Necronomicon czyli Księga Umarłego Prawa

162 str. 2 godz. 42 min.
- Kategoria:
- ezoteryka, senniki, horoskopy
- Tytuł oryginału:
- Necronomicon
- Wydawnictwo:
- XXL
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 162
- Czas czytania
- 2 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362381104
- Tłumacz:
- Marek Skierkowski
Necronomicon - potępiona księga zła - jedna z najbardziej tajemniczych ksiąg napisana przez szalonego Araba Abdul al-Hazreda w 730 roku, który jako młody chłopiec przemierzał pustynię w poszukiwaniu ruin Babilonu, a znalazł inne tajemnicze ruiny ze starożytnymi tekstami.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 396
- 271
- 137
- 10
- 9
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Prawdą jest, że na ziemi jest wiele przerażających i bluźnierczych rzeczy. Tak, nie tylko na ziemi, ale i poza nią.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Nazwę tej plugawej księgi zna prawie każdy fan prozy Lovecrafta. Ale czy ta księga istniała kiedykolwiek, raczej jest to wątpliwe. Dostajemy tutaj tak naprawdę coś pomiędzy fragmentem historycznym tego tej bluźnierczej księgi a zbioru rytuałów starych zapomnianych bogów znanych z dzieł Lovecrafta. Jak dla mnie ciekawy był sam początek książki, gdzie przedstawiano dane historyczne książki oraz jej wydania w kolejnych wiekach i tłumaczenia na różne języki. Fragmenty opowiadań o przeżyciach szalonego araba mają swój klimat pasujący do prozy mistrza z Providence. W kolejnych rozdziałach mamy tutaj zbiór czarów, rytuałów dla poszczególnych bóstw. Rysunki i pieśni służące kapłanom do przyzwania i spętania złych bytów spoza granicy czasu. Ogólnie ta książka to w mojej opinii strata czasu. Tak jak napisałem wyżej pierwszy rozdział dotyczący samej historii Necronomiconu jest jeszcze ciekawy ale później mamy już tylko stek bzdur. Wydaje mi się, że coś takiego może się dobrze przydać Mistrzom Gry w grach Role Play Games do tworzenia czarów i przygód w uniwersum świata Zewu Cthulhu. W innym przypadku nie polecam tej pozycji.
Nazwę tej plugawej księgi zna prawie każdy fan prozy Lovecrafta. Ale czy ta księga istniała kiedykolwiek, raczej jest to wątpliwe. Dostajemy tutaj tak naprawdę coś pomiędzy fragmentem historycznym tego tej bluźnierczej księgi a zbioru rytuałów starych zapomnianych bogów znanych z dzieł Lovecrafta. Jak dla mnie ciekawy był sam początek książki, gdzie przedstawiano dane...
więcej Pokaż mimo toDużo lepsze niż Lemegeton - przynajmniej może służyć za inspirację do stworzenia fantastycznej powieści czy obrazu. Fani Lovecrafta znajdą tu coś dla siebie.
Dużo lepsze niż Lemegeton - przynajmniej może służyć za inspirację do stworzenia fantastycznej powieści czy obrazu. Fani Lovecrafta znajdą tu coś dla siebie.
Pokaż mimo toZrób sobie Cthulthu.
Zrób sobie Cthulthu.
Pokaż mimo toKsiążka kupiona za grosze ze względu na powiązania z mitologią Cthulhu.
Najciekawsze w tym zbiorze były fragmenty opowiadające o przeżyciach szalonego araba oraz wielkich przedwiecznych, które przynajmniej na początku miały klimat Lovecraftowej opowieści, reszta tzn. wszelkiej maści zaklęcia i rytuały na początku były interesujące, ale z każdą kolejną stroną wkradało się coraz większe znudzenie. Po dotarciu do połowy książki zacząłem pomijać fragmenty zwiastujące nudę, przez co reszta książki poszła gładko i bez cierpień.
Książka kupiona za grosze ze względu na powiązania z mitologią Cthulhu.
więcej Pokaż mimo toNajciekawsze w tym zbiorze były fragmenty opowiadające o przeżyciach szalonego araba oraz wielkich przedwiecznych, które przynajmniej na początku miały klimat Lovecraftowej opowieści, reszta tzn. wszelkiej maści zaklęcia i rytuały na początku były interesujące, ale z każdą kolejną stroną wkradało się...
\,,/, (o.o) ,\,,,/
A tak na serio, to kaszana. Taka ciekawostka tylko na półce. I nic więcej.
\,,/, (o.o) ,\,,,/
Pokaż mimo toA tak na serio, to kaszana. Taka ciekawostka tylko na półce. I nic więcej.
Przy pisaniu tego tworu musiały zostać spożyte duże ilości odlotowego miodu.
Przy pisaniu tego tworu musiały zostać spożyte duże ilości odlotowego miodu.
Pokaż mimo toTo dzieło, poza tytułem i pseudonimem autora, nie ma nic wspólnego z "prawdziwym" Necronomiconem, o którym pisał Lovecraft. Nie ma w nim niczego plugawego i bezbożnego, nie ma żadnej wstrząsającej wiedzy tajemnej. Nie jest to nawet fanfiction, lecz zwykła podróba. Gorąco odradzam zakup tej książki, jednocześnie przypominając, że Necronomicon lovecraftowski to książka fikcyjna.
To dzieło, poza tytułem i pseudonimem autora, nie ma nic wspólnego z "prawdziwym" Necronomiconem, o którym pisał Lovecraft. Nie ma w nim niczego plugawego i bezbożnego, nie ma żadnej wstrząsającej wiedzy tajemnej. Nie jest to nawet fanfiction, lecz zwykła podróba. Gorąco odradzam zakup tej książki, jednocześnie przypominając, że Necronomicon lovecraftowski to książka...
więcej Pokaż mimo toLovecraft to prawdziwy troll swoich czasów. Trzeba mieć naprawdę niesamowitą wyobraźnię i być obeznanym w takich rzeczach jak kosmos czy nawet rośliny, aby napisać coś takiego. Rytuały są opisane w taki sposób, że nie rażą swoją śmiesznością. Kiedy czytam książki fantasy, w których jest opisany jakiś obrzęd to niekiedy jest to tak przeholowane, że wydaje się to niedorzeczne i śmieszne. Tutaj wprost przeciwnie. Jest to napisane tak realnie i sensownie, że aż wywołuje to we mnie niepokój. Pomimo, że mogłabym według wskazówek z książki przywołać jakiegoś demona, ot tak "dla beki", nigdy tego nie zrobię. Ale to właśnie mistrzowskie operowanie słowem Lovecrafta nadaje temu taki, a nie inny klimat.
Ciekawy jest ustęp, który sporo wyjaśnia. Mówi właśnie, że Abdul to alter ego Lovecrafta, oraz przytacza jak Necronomicon wpływa na wyobraźnię ludzi, którzy pomimo zapewnień samego Lovecrafta, że książka to jego wymysł i żart - starają się na siłę udowodnić autentyczność istnienia szalonego Araba. Jest to wprost niesamowite. Tak powstają legendy i widać, że Lovecraft jest w tym mistrzem!
Na koniec chciałam dodać jeszcze jedno. Necronomicon jest doskonałym uzupełnieniem historii o Chulthu, ale nie należy tego uważać jako wstępu do prozy Lovecrafta. Wprost przeciwnie! Należy najpierw zapoznać się z opowiadaniami, a później sięgnąć po tę książkę. W innym wypadku czytelnik będzie miał wrażenie, że jest to nic nie znaczący bełkot szaleńca (pomijając, że Abdul właśnie na takiego miał być wykreowany) o czarach, wzywaniu demonów i nadchodzącym nieuchronnym końcu świata, po którym nie ma zbawienia. Myślę, że właśnie ta nieznajomość opowiadań sprawia, że pojawiają się tutaj tak niskie oceny tej książki.
Lovecraft to prawdziwy troll swoich czasów. Trzeba mieć naprawdę niesamowitą wyobraźnię i być obeznanym w takich rzeczach jak kosmos czy nawet rośliny, aby napisać coś takiego. Rytuały są opisane w taki sposób, że nie rażą swoją śmiesznością. Kiedy czytam książki fantasy, w których jest opisany jakiś obrzęd to niekiedy jest to tak przeholowane, że wydaje się to niedorzeczne...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawa księga magii i rytuałów, niestety problemem są składniki potrzebne do wykonania niektórych... co ja mówię, WSZYSTKICH rytuałów. Skąd wytrzasnąć takie rzeczy jak olej z rzadkiej pustynnej rośliny, tabliczkę czystego srebra albo kasetkę z ołowiu? Co prawda gdybym miał sporo kasy pewnie mógłbym je zdobyć, ale takowych funduszy nie mam.
Dodatkowo jeden z dość prostych przepisów zakłada spożycie sporej ilości metanolu. Już niewielka dawka metanolu jest śmiertelna dla człowieka! Ja o tym wiem, ale co mniej rozgarnięci czarownicy mogliby przypłacić to życiem, a przepis z metanolem nie posiada żadznej notki ostrzegawczej.
Natomiast dużym plusem jest opis historii Necronomiconu, historii Przedwiecznych i historii świata. Ogólnie całokształt książki jest świetny. Ten język, obrazki, opisy i zaklęcia są bardzo przekonywujące i wiarygodne.
Dzięki właśnie takiej klimatycznej lekturze oraz mojego uwielbienia dla mitologii Lovecrafta dałem tak wysoką ocenę. Czy polecam? Tylko osobą, które już siedzą trochę w okultyzmie jak ja i wierzą w magię, innym zdecydowania odradzam.
Bardzo ciekawa księga magii i rytuałów, niestety problemem są składniki potrzebne do wykonania niektórych... co ja mówię, WSZYSTKICH rytuałów. Skąd wytrzasnąć takie rzeczy jak olej z rzadkiej pustynnej rośliny, tabliczkę czystego srebra albo kasetkę z ołowiu? Co prawda gdybym miał sporo kasy pewnie mógłbym je zdobyć, ale takowych funduszy nie mam.
więcej Pokaż mimo toDodatkowo jeden z dość...
xD
xD
Pokaż mimo to