Dubler

Okładka książki Dubler Andrew Ross
Okładka książki Dubler
Andrew Ross Wydawnictwo: Bellona kryminał, sensacja, thriller
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2013-07-18
Data 1. wyd. pol.:
2013-07-18
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311125964
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
211
160

Na półkach: ,

Zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie!
Ciekawa fabuła, dynamiczna akcja trzymająca w napięciu aż do ostatniej strony. Kto by się tego spodziewał...

Zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie!
Ciekawa fabuła, dynamiczna akcja trzymająca w napięciu aż do ostatniej strony. Kto by się tego spodziewał...

Pokaż mimo to

avatar
118
58

Na półkach: , ,

Andrew Ross to pseudonim artystyczny Jędrzeja Zwolaka, a więc mamy do czynienia z sensacją napisaną przez naszego rodaka. Tym bardziej zachęciło mnie to do przeczytania "Dublera".

Opis książki również był ciekawy. Andrzej Zapolski to szanowany funkcjonariusz policji w niewielkim, amerykańskim miasteczku Grey. Ma żonę i małego synka, a praca jest spokojna w porównaniu do patrolowania ulic wielkich metropolii. Wszystko zostaje przerwane, kiedy on i jego rodzina zostaje porwana przez ludzi mówiących z dziwnym, wschodnioeuropejskim akcentem. "Towarzysze" żądają od Zapolskiego dokumentów, o których nie ma zielonego pojęcia, grożąc zabiciem bliskich mu osób.

Natomiast w Warszawie, zdolny agent ABW Piotr Konieczny, rozpracowujący rosyjski wywiad w Polsce, zostaje zdemaskowany. Musi natychmiast zniknąć zacierając za sobą tropy. Pomaga mu w tym sama agencja.

Jednak ani Zapolski, ani Konieczny nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo zostali zmanipulowani. W sprawę zamieszany jest wywiad amerykański, polski i rosyjski, a całość ma jak zawsze drugie dno.

Początek książki mocno się dłużył. Ciężko było się przebić przez kilkadziesiąt stron wstępu, mimo, że historia zaczynała mnie interesować. Dopiero od połowy fabuła nabiera rozpędu. Część rzeczy można było przewidzieć, jednak końcówka zaskakująca, chociaż wydaje mi się mało prawdopodobna.

Piotr Konieczny wzbudził moją sympatię, chociaż na początku nie zapowiada się na bohatera pozytywnego. Oprócz drugiego głównego bohatera, Andrzeja, reszta postaci jest nakreślona trochę płytko, w mało interesujący sposób. Mam wrażenie, że również sama ABW została przedstawiona dosyć krytycznie i jakoś biednie. Jednak czy faktycznie tak jest?

Trzeba jeszcze wspomnieć o dużej ilości błędów. Literówki, braki przecinków, itp. Książka przeszła chyba bardzo słabą korektę. Nie jest to jakoś szczególnie uciążliwe, ale rzuca się w oczy.

Ogólnie książkę czytało się dobrze. Pomimo długiego początku, fabuła stopniowo zaczyna interesować coraz więcej. Brakuje bardziej wyrazistych postaci, jednak całość się uzupełnia, mimo trochę zakręconej końcówki. Mogę polecić jako ciekawą książkę sensacyjną.

Andrew Ross to pseudonim artystyczny Jędrzeja Zwolaka, a więc mamy do czynienia z sensacją napisaną przez naszego rodaka. Tym bardziej zachęciło mnie to do przeczytania "Dublera".

Opis książki również był ciekawy. Andrzej Zapolski to szanowany funkcjonariusz policji w niewielkim, amerykańskim miasteczku Grey. Ma żonę i małego synka, a praca jest spokojna w porównaniu do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
686
323

Na półkach: , , , ,

Jeśli choć raz czytaliście powieść sensacyjną, wiecie, że im więcej się dzieje, tym lepsza jest książka. Uwielbiam ten gatunek literacki, bowiem zawsze coś się dzieje. No i te zagadki, tajemnice, które otaczają bohaterów… W ostatnim czasie miałam okazję poznać kolejny tytuł z kręgu literatury sensacyjnej, a jest nim „Dubler” autorstwa Andrew Ross’a. Ta niepozorna książka, licząca niespełna trzysta stron, naprawdę trzyma w napięciu od samego początku. Przewrotna akcja, jaka ma miejsce w tej powieści, niesamowicie nakręca czytelnika, który po skończeniu lektury wciąż pragnie więcej treści. Krótko mówiąc: bardzo dobra robota, autorze.

W małym miasteczku amerykańskim zostaje porwany szanowany funkcjonariusz policji, Andrzej Zapolski. Mężczyzna nie ma pojęcia, w jakim celu został uprowadzony. Tajemniczy porywacze żądają od niego dokumentów, których niestety nie posiada. Pod groźbą zabicia jego rodziny, Zapolski wyrusza do Polski. Odkrywa, że stał się wplątany w międzynarodową grę wywiadów, która może skończyć się tragicznie. Prawda jest o wiele brutalniejsza niż może się wydawać…

Sami przyznajcie, że już sam opis daje wielkie nadzieje na świetną fabułę. Całe szczęście nie tylko ją daje, ale również spełnia, bowiem konstrukcja powieści, choć prosta, wydaje się zaplątana jak sieć gazociągów w Rosji. Już od samego początku czytelnik zastanawia się, o co chodzi? Narracja prowadzona jest z perspektywy dwóch osób i nieco może namieszać to w głowie. Jednak ten trik był od początku zamierzony, o czym można przekonać się na samym końcu, kiedy wybucha kolimacyjna akcja całej powieści. Możemy spekulować, kto jest kim, jaką rolę odegra, ale autor i tak przedstawi to inaczej i mamy wielką niespodziewankę na sam koniec. Ja bardzo cenię sobie takie gry pozorów, uwielbiam być zaskakiwana. „Dubler”, choć jest krótką historią, zdołał mnie zaskoczyć.

Po czym również poznać dobrą powieść sensacyjną? Po tym, że nie możemy się od niej oderwać. Książka Andrew Ross’a naprawdę mocno wciąga, przeczytanie jej zajęło mi ledwie parę godzin. I choć często ją odkładałam, zaraz znów po nią sięgałam, aby poznać, jak dalej potoczą się losy bohaterów. Wielkie brawa należą się autorowi za trzymanie czytelnika w napięciu. Nie zdradza niczego na początku, czasem w trakcie lektury wychodzą na jaw nowe wątki, jednak dopiero na samym końcu wiemy, o co w tym wszystkim chodziło. Jak wspomniałam, potrafi zaskoczyć, więc w połączeniu z wszechobecnym napięciem i ciągłą akcją mamy efekt naprawdę sensacyjnej książki.

„Dublera” czyta się bardzo przyjemnie. Te pościgi, ucieczki, ciągłe spekulacje sprawiają, że mamy wrażenie, iż oglądamy naprawdę niezły film. Swoją drogą, chętnie obejrzałabym ekranizację tej historii. Nie jest długa, lecz z pewnością spodobałaby się wielu widzom. Tak jak sama powieść, którą czyta się naprawdę dobrze. Dla miłośników sensacji, czy też kryminałów ten tytuł z pewnością powinien być niemałym rarytasem. Prawdziwy fan tego gatunku na pewno odnajdzie w niej dużo zabawy i przyjemności. Z mojej strony zachęcam gorąco do lektury. „Dubler” wciąga i zapewnia wiele, wiele rozrywki. Polecam!

Jeśli choć raz czytaliście powieść sensacyjną, wiecie, że im więcej się dzieje, tym lepsza jest książka. Uwielbiam ten gatunek literacki, bowiem zawsze coś się dzieje. No i te zagadki, tajemnice, które otaczają bohaterów… W ostatnim czasie miałam okazję poznać kolejny tytuł z kręgu literatury sensacyjnej, a jest nim „Dubler” autorstwa Andrew Ross’a. Ta niepozorna książka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
59

Na półkach: , , ,

Początek „Dublera” jest naprawdę ciężki do przetrawienia. „Świetny, dynamiczny styl”, o którym zapewnia obwoluta to jedynie kilka słów na okładce. Z pewnością nie można o niej powiedzieć, że: „trzyma w napięciu od pierwszego do ostatniego zdania”.

Najwięcej zdziwienia wywołuje u mnie brak oryginalnego tytułu na stronie tytułowej. Czyżby „Dubler” był oryginalnie napisany w języku polskim, chociaż nazwisko autora wyraźnie brzmi jakoś tak ‘z amerykańska’? Później znajduję nazwisko Jędrzeja Zwolaka. A więc Andrew Ross to jedynie pseudonim artystyczny.

Później zastanawia mnie tylko, czy książka przeszła przez korektę redaktorską. W „Dublerze” znajdują się błędy wszelkiej maści: od zwykłych literówek w „naa” przez dość zabawne „ataki śniegu w Stanach Zjednoczonych” i zdania, którym mimo wielkich chęci nie potrafię rozszyfrować (Podczas wielogodzinnego chodzenia po mieście zdążył nie tylko zjeść obiad, kupić parę rzeczy do ubrania i siedmiopłytową składankę z największymi przebojami Króla, ten także intensywnie myślał.) aż do mrożącego krew w żyłach i oczach wyrażenia: „dwoje pary drzwi”.

Koncept „Dublera” jest dużo lepszy od jego ‘opracowania’. Funkcjonariusz policji w niewielkim amerykańskim miasteczku Grey, Andrzej Zapolski, zostaje porwany przez Rosjan. Napastnicy grożą mu zabiciem żony i synka i żądają dokumentów typu ty-wiesz-jakich, których nie posiada. Udaje mu się wynegocjować wyjazd do Polski pod pretekstem ich dostarczenia. Zapolski zostaje wplątany w międzynarodową grę wywiadów. Stale obserwowany przez Rosjan stara się dowiedzieć, o jakie dokumenty im chodzi. Ciągle ma w głowie te same pytania: Dlaczego on? Czy jego bliscy nadal żyją? Czego dotyczą dokumenty, których chcą Rosjanie? Kto to, do cholery, Piotr Konieczny i dlaczego zwracają się do niego tym nazwiskiem?

Nawet w najśmielszych snach nie spodziewałam się, że „Dubler” może rozwinąć się w tak ciekawą powieść sensacyjną. Nic nie wskazywało na to, że autorowi czymkolwiek uda się mnie zaskoczyć (może poza innymi błędami ortograficznymi). Końcówkę dosłownie „połknęłam”, zachwycona rozwiązaniem całej zagadki. Być może całość została lekko przerysowana. Jednak fikcja to fikcja – im bardziej fantazyjna, tym łatwiej to kupić.

http://klubrecenzentaksiazki.blogspot.com/2013/07/70-andrew-ross-dubler.html

Początek „Dublera” jest naprawdę ciężki do przetrawienia. „Świetny, dynamiczny styl”, o którym zapewnia obwoluta to jedynie kilka słów na okładce. Z pewnością nie można o niej powiedzieć, że: „trzyma w napięciu od pierwszego do ostatniego zdania”.

Najwięcej zdziwienia wywołuje u mnie brak oryginalnego tytułu na stronie tytułowej. Czyżby „Dubler” był oryginalnie napisany w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    21
  • Chcę przeczytać
    16
  • Posiadam
    9
  • 2013
    3
  • 2018
    1
  • 2020
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • ⭐ Kryminały | Sensacja | Thriller
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dubler


Podobne książki

Przeczytaj także