List otwarty do zmarłej dziewczyny
Wydawnictwo: literatura piękna
80 str. 1 godz. 20 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Lettre ouverte à une jeune fille morte
- Wydawnictwo:
- Data wydania:
- 1970-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1970-01-01
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Hanna Olędzka
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7
- 3
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
„List otwarty do zmarłej dziewczyny” jest póki co jedyną książką w moim życiu, którą miałam ochotę pieprznąć przez okno z nadzieją, że trafi na jakiś płonący stos. Jednakowoż płonących stosów za oknem nie było, w oknie były kraty, książka była z biblioteki, a ja byłam u kresu sił, szukając w tej publikacji czegokolwiek, co uzasadniałoby jej wydanie.
Gilbert Cesbron to francuski pisarz katolicki. Naprawdę nie wiem, na czym to polega, ale akurat ten nurt literatury w wykonaniu francuskim działa na mnie jak płachta na byka. A „List…” rozpalił mnie do czerwoności.
Czym jest ten utwór? Rozważaniami doświadczonego pisarza nad zwłokami nieznajomej dziewczyny – dziewczyny, o której mężczyzna nic nie wie, poza tym, że się zabiła. I ten koniec świata jednego człowieka staje się początkiem dywagacji nad kondycją świata w ogóle. Pisarz dorabia całą ideologię, jak to zepsucie współczesnych ludzi, ich egoizm i konsumpcjonizm, stały się przyczyną tragedii nieznajomej. Jak to musiał brzydzić ją ten wizerunek kobiet, w którą wtłaczała ją zachodnia cywilizacja, jak musiała się pogubić w tym egoistycznym świecie – niekończąca się litania pytań i udzielanych sobie samemu odpowiedzi, bo przecież martwa dziewczyna przemówić nie może.
Rozumiem intencje autora, ale jego moralizatorstwo w obliczu tragedii ma w sobie coś z profanacji. Wcale nie interesuje go niema adresatka monologu. Ona jest tylko pretekstem do zaprezentowania poglądów Cesbrona na współczesność. I choć momentami zgadzam się z jego zdaniem (fascynujące, że książka była wydana chyba w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, a praktycznie wszystkie problemy społeczne poruszone przez pisarza są wciąż aktualne),to jednak biadolący nad trupem mężczyzna kojarzy mi się ze starymi dewotkami, co rychło w czas ręce załamują. Skoro taki mądry i współczujący jest, to gdzie był zanim doszło do tragedii? Łatwo wymądrzać się po fakcie.
Do końca czytelnik nie dowie się niczego na temat dziewczyny, choć jedno muszę pisarzowi przyznać: doskonale oddał jej pogłębiające się nieistnienie, stawanie się czasem przeszłym dokonanym i ciążenie nieobecnością na teraźniejszości. Zwłoki na łóżku - tylko tyle zostało z dziewczyny. A przy nich podstarzały facet z pretensjami do bycia nieomylnym, choć macha czytelnikowi przed oczyma włosiennicą skromności.
„List otwarty do zmarłej dziewczyny” jest póki co jedyną książką w moim życiu, którą miałam ochotę pieprznąć przez okno z nadzieją, że trafi na jakiś płonący stos. Jednakowoż płonących stosów za oknem nie było, w oknie były kraty, książka była z biblioteki, a ja byłam u kresu sił, szukając w tej publikacji czegokolwiek, co uzasadniałoby jej wydanie.
więcej Pokaż mimo toGilbert Cesbron to...