Najnowsze artykuły
- ArtykułyEdukacja jako klucz do wolności. „Dziewczyna o mocnym głosie” Abi DaréAnna Sierant1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Drużyna A (A)” Tomasza Kwaśniewskiego i Jacka WasilewskiegoLubimyCzytać2
- ArtykułyTrzeci tom serii o Medei Steinbart już dostępny w Storytel. Wywiad z autorką, Magdaleną KnedlerLubimyCzytać1
- ArtykułyZ Memphis na Manhattan – „Wymiana” Johna GrishamaBartek Czartoryski1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alfonso Maria di Nola
2
7,0/10
Pisze książki: filozofia, etyka, historia, językoznawstwo, nauka o literaturze, popularnonaukowa, religia
Urodzony: 01.01.1926Zmarły: 01.01.1997
Alfonso M. di Nola wykłada historię religii i antropologię kultury na III Uniwersytecie w Rzymie. Kierował pracami związanymi z publikacją Encyklopedii Religii (Enciclopedia delle religioni, Florencja, od 1978 r.),dla której większą część haseł sam opracował.
Jest redaktorem serii Magia i religie w wydawnictwie Newton Compton.
Spośród jego książek wymienić należy:
Aspetti magico-religiosi di una cultura subalterna italiana (1976)
L'arco di rovo (1983)
Antropologia religiosa. Il diavolo e l'Islam (1985)
Cabbala e misticismo medievale (1985)
Apocrifi della nativita (1987)
Apocalissi apocrife (1987)
La festa e il bambino (1991)
Lo specchio e l'olio. Le superstizioni degli italiani (1994)
Jest redaktorem serii Magia i religie w wydawnictwie Newton Compton.
Spośród jego książek wymienić należy:
Aspetti magico-religiosi di una cultura subalterna italiana (1976)
L'arco di rovo (1983)
Antropologia religiosa. Il diavolo e l'Islam (1985)
Cabbala e misticismo medievale (1985)
Apocrifi della nativita (1987)
Apocalissi apocrife (1987)
La festa e il bambino (1991)
Lo specchio e l'olio. Le superstizioni degli italiani (1994)
7,0/10średnia ocena książek autora
178 przeczytało książki autora
369 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Tryumf śmierci. Antropologia żałoby
Alfonso Maria di Nola
6,9 z 22 ocen
132 czytelników 1 opinia
2006
Diabeł. O formach, historii i kolejach losu Szatana, a także o jego powszechnej a złowrogiej obecności wśród wszystkich ludów, od czasów starożytnych aż po teraźniejszość
Alfonso Maria di Nola
7,1 z 107 ocen
396 czytelników 5 opinii
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Diabeł. O formach, historii i kolejach losu Szatana, a także o jego powszechnej a złowrogiej obecności wśród wszystkich ludów, od czasów starożytnych aż po teraźniejszość Alfonso Maria di Nola
7,1
Zaczyna się od wątku mocno freudystycznego (doświadczenia związane z diabłem są silnie powiązane z niespełnionymi fantazjami seksualnymi, i frustracjami z powodu ich zahamowywania przez kulturę).
Później mamy pokaźny wór ciekawostek dotyczących „złego ducha” i świata podziemnego w różnych religiach i kulturach.
Zbliżając się do średniowiecza i nowożytności bierze górę pozytywistyczna narracja i wyraźna awersja do Kościoła Katolickiego, na którego rachunek (oprócz faktycznych) zapisywane są wszelkie przewiny protestantyzmów, władz świeckich i prymitywnych społeczności lokalnych. Opierając się na nowożytnych dokumentach i dziełach kultury wieku XVI+, rozszerza swoje spekulacje na całe średniowiecze, podtrzymując dzisiejszy zabobon „ciemnych wieków”, których symbolem jest płonący stos (i oczywiście przy tym błędnie przenosi masowe egzekucje z nowożytnych państw protestanckich na średniowieczne państwa katolickie).
Temat ujęty dość szeroko, ale przy tym bardzo powierzchownie i niechlujnie hermeneutycznie. Odnoszę wrażenie, że di Nola nie zachowuje należytego szacunku do zagadnienia, które podejmuje.
Ostatni rozdział o współczesności, to wybuch powstrzymywanego przez całą książkę uprzedzenia. Cieszę się, że autor nie potrafił się powstrzymać, bo dzięki temu wyraźnie naświetlił swoje intencje (w skrócie, narzeka na demonizowanie szlachetnych komunistów przez Reagana. To aż takie dziwne, gdy pamięta się o brutalnej walce komunistów z chrześcijaństwem?).
Lektura książki może najwyżej wprowadzić w złożone zagadnienie „Złego Ducha”, ale konieczne będzie sięgnięcie po bardziej profesjonalne opracowania. A najlepiej zrobić to z pominięciem "Diabła" Alfonsa.
-------------
„Nieprzypadkowo demonologia chrześcijańska rozpoznawała diabła w acedii i melancholii, czyli w samoudręce jednostki wzdragającej się przed życiem”.
Tryumf śmierci. Antropologia żałoby Alfonso Maria di Nola
6,9
Dziś chciałabym przedstawić Wam trochę nietypową książkę. „Tryumf śmierci” autorstwa Alfonso M. Di Nola, to przegląd świadectw żałoby dotyczących różnych kultur. Przebędziemy długą wędrówkę od prymitywnych społeczności nieznających pisma do czasów współczesnych i przyjrzymy się podobieństwom i różnicom w przeżywaniu bolesnego doświadczenia jakim jest śmierć.
O śmierci często możemy wiele usłyszeć w mediach, jednak temat żałoby jest już znacznie rzadziej poruszany. Jak będziemy się mogli przekonać podczas czytania tej publikacji, zachowania związane z czasem żałoby i opłakiwaniem zmarłych bardzo zmieniły się w perspektywie czasowej i przestrzennej. W książce zawarto historię, ewolucję i przemianę odczuwanej i pojmowanej przez różną ludność żałoby a także symbolikę świec, wyposażanie zmarłego w przedmioty szczególne, które miały pomóc mu w jego wędrówce lub też rodzinie. Bardzo intrygujących informacji można się dowiedzieć np. o archaicznym sposobie rozumienia żałoby. I tak np. niektóre ludy uważały żałobę jako zwycięstwo i wyprawiały ucztę, weseliły się i radowały. Dla innych natomiast był to ogromny ciężar i straszna tragedia, jakby kara za ich przewinienia.
Książka opisuje dokładnie, z psychologiczną dokładnością poszczególne etapy żałoby, typy opłakiwania i charakterystykę psychosomatycznych reakcji na żałobę. Oprócz tego wiele miejsca poświęcono zachowaniu przy zmarłym, różnym typom postrzegania nieboszczyka przez żyjących czy symulowaniu żałoby.
Żałoba w różnych kulturach i czasach wyglądała inaczej. Rytuały, hołdy z kwiatów, różne kolory zależenie od kraju symbolizujące okres straty czy np. różnice w żałobie zależne od płci to zaledwie ułamek poruszanych kwestii. W książce omówiono również obrzedy, które miały zatrzymać duszę na Ziemi lub przeciwnie, pozwalały „odlecieć” duszy do lepszych miejsc. Mało osób wie dlaczego m.in. stawiamy dziś nagrobki. Wywodzi się to z dalekiej tradycji, kiedy to starano się zatrzymać duszę przy najbliższych. Trumnę przykrywało się płytą nagrobną, aby dusza nie mogła oddalić się i na zawsze pozostała na Ziemi. Także strach przed nieboszczykami i nękaniem żywych był przedmiotem tej książki. Dowiemy się, że w dawnych czasach podstawiano misy z ziarnami maku, aby dusze zajęte ich liczeniem nie straszyły np. swoich rodzin. Nie wspomnę już o wiązaniu nóg, aby potem takiemu zmarłemu było trudniej wrócić do swojego domu...
„Tryumf śmierci” to książka bardzo ciekawa i intrygująca. Bogata bibliografia i materiały źródłowe z pewnością gwarantują rzetelną i fachową wiedzę, przekazaną przystępnym językiem. Polecam wszystkim osobom zainteresowanym tym tematem, a zwłaszcza antropologią, historią, medycyną sądową czy też psychologią do sięgnięcia po tę publikację. Z pewnością się nie zawiedziecie. Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena: 4,5/6