Słówka
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie satyra
365 str. 6 godz. 5 min.
- Kategoria:
- satyra
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 1987-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1987-01-01
- Liczba stron:
- 365
- Czas czytania
- 6 godz. 5 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8308009433
Słówka to zbiór ulotnych wierszyków osobistych, kupletów i piosenek, pisanych przeważnie dla krakowskiego kabaretu “Zielony Balonik”. Tworzone jeszcze trochę nieoficjalnie pod pseudonimem “Boy”, nasycone doświadczeniami artystycznej piosenki francuskiej, przeniknięte duchem optymistycznego racjonalizmu, zdolne ukazać w krzywym zwierciadle karykatury mnóstwo tematów naraz, wyzwoliły w Żeleńskim - jak sam to wyznał - powołanie pisarskie.
Przedmowa i komentarz dr Tadeusz Żeleński.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 578
- 353
- 212
- 33
- 23
- 12
- 8
- 8
- 7
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Utwory napisane z humorem i zaskakującą lekkością formy.
Utwory napisane z humorem i zaskakującą lekkością formy.
Pokaż mimo toJest to zbiór krótkich tekstów, utworów, wierszy autora przeważnie o treści ironicznej, satyrycznej i żartobliwej z początku dwudziestego wieku, z czasu dla Boya-Żeleńskiego przełomowego i ważnego. W dużej mierze związane z działalnością w krakowskim kabarecie "Zielony Balonik". Większość dziełek, utworów wywołuje uśmiech na twarzy, ale zdarzają się tu też teksty, wiersze bardziej melancholiczne i poważniejszej natury.
Polecam wydanie z roku 1973 z serii "Biblioteka klasyki polskiej i obcej" (Wydawnictwo Literackie, Kraków) z kilku względów. Po pierwsze jest to wydanie z ważną i interesującą częścią wstępną "Od Autora" pisaną w Warszawie, w grudniu 1930 roku. Po drugie wydanie to cechuje je się bogactwem przypisów, które ułatwiają czytanie i objaśniają wiele kwestii. Po trzecie warto zwrócić uwagę na krótkie, dwustronicowe, ale bardzo ciekawe posłowie. Jego autorem jest Roman Hennel.
Zakończę pierwszym wierszem, który w książce znajdziemy pt. "Słówka". To jeden z moich ulubionych wierszy i jest on znaczący dla całego zbioru. Oto on:
"Gdy coś mnie nadto wzruszy
Lub serce mi podrażni,
Chowam się po uszy
Do swojej wyobraźni.
Tam o każdziutkiej porze
Schronienie mam zaciszne,
Gdzie myśl wyprawiać może
Przeróżne rzeczy śmieszne.
Miast czerpać próżną chwałę
W tym, że jak z książki gada,
W głupiutkie słówka małe
Calutka się rozpada.
Te słówka mi uciechy
Sprawiają nieraz mnóstwo,
Lubię ich puste śmiechy
I ducha ich ubóstwo.
Jak błazenkowie mali
Słówko się z słówkiem cacka,
To jęzor mu wywali,
To szczypnie je znienacka.
Jedno przez drugie hasa
Wydając kwik wesoły
Niby dzieciaków masa,
Gdy wyrwie się ze szkoły.
Jednemu w tej pogoni
Pąsem nabiegną lice,
Gdy żywszy ruch odsłoni
Młodziutkich płci różnice;
Inne, troszeczkę z boku,
Przystanie gdzieś nieśmiele
I stoi z mgiełką w oku
Jak zadumane ciele;
Te dwa, w pustocie nowej,
Objęły się przyjemnie
I same w rym gotowy
Splatają się beze mnie;
Ja patrzę na niewinne
Figielki miłych dziatek
I wolę niźli inne
Ten mały własny światek..."
Jest to zbiór krótkich tekstów, utworów, wierszy autora przeważnie o treści ironicznej, satyrycznej i żartobliwej z początku dwudziestego wieku, z czasu dla Boya-Żeleńskiego przełomowego i ważnego. W dużej mierze związane z działalnością w krakowskim kabarecie "Zielony Balonik". Większość dziełek, utworów wywołuje uśmiech na twarzy, ale zdarzają się tu też teksty, wiersze...
więcej Pokaż mimo toPostanowiłam odświeżyć czytane dawno temu (jak dawno, lepiej nie liczyć) "Słówka" Boya. Wiele czytanych przeze mnie dawnych lektur czy oglądanych filmów niestety bardzo się zestarzało. Na szczęście nie Boy. Nadal zaskakuje, bawi, swoim błyskotliwym stylem powalana na kolana.
Postanowiłam odświeżyć czytane dawno temu (jak dawno, lepiej nie liczyć) "Słówka" Boya. Wiele czytanych przeze mnie dawnych lektur czy oglądanych filmów niestety bardzo się zestarzało. Na szczęście nie Boy. Nadal zaskakuje, bawi, swoim błyskotliwym stylem powalana na kolana.
Pokaż mimo toJak sam autor pisze " Słówka " są - mogą być dokumentem chwili, miejsca i okoliczności, które je wydały i od których nie da się ich oderwać.
Tematyka tyczy Krakowa, tej jedynej w swoim rodzaju maleńkiej stolicy np. " Krakowski jubileusz " (fragment)
" Podam tu więc przepis cały,
By wszedł do krakowskich kronik,
Na ten jubel tak wspaniały,
Jak " rękawka " lub " lajkonik "
Bierze się do tego celu
Tęgiego, starego pryka
Sadza się go na fotelu
I siarczyście się go " tyka "
Ciekawa i aktualna mimo, że z 1907 roku " Historia Prawicy Narodowej "
" Słówka " Boya są dobrym przerywnikiem między kryminałami.
Jak sam autor pisze " Słówka " są - mogą być dokumentem chwili, miejsca i okoliczności, które je wydały i od których nie da się ich oderwać.
więcej Pokaż mimo toTematyka tyczy Krakowa, tej jedynej w swoim rodzaju maleńkiej stolicy np. " Krakowski jubileusz " (fragment)
" Podam tu więc przepis cały,
By wszedł do krakowskich kronik,
Na ten jubel tak wspaniały,
Jak " rękawka " lub "...
Słówka mają moc
. Rażą humorem, inteligencją, lapidarnością, satyrą, punktują słabości i przywary.
Słówka mają moc
Pokaż mimo to. Rażą humorem, inteligencją, lapidarnością, satyrą, punktują słabości i przywary.
Językowo i stylistycznie – genialne. „Bucham szczęścia rykiem...” i wprost rozpłynęło mnie z zachwytu. Nie mam też problemu z treścią, choć zdaję sobie sprawę, że ostra satyra nie wszystkim przypada do gustu.
Ostrzem tej satyry przekłuwał Boy rozdęte pychą balony współczesnych sobie celebrytów i „moralnych autorytetów” oraz siekł po łbach kołtunnych, zakłamanych ignorantów „z prowincji czy z miasta”.
Mając na uwadze fakt, że należał do krakowskiego kabaretu „Zielony balonik”, można skonfrontować „Słówka” z tekstami dzisiejszych kabareciarzy, choćby "młodych panów" z „Neonówki”.
Po co?
Żeby się przekonać, że różnica między nimi jest taka, jak między tytanem a baranem. Albo „Weselem” Wyspiańskiego a „Weselem”, które wyprawił Smarzowski.
"A jeślim gwary ojczystej
Choć jeden zbogacił klawisz
Ty mnie od hańby wieczystej,
O mowo polska, wybawisz".
Bez wątpienia!
Językowo i stylistycznie – genialne. „Bucham szczęścia rykiem...” i wprost rozpłynęło mnie z zachwytu. Nie mam też problemu z treścią, choć zdaję sobie sprawę, że ostra satyra nie wszystkim przypada do gustu.
więcej Pokaż mimo toOstrzem tej satyry przekłuwał Boy rozdęte pychą balony współczesnych sobie celebrytów i „moralnych autorytetów” oraz siekł po łbach kołtunnych, zakłamanych...
Ongiś książka lekko skandalizująca, w sposób mniej lub bardziej szyderczy wyśmiewająca różne narodowe przywary, zjawiska czy nadęte osobistości. Dziś co najwyżej ciekawostka historyczna, zapewne warta czytania - ale raczej w młodszym wieku, najpóźniej w liceum, gdy kontekst literacki i historyczny jest na bieżąco serwowany przez nauczycieli i podręczniki, i gdy rymy lekko zalatujące częstochowszczyzną aż tak bardzo nie rzucają się w oczy.
Oczywiście nadal można znaleźć w "Słówkach" nieco czytelniczej frajdy, ale upływ czasu znacznie lepiej przetrwały eseje i publicystyka Boya-Żeleńskiego niż jego poezja...
Ongiś książka lekko skandalizująca, w sposób mniej lub bardziej szyderczy wyśmiewająca różne narodowe przywary, zjawiska czy nadęte osobistości. Dziś co najwyżej ciekawostka historyczna, zapewne warta czytania - ale raczej w młodszym wieku, najpóźniej w liceum, gdy kontekst literacki i historyczny jest na bieżąco serwowany przez nauczycieli i podręczniki, i gdy rymy lekko...
więcej Pokaż mimo toPolska klasyka. Fajne, zabawne a przy tym niepuste, choć nie wszystko równie zajmujące i udane, moim zdaniem. Trochę już "czasowe"...
Można sobie wracać do tych wierszyków, od czasu do czasu, dla rozrywki i na poprawę humoru oraz dla dobrej a przy tym lekkiej polszczyzny. :)
Polska klasyka. Fajne, zabawne a przy tym niepuste, choć nie wszystko równie zajmujące i udane, moim zdaniem. Trochę już "czasowe"...
Pokaż mimo toMożna sobie wracać do tych wierszyków, od czasu do czasu, dla rozrywki i na poprawę humoru oraz dla dobrej a przy tym lekkiej polszczyzny. :)
Lektura podstawowa dla każdego, kto chce dziś (albo kiedykolwiek chciał lub chcieć będzie) robić kabaret, Wielka prawda historyczna o tym, jak garstka inteligentnych i wesołych ludzi próbowała "rozruszać" zapyziałe miasto. Oczywiście, dziś to żadna rewelacja. Wszystko już było. Ale to jest opowieść o tym, jak to co miało być tworzono nie mając właściwie żadnych wzorców poza początkami kabaretu w Paryżu.
Lektura podstawowa dla każdego, kto chce dziś (albo kiedykolwiek chciał lub chcieć będzie) robić kabaret, Wielka prawda historyczna o tym, jak garstka inteligentnych i wesołych ludzi próbowała "rozruszać" zapyziałe miasto. Oczywiście, dziś to żadna rewelacja. Wszystko już było. Ale to jest opowieść o tym, jak to co miało być tworzono nie mając właściwie żadnych wzorców poza...
więcej Pokaż mimo tosto lat temu oceniłabym pewnie wyżej
sto lat temu oceniłabym pewnie wyżej
Pokaż mimo to