Zbrodnia rodzi zbrodnię
Wydawnictwo: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej Seria: Labirynt kryminał, sensacja, thriller
197 str. 3 godz. 17 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Seria:
- Labirynt
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
- Data wydania:
- 1976-09-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1976-09-01
- Liczba stron:
- 197
- Czas czytania
- 3 godz. 17 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- PRL polski kryminał
Powieść kryminalna z czasów PRL autorstwa Jerzego Parfiniewicza.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 10
- 8
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka dobra, trzymająca w napięciu. Aczkolwiek posiada 'wady' literatury tworzonej przez tego Autora.
I tak:
- dość płytkie dialogi;
- wątek - a jakże - miłosny; i to dość expressowy - bo do wyznań dochodzi już na pierwszej randce
- zakochany milicjant;
- dwóch przestępców poruszających się (parami) samochodem;
- jeden z kierowców/przestępców ginie - by 'przeciąć nitkę wiodącą do kłębka';
- przestępca, który 'pęka' zaraz na pierwszym przesłuchaniu;
- jedno z morderstw popełnionych jest za pomocą garoty;
- zakochany milicjant
i jeszcze parę innych wspólnych elementów z książką 'Śmierć nadjechała fiatem' tego samego Autora. Ponieważ 'Zbrodnia rodzi zbrodnię' jest pozycją wcześniejszą, to wychodzi na to, że elementy autoplagiatu pojawiły się w książce 'Śmierć nadjechała fiatem'.
I jeszcze coś: jeden z podejrzanych zapytany o datę urodzenia, podaje... 13 grudnia 1930 roku. Ta sama data pojawia się w książce 'Śmierć nadjechała fiatem'. Inny jest tylko rok - co nie zmienia faktu, że Autor swe urodziny obchodził właśnie 13 grudnia...
Książka dobra, trzymająca w napięciu. Aczkolwiek posiada 'wady' literatury tworzonej przez tego Autora.
więcej Pokaż mimo toI tak:
- dość płytkie dialogi;
- wątek - a jakże - miłosny; i to dość expressowy - bo do wyznań dochodzi już na pierwszej randce
- zakochany milicjant;
- dwóch przestępców poruszających się (parami) samochodem;
- jeden z kierowców/przestępców ginie - by 'przeciąć nitkę...
Polski kryminał czasów PRL-u, co szczególnie widać w niektórych zwrotach i samym stylu pisania. Jednak trzeba przyznać, że książka spełniła moje oczekiwania. Kryminał został dobrze napisany, ze sporą ilością wątków i nie do końca wiadomym zakończeniem. Oczywiście można się przyczepić, że akcja jest nieco spłycona czy skrótowo opisana, lecz to wcale nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie. Same śledztwo jest uwypuklone na pierwszym planie, a główny bohater będzie przeżywał różnego rodzaju przygody począwszy od obyczajowych, a skończywszy na kryminalnych.
Polecam każdemu, który chce zapoznać się z polską literaturą kryminalną doby PRL-u
Polski kryminał czasów PRL-u, co szczególnie widać w niektórych zwrotach i samym stylu pisania. Jednak trzeba przyznać, że książka spełniła moje oczekiwania. Kryminał został dobrze napisany, ze sporą ilością wątków i nie do końca wiadomym zakończeniem. Oczywiście można się przyczepić, że akcja jest nieco spłycona czy skrótowo opisana, lecz to wcale nie przeszkadza. Wręcz...
więcej Pokaż mimo to"Właściwie cała historia pisana jest jak raport, wyraźnie brakuje tu wartości literackich (co w pewien sposób stanowiło cechę powieści milicyjnych). Barańczak nazywa taką stylistykę grafomanią z państwową pieczątką i choć to przykre, nie sposób sprzeciwić się tej tezie. Innym mankamentem jest rozplanowanie intrygi, wiele tematów zostaje odhaczonych na chybcika, pewne postaci i motywy (np. tradycyjnie już – miłosny) występują tylko po to, by świat przedstawiony nie wydawał się pusty i nieciekawy, milicjant nienaturalny, a sprawa czyniła wrażenie zataczającej szerokie kręgi. I to jednak niespecjalnie spełniło moje oczekiwania…"
Pełna opinia pod tym adresem: http://www.tramwajnr4.pl/2013/12/z-zakurzonej-poki-fiatem-na-miejsce.html
"Właściwie cała historia pisana jest jak raport, wyraźnie brakuje tu wartości literackich (co w pewien sposób stanowiło cechę powieści milicyjnych). Barańczak nazywa taką stylistykę grafomanią z państwową pieczątką i choć to przykre, nie sposób sprzeciwić się tej tezie. Innym mankamentem jest rozplanowanie intrygi, wiele tematów zostaje odhaczonych na chybcika, pewne...
więcej Pokaż mimo to