Ucieczka przez Himalaje

Okładka książki Ucieczka przez Himalaje Maria Blumencron
Okładka książki Ucieczka przez Himalaje
Maria Blumencron Wydawnictwo: Hachette Polska Seria: Niesamowite historie reportaż
303 str. 5 godz. 3 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Niesamowite historie
Tytuł oryginału:
Travel throug Himmalaya
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
303
Czas czytania
5 godz. 3 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377399224
Tłumacz:
Anna Szczepańska
Tagi:
Himalaje Tybet
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
154
9

Na półkach: , ,

Książkę otrzymałam w prezencie.Zaciekawiła mnie, wciągnęła od pierwszych stron i szybko ją przeczytałam.Problem w niej poruszony chwyta za serce, to książka z gatunku tych, które długo po przeczytaniu "siedzą" w głowie-tak przynajmniej jest ze mną.Z pewnością jeszcze do niej wrócę,pozostawia jednak pewien niedosyt.Żal tych dzieci,ich rodzin.Straszne,co muszą czuć rodzice,którzy wysyłają (w nadziei na lepsze życie i edukację)swoje dzieci na taką niebezpieczną przeprawę i ze świadomością,że mogą więcej już się nie zobaczyć.Tęsknota dzieci za rodziną...Warto także tu wspomnieć o autorce książki-zetknięcie się z uchodźcami z Tybetu na zawsze odmieniło jej życie.Smutna ale wartościowa pozycja,polecam.

Książkę otrzymałam w prezencie.Zaciekawiła mnie, wciągnęła od pierwszych stron i szybko ją przeczytałam.Problem w niej poruszony chwyta za serce, to książka z gatunku tych, które długo po przeczytaniu "siedzą" w głowie-tak przynajmniej jest ze mną.Z pewnością jeszcze do niej wrócę,pozostawia jednak pewien niedosyt.Żal tych dzieci,ich rodzin.Straszne,co muszą czuć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
47

Na półkach:

"Kiedy jednak jego córka zakochała się w tym łachudrze z Chamdo, Kelsang Norbu siedział znów w więzieniu. W święto narodowe okupanta bowiem zamiast chińskiej flagi wywiesił na dachu swoje długie kalesony. Chciałem je przewietrzyć - wyjaśnił policjantowi"

"Kiedy jednak jego córka zakochała się w tym łachudrze z Chamdo, Kelsang Norbu siedział znów w więzieniu. W święto narodowe okupanta bowiem zamiast chińskiej flagi wywiesił na dachu swoje długie kalesony. Chciałem je przewietrzyć - wyjaśnił policjantowi"

Pokaż mimo to

avatar
10
5

Na półkach: ,

Tej książki nie można rozpatrywać w kategorii "dobrej" lub "złej" lektury.
Jest po prostu do bólu realistyczna.
Niespotykane do czego jest zdolny zdeterminowany człowiek, a tym bardziej dziecko, brnąc przez śniegi himalajów w przemoczonych, dziurawych trampkach, w drodze ku lepszej przyszłości, z dala od rodziców, znanego i bezpiecznego świata,lecz jak się okazuje ,nie na tyle bezpiecznego by w nim zostać.

Tej książki nie można rozpatrywać w kategorii "dobrej" lub "złej" lektury.
Jest po prostu do bólu realistyczna.
Niespotykane do czego jest zdolny zdeterminowany człowiek, a tym bardziej dziecko, brnąc przez śniegi himalajów w przemoczonych, dziurawych trampkach, w drodze ku lepszej przyszłości, z dala od rodziców, znanego i bezpiecznego świata,lecz jak się okazuje ,nie na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
397
116

Na półkach: , , , ,

Ciekawa historia, interesujące tło historyczno-geograficzne i zgrabnie napisana fabuła w efekcie stanowią niezłą całość. Bardzo przyjemnie mi się czytało tę książkę.

Ciekawa historia, interesujące tło historyczno-geograficzne i zgrabnie napisana fabuła w efekcie stanowią niezłą całość. Bardzo przyjemnie mi się czytało tę książkę.

Pokaż mimo to

avatar
319
149

Na półkach: ,

Książka napisana tak, że czyta się ją jednym tchem. Temat nie jest mi obcy natomiast w tej książce przedstawiony bardzo uczuciowo tak by (jak sama autorka pisze) pobudzić umysły ludzi Zachodu, by zdali sobie sprawę jaka krzywda dzieje się w Tybecie. Polecam tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tematem okupowanego Tybetu.

Książka napisana tak, że czyta się ją jednym tchem. Temat nie jest mi obcy natomiast w tej książce przedstawiony bardzo uczuciowo tak by (jak sama autorka pisze) pobudzić umysły ludzi Zachodu, by zdali sobie sprawę jaka krzywda dzieje się w Tybecie. Polecam tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tematem okupowanego Tybetu.

Pokaż mimo to

avatar
254
254

Na półkach:

Każdego roku przez pokryte lodem granice w Himalajach z Tybetu ucieka niemal tysiąc dzieci. Często nie mają sił iść dalej: toczą walkę z głodem, zmęczeniem i śniegiem… i płaczą z tęsknoty za swoimi matkami.

Wciąż zdarza się, że dzieci zostają w wiecznym lodzie już na zawsze – umierają z wycieńczenia i zimna. Ich celem są szkoły Dalajlamy na południu Indii. Tam – mają nadzieję ich rodzice – czeka na nich lepsza przyszłość. Dokumentalistka Maria Blumencron z wielkim zaangażowaniem towarzyszyła sześciorgu dzieciom w ich ucieczce. Historia Małej Pemy, Chime, Dolker, Dhonduba, Tamdinga i Lhakpy jest historią tysięcy tybetańskich dzieci.

Książka w ciekawy sposób ukazuje trudy życia w komunistycznych Chinach oraz walkę o lepsze jutro na obczyźnie w Tybecie. Aż trudno uwierzyć, do jakiego stopnia sięga ludzkie poświęcenie. Duże brawa dla dzieci za ich trud.

Książkę oceniam na 4

Każdego roku przez pokryte lodem granice w Himalajach z Tybetu ucieka niemal tysiąc dzieci. Często nie mają sił iść dalej: toczą walkę z głodem, zmęczeniem i śniegiem… i płaczą z tęsknoty za swoimi matkami.

Wciąż zdarza się, że dzieci zostają w wiecznym lodzie już na zawsze – umierają z wycieńczenia i zimna. Ich celem są szkoły Dalajlamy na południu Indii. Tam – mają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
1

Na półkach:

Piękna książka :)

Piękna książka :)

Pokaż mimo to

avatar
1003
222

Na półkach: , ,

Książka po której zdecydowanie spodziewałam się więcej, albo może inaczej. Sama nie wiem, czy moja ocena spowodowana jest poziomem literatury, czy też książka nie sprostała moim oczekiwaniom.

Książka po której zdecydowanie spodziewałam się więcej, albo może inaczej. Sama nie wiem, czy moja ocena spowodowana jest poziomem literatury, czy też książka nie sprostała moim oczekiwaniom.

Pokaż mimo to

avatar
58
6

Na półkach:

"Łatwiej jest przeprowadzić gromadkę dzieci przez granicę na wysokości sześciu tysięcy metrów, niż zrozumieć reguły życia na Zachodzie. W Himalajach Suja był bohaterem, w Ratikonie - nieudacznikiem" Smutna książka o ludzkich tragediach, takie jednak uczą mnie zawsze pokory kiedy mam zamiar narzekać na własne niepowodzenia.

"Łatwiej jest przeprowadzić gromadkę dzieci przez granicę na wysokości sześciu tysięcy metrów, niż zrozumieć reguły życia na Zachodzie. W Himalajach Suja był bohaterem, w Ratikonie - nieudacznikiem" Smutna książka o ludzkich tragediach, takie jednak uczą mnie zawsze pokory kiedy mam zamiar narzekać na własne niepowodzenia.

Pokaż mimo to

avatar
158
24

Na półkach:

Dziwna książka. Dlaczego? Bo czytając ją bywałam zirytowana że może zbyt mało dramatyzmu w niej, i że trochę pomieszania z poplątaniem w czasoprzestrzeni jak dla mnie... A jednak kończąc ją poczułam przykrość że to już koniec tej historii i pomyślałam "kurczę, to naprawdę dobra książka":)

Dziwna książka. Dlaczego? Bo czytając ją bywałam zirytowana że może zbyt mało dramatyzmu w niej, i że trochę pomieszania z poplątaniem w czasoprzestrzeni jak dla mnie... A jednak kończąc ją poczułam przykrość że to już koniec tej historii i pomyślałam "kurczę, to naprawdę dobra książka":)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    95
  • Przeczytane
    61
  • Posiadam
    22
  • Chcę w prezencie
    2
  • Podróże
    2
  • 2013
    2
  • Wymienię
    1
  • Podróżnicze
    1
  • Tybet - Kraina na Dachu Świata
    1
  • 2015
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ucieczka przez Himalaje


Podobne książki

Przeczytaj także