Wrocław dla dociekliwych. Pomniki, tajemnice kościołów i klasztorów, kresowe pamiątki
- Kategoria:
- turystyka, mapy, atlasy
- Wydawnictwo:
- Wrocławski Dom Wydawniczy
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392127192
- Tagi:
- przewodniki Wrocław
- Pan z Wrocławia? O!, ja też ze Lwowa - taki dialog zaraz po II wojnie światowej nie był niczym niezwykłym na Dolnym Śląsku. Polacy, rozproszeni po całym świecie, tu znaleźli swoją bezpieczną - jak się z czasem okazało - przystań. I tutaj się zakorzenili, choć serce rwie się często nadal na Kresy, do lat dziecinnych, młodzieńczych.
Ludzie z Kresów, zwłaszcza lwowiacy, odegrali po wojnie wielką rolę w kształtowaniu obywatelskiej świadomości Wrocławia, choćby poprzez fakt, że to tu osiadła spora część lwowskiej inteligencji.
Książka, którą trzymacie Państwo w rękach, nie jest pozycją wspomnieniową, choć znaleźć można w niej i elementy pamiętnikarskie. To rodzaj przewodnika, który wiedzie do miejsc związanych z Kresami we Wrocławiu, zahaczając o inne tego typu miejsca na Dolnym Śląsku.
Skierowana jest głównie do młodego pokolenia, które Kresy zna na ogół już tylko z opowiadań rodziców lub dziadków. We Wrocławiu kresowe pamiątki dostały drugie życie. Przed Matką Boską z lwowskiego kościoła jezuitów, przed którą modlili się polscy królowie, nawrócił się pewien milicjant z formacji ZOMO i w dowód skruchy przyniósł Jej milicyjną pałkę (do dziś wisi w kościele przy al. Pracy we Wrocławiu). Także Matka Boska Podkamieńska - dziś u dominikanów przy pl. Dominikańskim — czyni cuda. Wielu robi wielkie oczy, dowiadując się, że mamy we Wrocławiu nie tylko rękopis „Zemsty'', ale i palec jego autora, hrabiego Fredry. I nie tylko rękopisy Słowackiego, ale i pukiel jego włosów. Dzięki temu wiemy, że autor „Beniowskiego'' był brunetem. Gościł we Wrocławiu dwa razy (w dramatycznych okolicznościach),a dziś ma tu swój pomnik.
Sporo takich niezwykłych miejsc jest we Wrocławiu, mamy nadzieję, że choć trochę je Państwu dzięki tej książce przybliżymy. To pierwsza pozycja z serii „Wrocław dla dociekliwych'' pióra red. Marka Perzyńskiego, autora tak poczytnych książek, jak „Tajemnice wrocławskiego Ostrowa Tumskiego i zamków biskupich'', „Zamki, twierdze i pałace Dolnego Śląska i Opolszczyzny'', „Dolnego Śląska skarby osobliwości i cuda'' i „Dolny Śląsk. Kraina zamków, katedr i wulkanów''.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 6
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Wrocław dla dociekliwych. Pomniki, tajemnice kościołów i klasztorów, kresowe pamiątki
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
65/2023
Niewątpliwą zaletą tej publikacji jest jej merytoryczne bogactwo.
Autor wykonał naprawdę potężną robotę kompilując taką masę faktów, ciekawostek, anegdot, opowieści.
Co więcej – są to rzeczy w większości nieznane nawet rodowitym Wrocławiakom, a co dopiero szerszemu gronu miłośników architektury, historii i sztuki.
Ogromnym walorem jest także obfita dokumentacja zdjęciowa, ale szkoda, że – niestety – wyłącznie w odcieniach szarości.
Książka ma jednak – w moim odczuciu – swoje minusy.
Zgodnie z podtytułem – Autor skupia się niemal wyłącznie na obiektach sakralnych, kościołach i klasztorach, dorzucając nieco ciekawostek na temat wrocławskich pomników, czy pamiątek z Kresów. Taki wybór sprawia, że publikacja jest monotematyczna, momentami może nawet nudzić, zwłaszcza, że przytaczane ciekawostki i fakty można, z grubsza, podzielić na dwie grupy: te ciekawe bardziej i te ciekawe mniej. Co gorsza – momentami religijna egzaltacja Autora przybiera już przesadną postać o charakterze iście dewocyjnym i zaczyna brać górę nad merytoryczną narracją.
Okrutnie zestarzały się peany na cześć Kardynała Gulbinowicza, skazanego za czyny pedofilskie oraz – przede wszystkim – czołobitność przed Karolem W. z Wadowic, który – o czym już dziś dokładnie wiadomo – nie tylko tolerował, ale także z zapałem tuszował latami zbrodnie swoich “poddanych”.
Tak czy owak – każdy miłośnik historii Wrocławia powinien się z tą publikacją zapoznać.
65/2023
więcej Pokaż mimo toNiewątpliwą zaletą tej publikacji jest jej merytoryczne bogactwo.
Autor wykonał naprawdę potężną robotę kompilując taką masę faktów, ciekawostek, anegdot, opowieści.
Co więcej – są to rzeczy w większości nieznane nawet rodowitym Wrocławiakom, a co dopiero szerszemu gronu miłośników architektury, historii i sztuki.
Ogromnym walorem jest także obfita dokumentacja...