Bardzo poruszająca i pełna emocji książka. Czytałam ją z zapartym tchem, naprawdę każdy powinien po nią sięgnąć.
Akcja książki dzieje się niby w jednym domu, ale w dwóch światach. Jeden to świat lokalnej elity i bogactwa, a drugi to slamsy, życie służącej i jej wnuczki. Sera zaprzyjaźnia się ze swoją służącą, jest obecna w jej życiu i życiu jej wnuczki. Chce pomóc Mai wydostać się z biedy, zależy jej na edukacji dziewczyny i popchnięciu ją w lepszy świat. Sprawa się komplikuje gdy Maja zachodzi w ciążę...
Smutna historia o kobietach, które tyle dzieli, a jednocześnie łączy kobieca solidarność. Smutna historia, w której nie ma co liczyć na happy end. Historia o tragedii, tajemnicy i trudach życia.
Naprawdę mnie poruszyła i sprawiła, że długo myślałam o bohaterkach tej powieści.

Bardzo poruszająca i pełna emocji książka. Czytałam ją z zapartym tchem, naprawdę każdy powinien po nią sięgnąć.
Akcja książki dzieje się niby w jednym domu, ale w dwóch światach. Jeden to świat lokalnej elity i bogactwa, a drugi to slamsy, życie służącej i jej wnuczki. Sera zaprzyjaźnia się ze swoją służącą, jest obecna w jej życiu i życiu jej wnuczki. Chce pomóc Mai...

"Przepaść między nami" - tytuł, który mocno akcentuje podziały w strukturach społecznych kraju kilki kultur, religii, ale przede wszystkim podziałów kastowych, ludzi biednych i bogatych, wykształconych i analfabetów oraz świata kobiet i świata mężczyzn.
Thrity Umrigar tak operuje słowem, że nie sposób uwolnić się od przykrych obrazów, będących głównymi składnikami życia bombajskich kobiet. Konfrontacja bohaterek pochodzących z różnych klas społecznych jest tutaj opisana jako złożony proces zależności. Jednak to biedna Bhima próbuje sobie odpowiedzieć na pewne prawdy rządzące światem. Mimo braku oczytania i wiedzy w jakiejkolwiek dziedzinie, potrafi obserwować i szybko wyłapuje obłudę w działaniu innych oraz przemożną chęć upokarzania. Władza, zależność, podporządkowanie - oto czym karmi się człowiek. Odbywa się to na każdym szczeblu poczynając od rodziny, choćby najbiedniejszej, w której to mężczyzna ma prawa, a kobieta obowiązki; on podporządkowuje sobie ją. Te same zależności łączą dwie bohaterki: wykształconą, zamożną panią wywodzącą się z parsów i biedną służącą. Bo choć dzieli je kasta, w której przyszły na świat, to łączą problemy i pewne wspólne doświadczenia jako ofiar tradycji i zależności od mężów. Ale mimo losu, jakiemu podlegają wszystkie kobiety w Indiach niezależnie od statusu, nie potrafiłam spojrzeć na Serę tak, jak na Bhimę. Ze względu na przedstawione sytuacje oraz sposób, w jaki jedna patrzy na drugą, zaczęłam postrzegać wykształconą kobietę jako obłudną, słabą i niewartą pożałowania istotę. Mimo nieprzyjemnych doświadczeń w życiu małżeńskim oraz braku akceptacji ze strony teściowej, niewielkie było wyobrażenie Sery o trudach życia, z jakimi mierzy się większość Bombajczyków. Od pewnych zjawisk skutecznie odgradzała się murem. Na co dzień nie chciała patrzeć na coś, co napawało ją obrzydzeniem, stosując do tego ambiwalentne zachowanie względem służącej. Raz widok starszej kobiety był dla niej przykrością i niejako łączyła się z jej bólem, a za chwilę myślała tylko o tym, że Bhima jest jedynie brudną mieszkanką slumsów i pozwalała sobie na traktowanie jej jak psa, któremu rzuca się okrawki z pańskiego stołu.
Bardzo celne uwagi wypowiada młodziutka bohaterka tej historii, co to kwestii, jak są traktowane przez pracodawczynię - ona i jej babka. Co z kolei Sera odbiera za oznakę niewdzięczności, bo czyż nie przyjęte jest, że pan daje niewolnikowi skromne rekompensaty za jego ciężką pracę, ale w zamian dodatkowo domaga się bicia pokłonów za jego wspaniałomyślność? A tak naprawdę Sera sama jest niewolnikiem panującej hierarchii i obowiązków względem męża, zięcia i społeczności, w której żyje. Może sobie pozwolić na więcej w określonych warunkach, ale czy może powiedzieć, że jest panią swego losu?

"Przepaść między nami" to książka, która zaskoczyła mnie sposobem, w jaki ukazuje przepaści między ludźmi o różnym statusie. Fabuła opiera się na działaniach bogato nakreślonych wielowymiarowych postaci, których wrażliwość przeplata się z rozgoryczeniem, a losy nie są jedynie białą lub czarną zasłoną, a składową radości i smutków.
Thrity Umrigar wskazuje na prawdy uniwersalne w każdej szerokości geograficznej, bo wykorzystywanie naiwności ludzi biednych, gorzej wykształconych, realizowany jest wszędzie z taką samą podłością.

"Przepaść między nami" - tytuł, który mocno akcentuje podziały w strukturach społecznych kraju kilki kultur, religii, ale przede wszystkim podziałów kastowych, ludzi biednych i bogatych, wykształconych i analfabetów oraz świata kobiet i świata mężczyzn.
Thrity Umrigar tak operuje słowem, że nie sposób uwolnić się od przykrych obrazów, będących głównymi składnikami życia...

Indie fascynują mnie od zawsze. Niestety, ciekawe książki o Indiach nie należą do standardu.
"Przepaść..." jest wyjątkiem. Książka ciekawa, choć smutna, przepełniona żalem i łzami, ale do bólu prawdziwa. Zdecydowanie polecam.

Indie fascynują mnie od zawsze. Niestety, ciekawe książki o Indiach nie należą do standardu.
"Przepaść..." jest wyjątkiem. Książka ciekawa, choć smutna, przepełniona żalem i łzami, ale do bólu prawdziwa. Zdecydowanie polecam.

Przejmująca historia o dwóch hinduskich kobietach, różnych klasowo, zależnościach między nimi, pokazana na tle Bombaju. Niekończący się hymn o narodzinach, śmierci, miłości, nienawiści, poświęceniu dla innych w imię własnego życia i własnej tożsamości, biedzie, cierpieniu i stracie najbliższych. W sumie piękna opowieść, ale jednocześnie niesamowicie smutna, skłaniająca do refleksji nad życiem i jego zawiłościami.

Przejmująca historia o dwóch hinduskich kobietach, różnych klasowo, zależnościach między nimi, pokazana na tle Bombaju. Niekończący się hymn o narodzinach, śmierci, miłości, nienawiści, poświęceniu dla innych w imię własnego życia i własnej tożsamości, biedzie, cierpieniu i stracie najbliższych. W sumie piękna opowieść, ale jednocześnie niesamowicie smutna, skłaniająca do...

Trzymałam tę książkę kilka lat na półce i z niewiadomych powodów nie miałam ochoty po nią sięgnąć. Nieustannie gromadzę jakieś bestsellery, książki ulubionych autorów, książki, o których głośno, książki polecane i do nich dobieram się w pierwszej kolejności. Ta książka autorstwa osoby o nieznanym mi nazwisku nie przykuwała mojej uwagi przez kilka lat. Aż w końcu jestem w miejscu i czasie, gdy wyławiam te dawno kupione książki w celu weryfikacji, czy powinny nadal pokutować na półce - puścić je dalej bez przeczytania? Nie, lepiej chociaż kilka stron przeczytać, żeby wiedzieć, czy warto ciągnąć tę przygodę. No to dobrze, przeczytałam kilka stron, a potem kilka następnych, i następnych, i kolejnych. Nie mogłam przestać, chociaż czas przeznaczany przez mnie na czytanie niestety jest bardzo ograniczony. Myślałam, że to będzie taka smętna opowieść - "narzekajka" o tym, jakie życie jest niesprawiedliwe, bo jeden urodził się w biednej i prostej rodzinie, inny zaś w bogatej i światowej. Poniekąd i o tym jest ta książka, a może nawet głownie o tym, jednak nie nuży, nie zniechęca. Autorka stopniowo odkrywa przed czytelnikiem ból życia zarówno tej biednej i "głupiej", niepiśmiennej służącej, jak i tej ustatkowanej bogatej damy ze świecznika. Czy aż tak się różnią, jeśli chodzi o "vanitas" swojego życia? Każda z nich tak naprawdę troszczy się o to samo - o swoją rodzinę i jej reputację, o dobrobyt (choć różnie przez klasy pojmowany),każda z nich jest w stanie walczyć o dobro swoich bliskich. Więc czym te kobiety się różnią? Co jest tytułową przepaścią? Dwie kobiety - jedna ze slumsów, druga z bogatej dzielnicy Bombaju, a jednak łączy je przyjaźń, łączy je podobieństwo interesów, łączy je zrozumienie pragnień i dążeń. Gdy jedna drugiej stanie na drodze - wtedy zrozumienie i pojednanie przestanie się liczyć, obie będą walczyć zajadle, jak lwice, by ocalić bezpieczeństwo i spokój swojej rodziny. Która z nich ma większe szanse na wygraną? Która stoi bliżej przepaści? Pasjonująca opowieść od początku do samego końca.
Więc jeśli kupiliście tę książkę kilka lat temu na wyprzedaży w księgarni lub markecie za kilka złotych z niewiadomych powodów i nadal macie wątpliwości - porzućcie je i przeczytajcie kilka pierwszych stron... ;)

Trzymałam tę książkę kilka lat na półce i z niewiadomych powodów nie miałam ochoty po nią sięgnąć. Nieustannie gromadzę jakieś bestsellery, książki ulubionych autorów, książki, o których głośno, książki polecane i do nich dobieram się w pierwszej kolejności. Ta książka autorstwa osoby o nieznanym mi nazwisku nie przykuwała mojej uwagi przez kilka lat. Aż w końcu jestem w...

Nam, ludziom z zachodniego świat(k)a wydaje się, że wszystko kręci się wokół nas, niby zdajemy sobie sprawę, że gdzieś tam są te biedniejsze kraje, że ludzie walczą każdego dnia o godny byt, ale w sumie, wraz z końcowymi napisami reportażu, który obejrzeliśmy w telewizji zapominamy o tej innej części świata i dalej podążamy za "szczęściem" - jakkolwiekby go nie zdefiniować.
Tymczasem, w dalekiej Azji, w Bombaju, żyje sobie Bhima i Sera, Bhima pracuje u Sery jako służąca, jednak łączy je dużo więcej niż zwykła więź pani i sługi. Wbrew pozorom mają ze sobą dużo wspólnego..
Książka nie należy do łatwych i przyjemnych, porusza wiele drażliwych tematów, o których każdy z nas wolałby zapomnieć.. Jednocześnie jest piękna i poruszająca, zmusi Cię, drogi Czytelniku do MYŚLENIA, do myślenia, że życie potrafi być okrutne i zaskakujące jednocześnie. We mnie ta książka zasiedziała się, jak katar po niewyleczonym przeziębieniu..

Nam, ludziom z zachodniego świat(k)a wydaje się, że wszystko kręci się wokół nas, niby zdajemy sobie sprawę, że gdzieś tam są te biedniejsze kraje, że ludzie walczą każdego dnia o godny byt, ale w sumie, wraz z końcowymi napisami reportażu, który obejrzeliśmy w telewizji zapominamy o tej innej części świata i dalej podążamy za "szczęściem" - jakkolwiekby go nie zdefiniować....

Powieść Thrity Umrigar "Przepaść między nami" chyba już zawsze będzie mi się kojarzyła z tym stwierdzeniem głównej bohaterki: "Kobiety tworzą, (...) a mężczyźni niszczą. Taki jest świat", chociaż nie jest ono prawdziwe i nawet w rzeczywistości wykreowanej przez Umrigar można znaleźć wyjątki – mężczyzn, którzy tworzą i kobiety, które niszczą.
Tytułowa przepaść dzieli przedstawicieli różnych kast, bogatych i biednych, pracodawców i pracowników, kobiety i mężczyzn, rodziców i dzieci, ludzi wykształconych i analfabetów...
Najszersza i najgłębsza oddziela szczęśliwych od nieszczęśliwych.
Jeśli nie boisz się do niej zajrzeć, to powieść Thrity Umrigar może Ci się nie tylko spodobać, ale nawet Cię zachwycić.

Więcej pod adresem:
http://zaczytAnia.blox.pl/2012/01/spotkanie-nad-przepascia.html

Powieść Thrity Umrigar "Przepaść między nami" chyba już zawsze będzie mi się kojarzyła z tym stwierdzeniem głównej bohaterki: "Kobiety tworzą, (...) a mężczyźni niszczą. Taki jest świat", chociaż nie jest ono prawdziwe i nawet w rzeczywistości wykreowanej przez Umrigar można znaleźć wyjątki – mężczyzn, którzy tworzą i kobiety, które niszczą.
Tytułowa przepaść dzieli...

Piękna i bardzo smutna...

Piękna i bardzo smutna...

Jest to jedna z tych książek, o których nie zapomina się zaraz po przeczytaniu. Autorka kreując bohaterów, skupia się na emocjach, które nimi targają. Powieść z gatunku "gorzka, ale prawdziwa", ukazuje losy kobiet we współczesnym Bombaju. I nie ważne, czy jest się bogatą parsyjką, jak Sera i Dinaz, czy mieszka w slumsach, jak Bhima i Maja, los w podobny sposób doświadcza wszystkie. Książka, obok której nie sposób przejść obojętnie.

Jest to jedna z tych książek, o których nie zapomina się zaraz po przeczytaniu. Autorka kreując bohaterów, skupia się na emocjach, które nimi targają. Powieść z gatunku "gorzka, ale prawdziwa", ukazuje losy kobiet we współczesnym Bombaju. I nie ważne, czy jest się bogatą parsyjką, jak Sera i Dinaz, czy mieszka w slumsach, jak Bhima i Maja, los w podobny sposób doświadcza...

Opowieść jak obuchem w głowę...

Opowieść jak obuchem w głowę...