Codziennie świat spada z leukadyjskiej skały, sformatowane dni idą pod nowy zapis, pracują głowice, kasują i nagrywają, czasem piasek ocali strzęp zapisu i poda dalej jako cytat, lekcję, algorytm, ściągawkę, kawał, hasło w grze w głuchy telefon – tak się obraca świat w nierzeczywistość, sztuka zwycięża. [„Wiersz dla Becky Lublinsky”].

Codziennie świat spada z leukadyjskiej skały, sformatowane dni idą pod nowy zapis, pracują głowice, kasują i nagrywają, czasem piasek ocali ...

I słowa są konwencją, słowa jak złote kwiaty piaskownicy wyrosłe na krawędziach świata lub kubki rzeźbione w złocie, wypełnione nieznanym napojem. Świat się w nich przegląda bez skazy. [„Wiersz dla Becky Lublinsky”].

I słowa są konwencją, słowa jak złote kwiaty piaskownicy wyrosłe na krawędziach świata lub kubki rzeźbione w złocie, wypełnione nieznanym na...

Wszystko to cytat, obłok ludzkiej mowy, słowa, co padły i myśli zwietrzałe, lustrzany obraz nieszczęsnego świata w lotnych chmurach: wieczna spekulacja. [„Esej o chmurach”].

Wszystko to cytat, obłok ludzkiej mowy, słowa, co padły i myśli zwietrzałe, lustrzany obraz nieszczęsnego świata w lotnych chmurach: wieczna...