czytelnika ciekawym doświadczeniem literackim. Okazuje się, że krótkie formy narracyjne obecnie nie przezywają żadnego kryzysu.
Anna Wolak
Książka na półkach
- 65
- 52
- 20
- 4
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dawno żadna książka mnie tak nie zmęczyła. Poza jednym opowiadaniem, reszta jest słaba. Czyta się ciężko. Momentami zapominałam o czym czytam. W sumie to nie wiem nawet o co autorce chodziło, podczas tworzenia tego. Finalnie przebrnęłam, ale trwało to tyle, że czuje zniechęcenie i zmęczenie. Dwie gwiazdki za ładne wydanie. Nie polecam.
Dawno żadna książka mnie tak nie zmęczyła. Poza jednym opowiadaniem, reszta jest słaba. Czyta się ciężko. Momentami zapominałam o czym czytam. W sumie to nie wiem nawet o co autorce chodziło, podczas tworzenia tego. Finalnie przebrnęłam, ale trwało to tyle, że czuje zniechęcenie i zmęczenie. Dwie gwiazdki za ładne wydanie. Nie polecam.
Pokaż mimo toCzytając doznawałam jakby oddziaływania bezpretensjonalnej psychoanalizy.
A w jeszcze innym aspekcie - nieprzypadkowo jedna z bohaterek zbioru czytała Nabokova. Autor "Przejrzystości rzeczy" mógłby być patronem tych opowiadań, przepełnionych jakąś swoistą nostalgią.
Czytając doznawałam jakby oddziaływania bezpretensjonalnej psychoanalizy.
Pokaż mimo toA w jeszcze innym aspekcie - nieprzypadkowo jedna z bohaterek zbioru czytała Nabokova. Autor "Przejrzystości rzeczy" mógłby być patronem tych opowiadań, przepełnionych jakąś swoistą nostalgią.
Zbiór opowiadań Moniki Rakusy tworzących spójną całość, którą spaja tytułowy CIEŃ. Wszystkie te opowiadania, które raczej określiłabym miniaturami literackimi przesycone są rozważaniami natury egzystencjonalnej, pytaniami o sens życia. Pokazują człowieka jako Cień przemykający przez Wszechświat, ledwie zauważalny, czasem nawet dla siebie samego. Z kart książki przebija dojmująca samotność, alienacja, kryzys tożsamości... Jedynym minusem było dla mnie środkowe opowiadanie, które zresztą nosi wyraźne autobiograficzne cechy. Czytając, to zachwycałam się, to znowu czułam znużona. Nie zmienia to jednak mojej ogólnej wysokiej oceny książki.
Muszę przyznać, że twórczość Moniki Rakusy coraz bardziej mnie intryguje. Uniwersalne przesłania, bardzo dobry warsztat, interesujące pomysły narracyjne każą umieścić jej książki na wysokiej półce. Nie jest to literatura najłatwiejsza, ale na pewno czas na nią poświęcony nie jest czasem straconym. Szczerze polecam tę pisarkę, do której po raz pierwszy przekonałam się po lekturze świetnej "Żony Adama".
Zbiór opowiadań Moniki Rakusy tworzących spójną całość, którą spaja tytułowy CIEŃ. Wszystkie te opowiadania, które raczej określiłabym miniaturami literackimi przesycone są rozważaniami natury egzystencjonalnej, pytaniami o sens życia. Pokazują człowieka jako Cień przemykający przez Wszechświat, ledwie zauważalny, czasem nawet dla siebie samego. Z kart książki przebija...
więcej Pokaż mimo toOd wydania „Żony Adama" minęło sześć lat. Monika Rakusa dość długo kazała czekać czytelnikom na kolejną książkę, ale warto było, „Cień" bowiem jest wartym uwagi zbiorem opowiadań.
Tak jak w swej ostatniej powieści, tutaj Rakusa skupia się na portretach kobiet, a głównym wątkiem, który przewija się przez pięć umieszczonych w tomie opowiadań jest szeroko rozumiana niewidzialność.
Książka ma konstrukcję klamrową, inicjujące opowiadanie zaczyna się sceną śmierci, podobnie jak tekst zamykający tomik.
Nie spotkałam się jeszcze, by jakikolwiek zbiór tekstów, czy to poetyckich, czy też prozatorskich był idealny. Tak też jest w przypadku „Cienia", na pięć opowiadań jedno mnie nie przekonało.
Rakusa świetnie sobie radzi z portretami psychologicznymi postaci, powraca też do wcześniejszych tematów. W „Śladzie" analizuje relacje matki i córki. Marta, główna bohaterka, znajduje w łazience swoją matkę. Martwą. Śmierć, pogrzeb, stają się pretekstem do podróży w przeszłość. Dziewczyna, przeglądając rzeczy matki, zaczyna ją poznawać, a list znaleziony w torebce, ukazuje postać rodzicielki w zupełnie innym świetle.
Kolejne opowiadanie ujęło mnie z kolei swą formą. W „Nieśmiertelności" pisarka oddaje głos mężczyźnie, który w monologu wspomina swoją żonę Agnieszkę. Nie jest to jednak typowy monolog, bo w tle pytania zadaje niewidzialna kobieta, przeprowadzając wywiad z tym podstarzałym opozycjonistą. Mężczyzna zapamiętał swą wybrankę jako kobietę bezcielesną, nie mającą swojego zapachu, nie wydzielającą potu, nie przetłuszczały się jej włosy, była jak cień. I do złudzenia przypominała Agnieszkę Osiecką.
Autobiograficzna „Litość" to jest właśnie to słabsze ogniwo. Jakoś nie porwało mnie opowiadanie o litości i ogólnej nędzy. Zbyt dużo publicystyki i tego naszego polskiego narzekania, wydało mi się to jakieś sztampowe i no, cóż, tym razem nie zaiskrzyło. Rakusa przemawia do mnie wtedy, gdy zagłębia się w kobiece wnętrze, gdy natomiast zaczyna wychodzić poza relacje i emocje, nie potrafi mnie przekonać.
Na szczęście zaraz wraca do swojego poziomu, ostanie opowiadanie to typ prozy futurystycznej i choć nie przepadam za science-fiction, tutaj zupełnie dałam się ponieść narracji. W tytułowym, zamykającym książkę opowiadaniu, przenosimy się do roku 2092. Świat poznał receptę na wieczną młodość, ale lek trzeba przyjmować od momentu narodzin, by żyć wiecznie. A co się stanie, gdy magiczną miksturę poda się osobom starszym? Na tym polega eksperyment, którego stajemy się świadkami. Mężczyźni biorący udział w doświadczeniu, umierają, natomiast kobiety stają się niewidzialne. Rakusa wystawia tu świadectwo naszych czasów, oddając głos jednemu z uczestników eksperymentu, młodemu lekarzowi: - Pani czasy były, proszę się nie obrazić, tak ... chorobliwie tożsamościowe. Geneza wydaje się jasna. Reakcja na totalitaryzm. Przycinanie człowieka do jakiejś roli, wypłukiwanie z indywidualizmu. I mamy skutek! Eksplozję, że tak powiem, tożsamościowych pretensji. Każdy chciał być tak bardzo kimś. A w nowym świecie wszyscy są jednakowi. I czy przez to żyje się łatwiej?
W „Cieniu" dominują kobiety, ale są one niepełne, czegoś im brakuje, każda z nich coś utraciła- Marta matkę, Agnieszka cielesność, bohaterka tytułowego opowiadania - śmiertelność, ale z nią również swoją tożsamość. Rakusa po raz kolejny podejmuje tematy istotne, czyni to jednak bez zbędnego moralizowania, oszczędnym językiem opisuje to, co siedzi gdzieś na dnie.
Od wydania „Żony Adama" minęło sześć lat. Monika Rakusa dość długo kazała czekać czytelnikom na kolejną książkę, ale warto było, „Cień" bowiem jest wartym uwagi zbiorem opowiadań.
więcej Pokaż mimo toTak jak w swej ostatniej powieści, tutaj Rakusa skupia się na portretach kobiet, a głównym wątkiem, który przewija się przez pięć umieszczonych w tomie opowiadań jest szeroko rozumiana...
Zdrady,tajemnice,życie intelektualistów,o tej tematyce jest te pięć opowiadań które tworzą książkę Cień.Trudno się opisuje zbiór opowiadań.
Polecam.
Zdrady,tajemnice,życie intelektualistów,o tej tematyce jest te pięć opowiadań które tworzą książkę Cień.Trudno się opisuje zbiór opowiadań.
Pokaż mimo toPolecam.
Długo zastanawiałem się, jaką opinię wystawić po przeczytaniu tej książki. Sama jej lektura wzbudzała we mnie skrajne emocje począwszy od zawiłej i różnej w każdym opowiadaniu stylistyki, aż po samo, trochę ukryte przesłanie. Choć książka nie przypadła mi do gustu, to muszę stwierdzić, że autorka całkiem trafnie zawarła istotę poszukiwania celu w życiu. Każdy czytelnik odnajdzie w opowiadaniach cząstkę siebie.
Długo zastanawiałem się, jaką opinię wystawić po przeczytaniu tej książki. Sama jej lektura wzbudzała we mnie skrajne emocje począwszy od zawiłej i różnej w każdym opowiadaniu stylistyki, aż po samo, trochę ukryte przesłanie. Choć książka nie przypadła mi do gustu, to muszę stwierdzić, że autorka całkiem trafnie zawarła istotę poszukiwania celu w życiu. Każdy czytelnik...
więcej Pokaż mimo to