Od wydania kontynuacji „Sztuki Kochania” w formie poradnika minęło dobrych ponad 30 lat. W moim odczuciu, z wyjątkiem ewentualnych danych z przeprowadzanych badań niewiele się zmieniło. Pewne prawidła wyniesione z nauk medycznych, obserwacji i doświadczeń lekarskich z zakresu seksuologii człowieka, czy oddziaływań psychologicznych, po prostu pozostały niezmienne.
O niektórych tematach niegdyś niechętnie się mówiło, czy przedstawiało publice. Zwykle takie sprawy „intymne” były wyłącznie poruszane za drzwiami gabinetu lekarskiego, niemniej, co warto podkreślić, pewne problemy natury seksualnej człowieka nie zniknęły, nie znaczy również, że ich absolutnie nie było. Wręcz przeciwnie. W obecnych czasach odważniej mówi się o swoich problemach natury seksualno-psychologicznej, chociaż to nadal delikatna sprawa, powiedziałabym, że nawet poważniejsza i częściej w sposób złożony występująca.

Na podstawie przeczytanej lektury wyciągnęłam istotne, nadal aktualne fakty, które także i dzisiaj mogą mieć istotne znaczenie w życiu kobiety, mężczyzny, ale i par:

1) „Realizacja w postaci zrównania przebiegu procesów fizjologicznych zachodzących w drodze do orgazmu u kobiety i mężczyzny jest niemożliwa, ponieważ nie ma fizjologicznych podstaw. Niemożność osiągnięcia pożądanych efektów w każdym wypadku i w jednakowym stopniu".

Warto przy tym pamiętać, że specyfika oraz budowa narządów rodnych ma również wpływ na przeżywanie orgazmu podczas stosunków. I nie ma jednego, dobrego przepisu na udany orgazm, który niekoniecznie musi być związany z oddziaływaniem na dotyk kobiecej łechtaczki, pochwy, a u mężczyzny penisa. Nie tylko te części ciała są uwrażliwione na przyjemny dotyk.
Każdy z nas powinien przyswoić informację, że reakcje seksualne kobiety są zgoła odmienne od reakcji seksualnych u mężczyzn podczas przeżywania orgazmów. U kobiet odbierany bodziec seksualny jest silnie skorelowany z podłożem psychicznym. Nie ma lepszych ani gorszych orgazmów, Każdy jest inny, indywidualnie przeżywany i odczuwany przez osobę z uwzględnieniem różnorodnych form reakcji i oddziaływania na bodźce. Orgazmy mogą być pojedyncze, liczne, ale najważniejsze, aby sprawiały radość i odczucie seksualne każdej osoby, która go doświadcza i przeżywa.

2) Nie istnieje jeden, dobry i sprawdzony sposób na w pełni satysfakcjonujący dla obu stron seks. Na pewne „kwestie” człowiek nie ma wpływu, jak na wrodzony poziom hormonów estrogennych, budowę anatomiczną układu kostno-mięśniowego, w tym rozrodczego, niemniej, każda kobieta i każdy mężczyzna ma możliwość pracowania nad strefą psychotechniczną poprzez chociażby szeroki dobór odpowiedniej i zadowalającej obie strony pozycji seksualnych, dobór środków antykoncepcyjnych czy środków pośrednich umilających współżycie.

3) Od najmłodszych lat warto dowiadywać się o nowych możliwościach nauki oraz pogłębiać wiedzę z zakresu seksuologii, a także dbać i poznawać swoje ciało. Nie powinno się przy tym pominąć dbania o swój styl życia i odżywianie. Warto co kilka miesięcy wykonywać badania profilaktyczne oraz na co dzień obserwować swój organizm, zmiany i sygnały odbierane przez ciało i w ciele.
Nie należy wstydzić się niepokojących wyznań w gabinecie lekarskim, bo istnieje szansa, że na wczesnym etapie, można wyeliminować zagrożenie i odpowiednio wdrożyć leczenie, zmniejszając ryzyko rozwinięcia w trudnych do wyleczenia konsekwencji postępującej choroby.

4) Brak seksu czy nawet zbliżeń i pieszczot erotycznych może mieć w dłuższej perspektywie negatywne skutki na stan psychiczny u kobiety, jak i mężczyzny. Jeśli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych do podejmowania takiej aktywności, granica wieku nie istnieje i nie warto powstrzymywać się przed bliskością oraz związaną z nią przyjemnymi dla duszy i ciała oddziaływaniami. Miłość można uprawiać w każdym wieku.

Poradnik zawiera wiele fachowych i praktycznych porad jak, chociażby propozycja pozycji seksualnych i omówienie ich w różnych przypadkach uniemożliwiających satysfakcjonujące dla obu stron relacji seksu. (W książce znajdują się wykresy opisujące dane zjawisko oraz obrazki przedstawiające jak dana pozycja seksualna, czyli ułożenie narządów rozrodczych wygląda „w działaniu”).
Pewnie wiele wyników przeprowadzonych badań jest już „nieco” nieaktualnych, ale podstawowa wiedza z zakresu seksuologii jest nadal aktualna, w sposób ciekawy i zrozumiały opisana.
Gdyby poradnik został opracowany na wzór dzisiejszych poradników, mógłby być złożony w bardziej klarowny sposób, punktowy. Autorka w kilku miejscach rozwodziła się nieco więcej, wytrącając z biegu treści, niemniej, to co istotne, także dla rozwoju psychofizycznego zostało zawarte.

Od wydania kontynuacji „Sztuki Kochania” w formie poradnika minęło dobrych ponad 30 lat. W moim odczuciu, z wyjątkiem ewentualnych danych z przeprowadzanych badań niewiele się zmieniło. Pewne prawidła wyniesione z nauk medycznych, obserwacji i doświadczeń lekarskich z zakresu seksuologii człowieka, czy oddziaływań psychologicznych, po prostu pozostały niezmienne.
O...

Książka w niektórych aspektach trochę przestażała. Z drugiej strony w zalewie dżenderu stanowi dobrą równowagę, bez wstydu pisząc o różnicach płci oraz podziale ról i okresach wspierania jednej strony przez drugą, to znów na odrwót. Świetne ujęcie wieku dojrzałego i starości, z wyczuciem i szczerze. Generalnie lektura warta polecenia, nawet nie do końca seksuologiczna, bo sporo jest po prostu przemyśleń osoby doświadczonej swoim życiem i zapoznanej z wieloma historiami.

Książka w niektórych aspektach trochę przestażała. Z drugiej strony w zalewie dżenderu stanowi dobrą równowagę, bez wstydu pisząc o różnicach płci oraz podziale ról i okresach wspierania jednej strony przez drugą, to znów na odrwót. Świetne ujęcie wieku dojrzałego i starości, z wyczuciem i szczerze. Generalnie lektura warta polecenia, nawet nie do końca seksuologiczna, bo...

Ciekawa pozycja traktująca o seksualności.
Wybrałem tą książkę celowo, ażby zobaczyć jak temat seksualności mężczyzny i kobiety, był przedstawiony 30 lat temu.
Książka prosta, ciekawa i konkretna.

POLECAM!

Ciekawa pozycja traktująca o seksualności.
Wybrałem tą książkę celowo, ażby zobaczyć jak temat seksualności mężczyzny i kobiety, był przedstawiony 30 lat temu.
Książka prosta, ciekawa i konkretna.

POLECAM!

Nieco słabsza od głównej, pierwszej części, ale czyta się równie dobrze.

Nieco słabsza od głównej, pierwszej części, ale czyta się równie dobrze.