Nie przeczytałem jej całej. Zbyt skomplikowana książka naukowa dla mnie.

Nie przeczytałem jej całej. Zbyt skomplikowana książka naukowa dla mnie.

Książka wielowymiarowa, trzeba czytać powoli, pomyśleć. Na wiele wieczorów:-)

Książka wielowymiarowa, trzeba czytać powoli, pomyśleć. Na wiele wieczorów:-)

Publikacja poszerzająca horyzonty myślowe w obszarze emocji, jak i możliwości kreowania własnego nastawienia. Inspirująca, momentami wzruszająca, a do tego pełna informacji. Jeśli jesteś osobą, która zastanawia się dlaczego zachowuje się w określony sposób i szuka sposobów na swój rozwój emocjonalny to serdecznie ją polecam.

Publikacja poszerzająca horyzonty myślowe w obszarze emocji, jak i możliwości kreowania własnego nastawienia. Inspirująca, momentami wzruszająca, a do tego pełna informacji. Jeśli jesteś osobą, która zastanawia się dlaczego zachowuje się w określony sposób i szuka sposobów na swój rozwój emocjonalny to serdecznie ją polecam.

Obojętne czy nazwiemy je emocjami destrukcyjnymi (naukowcy) czy truciznami (ujęcie buddyjskie),ważne że „mogą wyrządzić krzywdę nam samym lub innym”. Warto zatem przeczytać to opracowanie będące zapisem rozmów zachodnich naukowców z Dalajlamą XIV i innymi buddystami. Rozmów wzbogaconych odpowiednimi komentarzami. Warto poznać spojrzenie uczestników tych debat na emocje i ich funkcje w naszym życiu. Skonfrontować własną wiedzę na temat przyczyn, mechanizmów i konsekwencji odczuwanych przez nas (choć nie zawsze uświadamianych) emocji. Zobaczyć, iż to, co nam wydaje się nowe, odkrywcze ma swoje korzenie w innych kulturach. Przedstawiane wywody oparte są na wieloletnich obserwacjach, studiach czy eksperymentach. Wzbogacają naszą wiedzę na temat naszej emocjonalności i możliwości radzenia sobie z destruktywnymi emocjami.
Daniel Goleman przybliża nam też sylwetki uczestników tej wymiany myśli. A dla łatwiejszego poruszania się w tym obszernym opracowaniu zamieszcza również indeks nazwisk i terminów.
To, co dla mnie stanowi istotną wartość tego opracowania, to prawdziwy dialog, otwartość rozmówców na poglądy innych.

Obojętne czy nazwiemy je emocjami destrukcyjnymi (naukowcy) czy truciznami (ujęcie buddyjskie),ważne że „mogą wyrządzić krzywdę nam samym lub innym”. Warto zatem przeczytać to opracowanie będące zapisem rozmów zachodnich naukowców z Dalajlamą XIV i innymi buddystami. Rozmów wzbogaconych odpowiednimi komentarzami. Warto poznać spojrzenie uczestników tych debat na emocje i...

trochę nudne i byt długie aczkolwiek można się dowiedzieć ciekawych rzeczy, ale w sumie nic specjalanego

trochę nudne i byt długie aczkolwiek można się dowiedzieć ciekawych rzeczy, ale w sumie nic specjalanego

Książka jest zapisem rozmów pomiędzy zachodnimi naukowcami a Dalajlamą i innymi buddystami, na temat podejścia do emocji w tych odmiennych kulturach. Okazuje się, że buddyzm ma wiele zaoferowania zachodniej nauce i jej sposobowi patrzenia na świat. Zadziwiające, że buddyzm dawno temu odkrył to, do czego dochodzi teraz nauka.

Książka jest zapisem rozmów pomiędzy zachodnimi naukowcami a Dalajlamą i innymi buddystami, na temat podejścia do emocji w tych odmiennych kulturach. Okazuje się, że buddyzm ma wiele zaoferowania zachodniej nauce i jej sposobowi patrzenia na świat. Zadziwiające, że buddyzm dawno temu odkrył to, do czego dochodzi teraz nauka.