Praga z Hrabalem
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Czuły Barbarzyńca
- Data wydania:
- 2014-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362676231
- Tłumacz:
- Jakub Pacześniak
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Podchody z Hrabalem
Hrabal jest pisarzem życia. Głównie swojego życia, ale to, co jego własne i prywatne, stało się, myślę, wspólną własnością „hrabalofilów”. Oczywiście całe to „żywotopisanie” jest tylko poniekąd, więc iluzja życiowej prawdy to rodzaj perwersyjnej w gruncie rzeczy gry prowadzonej z czytelnikiem. Nie widzę jednak powodu, żeby tych literackich podchodów nie przedłużać poza książki, żeby nie spróbować podążać za pisarzem po Pradze, po miejscach, w których bywał, gdzie pił piwo, pisał i mieszkał. Książkę Tomasza Mazala „Praga z Hrabalem” pragnę potraktować jako jedyną w swoim rodzaju mapę do gry miejskiej, zatytułowanej „Podchody z Hrabalem”, do której instrukcję znajdziemy w książkach pisarza.
Huczne obchody stulecia urodzin Hrabala, które przypadały 28 marca 2014, dotarły także do Polski, gdzie czeski pisarz ma wielu miłośników swojej prozy. Podczas krakowskich obchodów zaprezentowano między innymi książkę Tomasza Mazala wydaną przez „Czuły Barbarzyńca Press”, najlepszego specjalistę na rodzimym rynku księgarskim od twórczości Bohumila H., za co wydawnictwu temu chwała. Mazal znał pisarza osobiście, więc jest dla nas dobrym przewodnikiem i wprowadza do swej książki osobisty ton, który doskonale pasuje do hrabalowskich peregrynacji.
Polacy, my Polacy, mamy w naturze skłonności pielgrzymkowe, więc „Praga z Hrabalem” w dłoń i maszerujmy po miejscach, które zaszczycił swą obecnością mistrz bawidulskiej opowieści. Hrabal porównywał w swoich tekstach knajpę do Nieba, a jej bywalców do grona zbawionych, mieszając swym zwyczajem sacrum i profanum w nieoczekiwanych proporcjach, zatem takie „pielgrzymowanie” wcale nie musi nadużyciem – sięga raczej do sedna tego, co sam Hrabal określał jako „milieu praskiej ironii”.
W mojej prywatnej „hrabalomaniackiej” skali „Praga z Hrabalem” osiąga maksymalną notę – 10 na 10. Za to,że jest przewodnikiem nie tylko po miejscach, ale przede wszystkim po życiu pisarza. Za to, że jest w niej mnóstwo unikalnych informacji, których nie znajdziemy w wydanych do tej pory biografiach. Za to, że opowieść o życiu i miejscach jest przeplatana z literackim autokomentarzem samego twórcy w doskonałych proporcjach. Za to, że znalazłem tu mnóstwo wyjątkowych zdjęć, których próżno szukać w innych źródłach. Za to, że są szczegółowe mapki. I za miejsce na notatki pod koniec książki, które sprawia, że nie wypada nic innego, tylko sięgnąć po „Pragę z Hrabalem” i przemierzać z nią hrabalowskie szlaki.
Sławomir Domański
Książka na półkach
- 68
- 43
- 18
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
To nie jest książka o Pradze a tym bardziej przewodnik. To jest historia miejsc w których Hrabal spożywał swoje ukochane piwo:) Niesamowite ile czasu autor musiał poświęcić by namierzyć te wszystkie lokale a zwłaszcza ludzi z którymi te piwo było spożywane:) W tle fragmenty utworów Hrabala i zarys jego towarzyskiego życia.
To nie jest książka o Pradze a tym bardziej przewodnik. To jest historia miejsc w których Hrabal spożywał swoje ukochane piwo:) Niesamowite ile czasu autor musiał poświęcić by namierzyć te wszystkie lokale a zwłaszcza ludzi z którymi te piwo było spożywane:) W tle fragmenty utworów Hrabala i zarys jego towarzyskiego życia.
Pokaż mimo toPragi tu niewiele, nie jest to też zwykły przewodnik i jako taki ta książka nie powinna służyć.
Czym więc jest ta książka? To swego rodzaju biografia, biografia ukazująca głównie miejsca w jakich Hrabal żył, przebywał i pracował: Od Brna przez Nymburk, Kostomloty, po Kersko. Praga oczywiście się pojawia ale nie o niej ta opowieść.
Książka pozwala lepiej zrozumieć twórczość mistrza ale nie jest do tego niezbędna.
Fanom Hrabala polecam.
Pragi tu niewiele, nie jest to też zwykły przewodnik i jako taki ta książka nie powinna służyć.
więcej Pokaż mimo toCzym więc jest ta książka? To swego rodzaju biografia, biografia ukazująca głównie miejsca w jakich Hrabal żył, przebywał i pracował: Od Brna przez Nymburk, Kostomloty, po Kersko. Praga oczywiście się pojawia ale nie o niej ta opowieść.
Książka pozwala lepiej zrozumieć...
Mimo przewodnikowego charakteru i rzeczowego przeważnie tonu opowieści ta książka ocieka wręcz nostalgią. Miejsca opisywane w tych krótkich rozdzialikach ulegają degradacji niemal na naszych oczach – dziczeją, rozpadają się, niektóre kończą żywot pod szczękami buldożerów. Trochę jak przechadzka po cmentarzu, bo za umarłe można uznać nie tylko te obiekty, które zostały zrównane z ziemią, jak mieszkanie Na Grobli, ale i te, które utraciły swojego ducha, jak sprzyjające piwnym posiedzeniom gospody, które przeobraziły się w modne lokale dla zagranicznych turystów. Są na hrabalowskiej mapie, ale właściwie nie ma już po tam jechać, bo magia wyparowała. Już nie ten świat.
Tak jak w Nymburku. Zdawałam sobie sprawę, że dziś trudno tam będzie uchwycić magię małego miasteczka lat 20. i 30., ale mimo to pojechałam, żeby choć chwilę tam być. I wybiorę się też śladami Hrabala w inne miejsca opisane przez Tomáša Mazala, będę szukać w szczelinach ścian i szparach w podłodze, będę słuchać, patrzeć i chłonąć zawzięcie, może uchwycę choć cień tej dawnej atmosfery. Brakowało mi takiej książki, wreszcie jest!
[http://literackie-skarby.blogspot.com/2015/01/hrabal-wielowymiarowo.html]
Mimo przewodnikowego charakteru i rzeczowego przeważnie tonu opowieści ta książka ocieka wręcz nostalgią. Miejsca opisywane w tych krótkich rozdzialikach ulegają degradacji niemal na naszych oczach – dziczeją, rozpadają się, niektóre kończą żywot pod szczękami buldożerów. Trochę jak przechadzka po cmentarzu, bo za umarłe można uznać nie tylko te obiekty, które zostały...
więcej Pokaż mimo toOstrzegam: tytuł jest mylący. W sensie polski tytuł. W oryginale wygląda to zupełnie inaczej - nie chodzi o zwiedzanie Pragi śladami Bohumila Hrabala, tylko o... Podróże. Bycie w drodze. Podróżowanie śladami tego genialnego pisarza. Oryginalny tytuł brzmi bowiem "Cesty s Hrabalem", co znaczy o wiele, wiele więcej niż sama "Praga z Hrabalem".
Czytelnik może odwiedzić większość miejsc, do których Hrabal miał jakiś sentyment, z którymi miał do czynienia. Piszę "większość", bo po części pozostały już mniej lub bardziej zagospodarowane parcele. Mi by to jednak wcale nie przeszkadzało w zwiedzaniu np. Brna lub Kerska ;)
Uznałam tę książkę za arcydzieło już dlatego, że Mazal połączył w niej biografię z przewodnikiem. Zrobił to w niezwykle zgrabny sposób - nic, tylko chwytać plecak, kupować bilety do Czech i urządzać sobie wycieczkę śladami Hrabala.
Poza tym... Klimat tej publikacji jest niepowtarzalny. Czytałam to w pracy podczas porannej zmiany i nagle poczułam, że nie znajduję się w biurze, tylko gdzieś w Czechach, podążam za autorem wspominającym Hrabala, w jednej ręce trzymam aparat, w drugiej dzierżę kufel z piwem i jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
Czego i Wam, drodzy potencjalni czytelnicy "Pragi z Hrabalem", życzę.
Pozycja obowiązkowa dla hrabalowców (czy ja w ogóle muszę o tym mówić?),pozostałym polecam wpierw zapoznać się z jakąkolwiek książką Hrabala. Wszystko dla Waszego dobra, byście wiedzieli, jak mniej więcej autor "Pociągów pod specjalnym nadzorem" pisał. Ale wystarczy tylko jedno dzieło, potem śmiało można sięgnąć po omawiany właśnie przewodnik ;)
Dłuższa opinia tutaj: ---> https://czechozydek.wordpress.com/2014/12/13/tomas-mazal-praga-z-hrabalem/
Ostrzegam: tytuł jest mylący. W sensie polski tytuł. W oryginale wygląda to zupełnie inaczej - nie chodzi o zwiedzanie Pragi śladami Bohumila Hrabala, tylko o... Podróże. Bycie w drodze. Podróżowanie śladami tego genialnego pisarza. Oryginalny tytuł brzmi bowiem "Cesty s Hrabalem", co znaczy o wiele, wiele więcej niż sama "Praga z Hrabalem".
więcej Pokaż mimo toCzytelnik może odwiedzić...
Po przeczytaniu tej książki pomyślałam, że zrobię coś co powinnam już dawno jako fanka Pana Bohumila i w miarę częsty gość w Pradze. Postaram się zajrzeć do każdego z tych ważniejszych dla niego lokali, w których wychylał kufel. Pojadę do Kerska na weekend albo i dłużej żeby poczuć ten las, i miejsce które tak ukochał.
Połażę tym razem po tych innych ulicach Pragi (ciągle odwiedzam te same),gdzie Hrabal mieszkał, pracował, przebywał. Zawsze będąc w Pradze piję z duchem Hrabala pod "Złotym Tygrysem", teraz odwiedzę i bar "Pod kotwicą", U Pinkasów", może przejadę się na Libeń. Pochodzę sobie jego śladem. Świetna książka, świetna swego rodzaju biografia, nie jeno suche fakty o narodzinach, życiu i śmierci. Fragmenty książek Hrabala przytaczane w tekście mówią same za siebie i za Bohumiła. Jaki był, jak podchodził do życia i picia :D
PIWA.
Czyta się non stop i nie chce się oderwać, chce się za to znowu wrócić do Czech, na Pilznera z pianą jak bita śmietana, na sznycla pod Zlatym Tygrem, szukać Bohumila Hrabala.
Może niewiele napisałam o samej książce, ale... kto uwielbia prozę i pióro tego czułego barbarzyńcy, lektura obowiązkowa.
Daję ocenę rewelacyjna, dałabym wybitna gdyby to napisał sam Hrabal. ;)
Po przeczytaniu tej książki pomyślałam, że zrobię coś co powinnam już dawno jako fanka Pana Bohumila i w miarę częsty gość w Pradze. Postaram się zajrzeć do każdego z tych ważniejszych dla niego lokali, w których wychylał kufel. Pojadę do Kerska na weekend albo i dłużej żeby poczuć ten las, i miejsce które tak ukochał.
więcej Pokaż mimo toPołażę tym razem po tych innych ulicach Pragi (ciągle...
Doskonała inspiracja do zwiedzania praskich hospod, pełna anegdot z życia Bohumila Hrabala, doskonale uzupełniona cytatami z jego prozy.
Doskonała inspiracja do zwiedzania praskich hospod, pełna anegdot z życia Bohumila Hrabala, doskonale uzupełniona cytatami z jego prozy.
Pokaż mimo toIrytowała mnie strona edycyjna, ale sama treść wciągała fest i pomogła ładnie się wczuć w wycieczkę.
Irytowała mnie strona edycyjna, ale sama treść wciągała fest i pomogła ładnie się wczuć w wycieczkę.
Pokaż mimo to