rozwińzwiń

Chwila zapomnienia lady Eve

Okładka książki Chwila zapomnienia lady Eve Grace Burrowes
Okładka książki Chwila zapomnienia lady Eve
Grace Burrowes Wydawnictwo: Amber Cykl: Córki księcia Windham (tom 4) Seria: Romans Historyczny literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Córki księcia Windham (tom 4)
Seria:
Romans Historyczny
Tytuł oryginału:
Lady Eve's Indiscretion
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2013-09-03
Data 1. wyd. pol.:
2013-09-03
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324147694
Tłumacz:
Katarzyna Przybyś-Preiskorn
Tagi:
romans małżeństwo układ miłość namiętność
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
540
536

Na półkach: ,

Kolejny tom o córkach Księcia Windhama. Tym razem główną bohaterką jest Eve.

Eve jest panną na wydaniu. Jednak po pewnym wydarzeniu, które omal nie skończyło się dla niej tragicznie, unika adoratorów, którzy mogliby zostać jej mężami. Eve ma jednak plan - postanawia poszukać kandydata na małżonka, który zgodzi się na białe małżeństwo.

Lucas również ma powody, by się nie żenić, pomimo, iż chce objąć opieką swoją siostrzenicę. Postanawia jednak walczyć o tę opiekę z ojcem dziewczynki. Na salonach stara się unikać ambitnych matek i ich córek.

Pomiędzy Lucasem a Eve mamy nakreśloną relację typu - oni się lubią, kiedyś się pocałowali, są przyjaciółmi, a w końcu zostają małżeństwem.

Wątek z końmi i przeszłością Eve jest bardzo ciekawy i byłam zaskoczona kiedy okazało się, że Dolan wcale nie jest taki zły. To akurat na plus.

Jeśli chodzi o główną parę to mogli wcześniej sobie powiedzieć o wszystkim, że wiedzą o tym i owym itd... I śmieszyło mnie to, że Eve stwierdziła, że jeśli Lucas będzie walczył sądownie o siostrzenicę i odbierze ją ojcu, to ona przestanie wypełniać obowiązki żony. Zamiast porozmawiać, wyjaśnić skąd ten punkt widzenia i dlaczego! Tak, to na pewno rozwiązuje wszelkie problemy!

Z Grace Burrowes mam nietypową relację - lubię romanse historyczne, czasem mam ochotę sięgnąć po coś lekkiego, żeby się odstresować, ale mam wrażenie, że to wszystko jest aż za proste i mało się dzieje. Czytałam już nie jeden romans historyczny i dlatego romanse tej autorki są dla mnie takie nudne i powolne. Tutaj mało się dzieje, gdyby autorka rozwinęła ten wątek z tym Carnby'm czy jak mu tak było to może byłoby lepiej.

W planach mam do przeczytania "Marzenie lady Jenny".

Kolejny tom o córkach Księcia Windhama. Tym razem główną bohaterką jest Eve.

Eve jest panną na wydaniu. Jednak po pewnym wydarzeniu, które omal nie skończyło się dla niej tragicznie, unika adoratorów, którzy mogliby zostać jej mężami. Eve ma jednak plan - postanawia poszukać kandydata na małżonka, który zgodzi się na białe małżeństwo.

Lucas również ma powody, by się nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
641
597

Na półkach:

Świetny romans historyczny. Podczas czytania nieżle się ubawiłem i naśmiałem. Książka jest bardzo przyjemna i czyta się szybko.
Polecam

Świetny romans historyczny. Podczas czytania nieżle się ubawiłem i naśmiałem. Książka jest bardzo przyjemna i czyta się szybko.
Polecam

Pokaż mimo to

avatar
273
142

Na półkach: , , ,

Z lekka zalatuje szmirą. Szczególnie rażą w oczy współczesne dialogi nie pasujące do epoki. Intryga pojawiająca się w powieści nie jest najwyższych lotów, jest raczej wątpliwej jakości i podejrzewam, że nikt nie będzie miał problemów z odgadnięciem kto,co, dlaczego. Lubię od czasu do czasu sięgnąć po coś lekkiego, przy czym nie trzeba się zanadto skupiać i wnikliwie śledzić akcji. Przekonał mnie opis książki,ale jak widać po ocenie obiecywał dużo, a dał z tego może połowę.Ogólnie powieść trzyma się kupy. Da się czytać tylko z mocno przymrużonym okiem.

Lady Eve Windham jest główną bohaterką powieści. Jako nastolatka padła ofiarą oszusta,który ją omamił i wykorzystał. Na domiar złego ulega także wypadkowi w czasie jazdy konnej i na parę miesięcy traci władzę w nogach.

Lucas Denning- bliski przyjaciel rodziny, niedawno odziedziczył tytuł markiza. Oboje z Eve mają powody by uchylać się od instytucji małżeństwa, co ich do siebie zbliża. Łączą też ich pewne incydenty z przeszłości, które niejednokrotnie odbijać się będą echem w teraźniejszości. Pod wpływem perswazji otoczenia postanawiają udawać narzeczonych. Nic nie jest takie na jakie wygląda. Każde z nich ma swoje głęboko skrywane sekrety w obawie przed skandalem. Tutaj nieskazitelna reputacja jest wartością nadrzędną. Czy aby na pewno jest to plan idealny?

Z lekka zalatuje szmirą. Szczególnie rażą w oczy współczesne dialogi nie pasujące do epoki. Intryga pojawiająca się w powieści nie jest najwyższych lotów, jest raczej wątpliwej jakości i podejrzewam, że nikt nie będzie miał problemów z odgadnięciem kto,co, dlaczego. Lubię od czasu do czasu sięgnąć po coś lekkiego, przy czym nie trzeba się zanadto skupiać i wnikliwie śledzić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
783
155

Na półkach:

Wydawnictwo Amber przez ostatnie kilka miesięcy wydaje wznowienia chyba wszystkich swoich romansów, w nowych, nie zawsze ładniejszych, ale z pewnością bardziej nowoczesnych, okładkach. Prawdopodobnie właśnie o te okładki się rozchodzi. Ja, jako miłośniczka tego gatunku lubię czasem poczytać o naiwnych miłostkach. Boli mnie jednak fakt wydawania czegoś, co już kiedyś było, a teraz jest w lepszym opakowaniu, bo dla przykładu mam pierwsze wydanie Harry’ego Pottera, ale podobają mi się te nowe, kolorowe.

Co mam więc zrobić? Kupić i mieć podwójnie? Marketing w wydawnictwie jak widać działa i ma się dobrze, bo nie wszyscy miłośnicy gatunku wiedzą, że czytają wznowienia. Ale do rzeczy, bo ja przecież nie o zabiegach wydawniczych chciałam!

„Chwila zapomnienia lady Eve” skupia się wokół tytułowej Eve, która mając około siedemnastu czy dziewiętnastu lat spadła z konia i nie mogła przez długi czas chodzić z powodu poważnych złamań. Przyczyny, dla których młodziutka dziewczyna porwała się na jazdę konną jej rodzina postanowiła utrzymać w tajemnicy. Siedem lat później Eve wiedzie normalne z pozoru życie, ale odmawia małżeństwa odrzucając każdego kandydata jaki się pojawia. Podobnie jest z Lucasem, głównym męskim bohaterem, który ma powody by się nie żenić. Oboje są znajomymi z dzieciństwa. To słodkie, prawda?

Gdy przychodzi co do czego to ta dwójka postanawia udawać narzeczonych, bo Lucas pozbędzie się młodych wielbicielek i ich mamusiek, a Eve nie będzie musiała wybierać wśród beznadziejnych kandydatów. Układ idealny! I tutaj mam chyba kilka uwag. Przede wszystkim: rodzina Eve. W tamtych czasach kobiety rodziły dziecko za dzieckiem, ale księżna – matka Eve wydała na świat chyba z dziesiątkę i każda siostra oraz brat wraz ze współmałżonkami zostali wspomniani. Wiecie co? Pogubić się w tym można było! Chwilami nie wiedziałam czy lord, z którym rozmawia Lucas to mąż tej czy tamtej siostry. Ale spokojnie… to da się ogarnąć, ja chyba po prostu nie lubię jak mam natłok postaci. A te postacie są wręcz irytująco przyjacielskie, pomocne i jednym słowem cudowne. Miłość między rodzeństwem oczywiście musi być, ale czemu tych dzieci musiało być tak wiele? 😀

A kolejną kwestią, która mi się nie bardzo podobała to sekret Eve i to jak szybko o nim zapomniała w ramionach Lucasa. Serio, ja rozumiem, że trauma po siedmiu latach może i uleciała, bo upadek z konia, złamania… i coś jeszcze, ale kurde! Nie spodziewałam się, że to będzie takie proste! Brakuje mi romansów, gdzie kobiety mają pewne opory przed zbliżeniem się do mężczyzn, choćby byli ze snów, bo to przynajmniej dodałoby pikanterii, jakiegoś zdobywania, a nie dostawania właściwie wszystkiego na tacy. Początek był obiecujący, ale środek bym wymieniła, bo ciągnął się jak flaki z olejem przez olej poganiane, a kiedy Eve poznała tajemnicę Lucasa przyjęta ją… nie tak jak bym się spodziewała, może tak napiszę. Lekkie rozczarowanie jednak zawitało na mej twarzy. Coś w rodzaju podkówki.

Rzadko spotyka się bohaterki o takim charakterze jak Eve, takie mam przynajmniej wrażenie, że z jednej strony boi się tego a tego, ale z drugiej jest pewną siebie kobietą, która wie czego chce, a tylko niektóre sytuacje sprawiają, że ma ochotę wsadzić głowę w piasek. Nie jest to jednak osobowość wyjątkowa. Umówmy się, takich postaci w literaturze wykreowało się już całe stadko. Lucas natomiast jest chyba takim typem mężczyzny, którego mogłaby chcieć w swoim domu każda kobieta, bo jest czuły, wyrozumiały… ideał ze swoimi sekrecikami, ale jednak nie urzekł mnie do takiego stopnia, że pragnęłabym, by wyszedł z książki i został moim księciem. Główni bohaterowie to w ogóle byli niespecjalnie wyróżniający się. Byli, ale dwa dni po skończeniu czytania już nie za bardzo pamiętałam, o co się w ogóle rozchodziło, nie wspominając o ich charakterach i usposobieniach.

Gdyby ktoś zapytał się mnie, do czego bym przyrównała historię Eve i Lucasa to byłby to chyba kisiel. Tak, tak. Kisiel. Bo jest słodki jak romans dwójki zakochanych w sobie ludzi, ma wiele smaków, czyli rodzeństwo Eve, ale czegoś mi w nim brakuje, jakiejś nutki goryczki, czegoś co przełamałoby zbyt słodki posmak w ustach i nieznośny ból zębów, jeśli ktoś ma je zbyt wrażliwe. Jedzenie ma to do siebie, że najpierw w kubkach smakowych następuje jeden wybuch smaku, potem następny… a kisiel ma jeden. Słodycz. A gdzie jakiś tajemniczy składnik?

Powieść ogólnie jest przyjemna w czytaniu, a motyw związanymi z końmi to fajna sprawa! Lubię konie, myślę, że to piękne i majestatyczne zwierzęta obdarzone wrodzonym urokiem osobistym, dlatego tym przyjemniej było mi czytać książkę. Jest to chyba główny powód, dla którego czytałam, a czytało mi się miło, przede wszystkim szybko, choć jak wspomniałam, fabuła nie jest podniebnych lotów, jest poprawna, ale nie wybitna. Można ją przeczytać podczas letnich wieczorów gdzieś na hamaku w ogrodzie lub podczas jesiennej chandry pod kocem z kubkiem herbaty.

https://naszerecenzje.wordpress.com/2017/10/03/chwila-zapomnienia-lady-eve-grace-burrowes/

Wydawnictwo Amber przez ostatnie kilka miesięcy wydaje wznowienia chyba wszystkich swoich romansów, w nowych, nie zawsze ładniejszych, ale z pewnością bardziej nowoczesnych, okładkach. Prawdopodobnie właśnie o te okładki się rozchodzi. Ja, jako miłośniczka tego gatunku lubię czasem poczytać o naiwnych miłostkach. Boli mnie jednak fakt wydawania czegoś, co już kiedyś było, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
285
84

Na półkach: ,

Kolejny romans historyczny, który nie rozczarowuje, a wręcz zachęca do przeczytania kolejnych.
Wśród romansów pozycja na najwyższym poziomie, zaprezentowana lekko, z gracją.
Pochłania w całości i uwalnia w optymistycznym nastroju.

Idealna na beztroski, ciepły, letni dzień. :)

Kolejny romans historyczny, który nie rozczarowuje, a wręcz zachęca do przeczytania kolejnych.
Wśród romansów pozycja na najwyższym poziomie, zaprezentowana lekko, z gracją.
Pochłania w całości i uwalnia w optymistycznym nastroju.

Idealna na beztroski, ciepły, letni dzień. :)

Pokaż mimo to

avatar
1320
855

Na półkach:

świetna

świetna

Pokaż mimo to

avatar
1038
330

Na półkach: ,

Bardzo podobała mi się ta książka pod tym względem, że gdyby autorka chciała, mogłaby napisać ją znowu, tym razem w gatunku New Adult. Chodzi mi o to, że niektóre sytuacje, problemy bohaterów są ponadczasowe, dzisiaj także możemy się z nimi spotkać. Jak już wiele osób zauważyło opis z okładki w ogóle nie oddaje tego, co się znajduje w środku.
Przez większość książki Eve jest strasznie niezdecydowana. Typowe chcę, ale nie mogę. Coś w stylu: "Podobałoby mi się bycie z Lucasem, ale nie mogę, bo...". O tym "bo" musicie sami się dowiedzieć. W tamtych czasach to na pewno był problem, kiedy kobieta chciała wyjść za mąż, dzisiaj już byśmy na to w ten sposób nie patrzyli. Z drugiej strony jest sytuacja Deene'a i jego siostrzenicy Georgie... Trzeba to przeczytać, żeby wyrobić sobie swoje zdanie.

Bardzo podobała mi się ta książka pod tym względem, że gdyby autorka chciała, mogłaby napisać ją znowu, tym razem w gatunku New Adult. Chodzi mi o to, że niektóre sytuacje, problemy bohaterów są ponadczasowe, dzisiaj także możemy się z nimi spotkać. Jak już wiele osób zauważyło opis z okładki w ogóle nie oddaje tego, co się znajduje w środku.
Przez większość książki Eve...

więcej Pokaż mimo to

avatar
352
68

Na półkach:

Książkę oceniam jako dobrą, z trzech powodów. Pierwszy - miłość do koni, ciekawe opisy z nimi związane, drugi - przejścia głównej bohaterki były czymś nowym, a trzeci - końcowy wyścig był bardzo emocjonujący. Niestety wymieniłabym środek. Strasznie mi się wszystko ciągnęło po ślubie Eve i Lucasa. Do wymiany także sam główny bohater. Takiego dzimdziusia dawno nie spotkałam w romansie historycznym, a czytam ich dość dużo. Zabrakło mi też jakiejś żywszej reakcji po tym jak odkrył machlojki Anthonego, ale w sumie czego mogłam się po dzimdzi spodziewać? Gdyby zmienić te dwie rzeczy książka była by nie dobra, a bardzo dobra.

Książkę oceniam jako dobrą, z trzech powodów. Pierwszy - miłość do koni, ciekawe opisy z nimi związane, drugi - przejścia głównej bohaterki były czymś nowym, a trzeci - końcowy wyścig był bardzo emocjonujący. Niestety wymieniłabym środek. Strasznie mi się wszystko ciągnęło po ślubie Eve i Lucasa. Do wymiany także sam główny bohater. Takiego dzimdziusia dawno nie spotkałam w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
79

Na półkach:

I kolejny romansik historyczny :3

Wprawdzie opis niczym sie nie ma do fabuły książki. Myślałam, że to bedzie zupełnie inna historia. Tak sie przynajmniej wydawało. A le też w sumie za bardzo sie nie zawiodłam.

Jak ostatni zrecenzowana przeze mnie romans był o szachach tak ten jest o koniach i miłości do nich. Dopiero nie dawno zobaczyłam, że te romanse oprócz "romansów" mają troszke głebszą treść, której nie widać po pierwszej przeczytanej książce z tego gatunku. W jednej jest ukryta miłość do koni w drugiej miłość do roślin a w trzeciej jeszcze miłość do jedzenia.

"Jednym słowem, zaplanowali małe, sympatyczne morderstwo w ścisłym rodzinnym gronie."

Akurat ta historia nie była zbytnio pochłaniająca. Czasem nawet nudnawa. Nie mam pojecia dlaczego akurat ta wydała mi sie taka zwyczajna podczas gdy tamte były intrygujące. No cóż, czasem sie tak zdarza.

zapraszam na bloga z recenzjami: http://papierowa-kraina.blogspot.com/

I kolejny romansik historyczny :3

Wprawdzie opis niczym sie nie ma do fabuły książki. Myślałam, że to bedzie zupełnie inna historia. Tak sie przynajmniej wydawało. A le też w sumie za bardzo sie nie zawiodłam.

Jak ostatni zrecenzowana przeze mnie romans był o szachach tak ten jest o koniach i miłości do nich. Dopiero nie dawno zobaczyłam, że te romanse oprócz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
41
9

Na półkach:

Typowy romans historyczny. Lekko się czyta, może nie porywa, ale w związku z tym, że już prawie wszystkie pozycje przeczytałam, cóż dobre i to:)

Typowy romans historyczny. Lekko się czyta, może nie porywa, ale w związku z tym, że już prawie wszystkie pozycje przeczytałam, cóż dobre i to:)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    139
  • Chcę przeczytać
    89
  • Romans historyczny
    16
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    3
  • 2013
    3
  • Burrowes Grace
    3
  • Romans
    3
  • Romanse historyczne
    3
  • 2014
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Chwila zapomnienia lady Eve


Podobne książki

Przeczytaj także