rozwińzwiń

Enigma: Klucz do tajemnic 4/2014

Okładka książki Enigma: Klucz do tajemnic 4/2014 Redakcja magazynu 21. Wiek
Okładka książki Enigma: Klucz do tajemnic 4/2014
Redakcja magazynu 21. Wiek Wydawnictwo: Amconex ezoteryka, senniki, horoskopy
70 str. 1 godz. 10 min.
Kategoria:
ezoteryka, senniki, horoskopy
Wydawnictwo:
Amconex
Data wydania:
2014-06-05
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-05
Liczba stron:
70
Czas czytania
1 godz. 10 min.
Język:
polski
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
7934
6789

Na półkach: , ,

Przed nami kolejny numer zjawisk paranormalnych, niewyjaśnionych zdarzeń, debilizmów i traktowania czytelnika, jak idioty.

Zanim jednak przejdę do omawiania zawartości poszczególnych stron, zadam Wam pytanie: Jakim rodzajem „naukowca” jest spec od badań paranormalnych? Jakim? Taki, który mając logiczne i naukowe wytłumaczenie wszystkiego, co ma przed sobą, jest w stanie znaleźć głupie wyjaśnienie paranormalne, zupełnie plujące w twarz logice i stara się do tego przekonać innych ludzi. To taki „naukowiec”, który – gdy np. zwykły pijak wtargnie pod samochód i zginie, dotrze do rodziny, która owego człowieka nie znała ani trochę, wydobędzie od nich wiadomość – zgodną z prawdą zresztą – że nie widzieli nigdy by denat pił, po czym zada pytanie Jak więc się stało, że niepijący człowiek miał we krwi tyle promili, i osnuje wokół tego teorię spiskową, którą przedstawi, jako jedyną słuszną prawdę.

Tak, mam wrażenie, działają autorzy artykułów w Enigmie, którzy owszem, przedstawiają też i naukowe wytłumaczenia, ale w sprytny sposób dyskredytując je. Bez szacunku dla inteligencji człowieka, który może to czytać, starają się przekonać go, że białe nie tyle jest czarne, ale najlepiej paranormalne i to na dodatek z odkrytej na planecie XYZ Atlantydy, w której klonuje się z ludzi kosmitów potrafiących podróżować w czasie.

Sądzicie, że przesadzam? Przeanalizujmy więc najnowszy numer.

Na początek więc artykuł nt. Czy Obama zabił kobietę, która badała jego pochodzenie. Kobieta zginęła, choć potwierdziła, że Barack jest jednak Amerykaninem. Gdzie tu logika? Wychodzi na to, że Obama zlecił jej zabicie, chyba tylko po to, by ludzie dostrzegli w jej śmierci coś dziwnego. Żeby zaczęli interesować się tym, co rzekomo chciał ukryć... W takich przypadkach mam wrażenie, że to sami wyznawcy teorii spiskowych dokonują podobnych zamachów, żeby tylko mieć materiał do swoich urojeń.

Ale chodźmy dalej.

Artykuł o tym, że duchy odtwarzają bitwy z dawnych czasów to też żenada. Autor twierdzi, że jedna z nich toczy się co roku, tego samego dnia. Skoro tak, czemu nie ma żadnego najmniejszego choćby dowodu. Tak samo jest z istniejącymi dowodami, bo jak zobaczycie na zdjęcie rzekomego duch za postacią dziewczynki na początku numeru, przekonacie się, że to zwykłe, rozmazane zdjęcie, jakich wiele, nie stanowiące dowodu i posiadające kilka dziecinnie prostych wytłumaczeń, o których Enigma milczy.

Owszem, jest kilka artykułów demaskujących pseudo paranormalność, ale jedynie po to napisanych, by sceptycy mieli coś dla siebie. To jednak czysta hipokryzja, kiedy usiłuje si wcisnąć nam rzeczy idiotyczne i naciągane.

Jak zwykle nie chcę mi się komentować wszystkiego, ale np. artykuł o ludziach, których trudno było zabić... Cóż w tym dziwnego? Takie przypadki się zdarzają. Statystycznie jest to mało prawdopodobne, ale jest. Czy od razu ludzie ci muszą mieć jakieś moce?

Dodatek Extra, czyli książki i ich autorzy, którym mógł być ktoś zupełnie inny. To jedna z mocniejszych stron tego numeru, ale co z tego, skoro w przypadku omawiania Biblii pomija się najważniejsze kwestie, takie jak fakt, że żadna z Ewangelii nie powstała nawet za życia Jezusa. Ignorancja, niekompetencja, zapominalstwo? Cokolwiek zarzucić autorowi, nie najlepiej świadczy to o nim, jak i redakcji, która zdaje się nie weryfikować tekstów.

Co dalej? Artykuł jakoby fakt, że złoto przybyło na ziemię z kosmosu w asteroidzie, miał być dowodem, że ludzie są tworem kosmitów i niewolnikami, by je dla nic wydobywać. Bo jak wyjaśnić, że ludzkość tak ciągnie do złota? pyta autor. Zapewne nie tym, że człowieka fascynuje jego wygląd, jak wszelkich drogich kruszców i kamieni. Zapewne i fascynacja sroki błyskotkami wynika z faktu, że jest ptakiem z kosmosu...

Na plus muszę zaliczyć rozkładówkę z najdziwniejszymi miejscami we wszechświecie, bo jej mam najmniej do zarzucenia. Ale agrosymbole... Autor przekonuje, że człowiek nie mógł zrobić czegoś tak skomplikowanego, choć ludzie udowadniali, że potrafią za pomocą deski i sznurka przygotować o wiele bardziej skomplikowane kręgi w zbożu... Cóż... A kształt spirali... Czy to od razu musi być nawiązanie do zaćmień słońca. Mgliste zresztą. Bo spirala innych znaczeń nie ma, jak widać. No dobrze, zapytacie, a co ze światłami tam widocznymi nad polem? A jak niby młodzież z deską i sznurkiem ma sobie oświetlić miejsce pracy? Promieniowanie elektromagnetyczne na miejscu? Dziwne, że wiele innych lokalizacji z kręgami niezwiązanymi takowe też posiada.

Do tego artykuł o bramach do innych światów i jego teh best of czyli płonący krater z Turkmenistanu. Z tym się zgodzę, kto tam wejdzie, przeniesie się... w inny stopień skupienia materii. Para i popiół. Trójkąt Bermudzki? Cóż, kto spojrzy na statystyki przekona się, że w innych rejonach ginie nawet więcej statków czy samolotów, ale że Trójkąt utrwalił się w masowym wyobrażeniu, po co wyprowadzać ludzi z błędu.

Im więcej więc czytam Enigmy, tym bardziej przekonany jestem, że paranormalności nie ma w najmniejszym stopniu. Nie spotkałem tu niczego, co przekonałoby inteligentnego człowieka, że jest inaczej, a ni „dowodu”, którego nie dałoby się wyjaśnić w oczywisty, błahy, jasny nawet dla dziecka sposób.

Ogólnie żenada. Szkoda pieniędzy i szkoda czasu. Chyba, że chcecie się pośmiać z tego, co ludzie potrafią wymyślić i jaką głupotę chcą sprzedać.

Przed nami kolejny numer zjawisk paranormalnych, niewyjaśnionych zdarzeń, debilizmów i traktowania czytelnika, jak idioty.

Zanim jednak przejdę do omawiania zawartości poszczególnych stron, zadam Wam pytanie: Jakim rodzajem „naukowca” jest spec od badań paranormalnych? Jakim? Taki, który mając logiczne i naukowe wytłumaczenie wszystkiego, co ma przed sobą, jest w stanie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    2
  • Czasopisma
    2
  • Chcę przeczytać
    1
  • Magazyny
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Enigma: Klucz do tajemnic 4/2014


Podobne książki

Przeczytaj także