rozwińzwiń

Wyspa Tokio

Okładka książki Wyspa Tokio Natsuo Kirino
Okładka książki Wyspa Tokio
Natsuo Kirino Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
東京島 / Tokyo-jima
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2012-06-20
Data 1. wyd. pol.:
2012-06-20
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375084863
Tłumacz:
Renata Sowińska-Mitsui
Tagi:
japonia tokio tajfun literatura japońska
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
328 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
263
190

Na półkach:

Książka w zupełnie innym klimacie niż pozostałe tej autorki. Ogromny potencjał historii, który nie został wykorzystany. Wielka szkoda, bo to niebanalna historia, rozbitkowie na bezludnej wyspie. Walka fizyczna i psychiczna między bohaterami, walka o władzę, o względy jedynej kobiety na wyspie. Mogło być rewelacyjnie, a wyszło nudno. Dla mnie najsłabsza ze wszystkich książek autorki i jedyna, której nie polecę.

Książka w zupełnie innym klimacie niż pozostałe tej autorki. Ogromny potencjał historii, który nie został wykorzystany. Wielka szkoda, bo to niebanalna historia, rozbitkowie na bezludnej wyspie. Walka fizyczna i psychiczna między bohaterami, walka o władzę, o względy jedynej kobiety na wyspie. Mogło być rewelacyjnie, a wyszło nudno. Dla mnie najsłabsza ze wszystkich książek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
76

Na półkach:

Zdecydowanie najsłabsza pozycja dostępna na polskim rynku od pani Kirino.
Bezbarwne postacie, z których ani jednej nie da się kibicować kotłują się bez celu na wyspie, której potencjał w ogóle nie został wykorzystany.

Zdecydowanie najsłabsza pozycja dostępna na polskim rynku od pani Kirino.
Bezbarwne postacie, z których ani jednej nie da się kibicować kotłują się bez celu na wyspie, której potencjał w ogóle nie został wykorzystany.

Pokaż mimo to

avatar
35
33

Na półkach:

Początek – czyta się znakomicie. Niestety wraz z upływem stron, jest coraz gorzej.

Jeżeli ktoś chciałby się zapoznać z twórczością Natsuo Kirino, poleciłabym zdecydowanie „Ostateczne wyjście”.

Początek – czyta się znakomicie. Niestety wraz z upływem stron, jest coraz gorzej.

Jeżeli ktoś chciałby się zapoznać z twórczością Natsuo Kirino, poleciłabym zdecydowanie „Ostateczne wyjście”.

Pokaż mimo to

avatar
174
173

Na półkach:

Zachwycony moją pierwszą przeczytaną powieścią Natsuo Kirino, tj. 'Prawdziwy świat', nie mogłem się doczekać jej następnej książki i myślę, że się nie zawiodłem. Nie czułem tego samego zachwytu, co poprzednio, ale koncepcja 'Wyspy Tokio' była niezgorsza i pomimo że nie wpasowała się ona do końca w moje gusta, to zdołałem się wciągnąć. Z pewnością nie jest to moja ostania książka tej autorki. Zwłaszcza, że kolejne pozycje na mojej liście wydają się dużo bardziej obiecujące.

Akcja książki dzieje się na bezludnej wyspie, na której tworzą się dwie grupy; rozbitkowie z Japonii oraz pozostawieni przez przemytników Chińczycy. Każda grupa przybiera zgoła odmienny charakter. Chińczycy tworzą zwarty kolektyw – Hongkong – doskonalący się w sztuce przetrwania i nastawiony na ucieczkę o własnych siłach, a Japończycy z kolei się rozdrabniają na 'dzielnice' Tokio. Czekając biernie na pomoc z zewnątrz szukają celu w życiu i realizują swoje indywidualne potrzeby; tworzą quasi-kulturę.

Podział ten pozostawił dużo więcej miejsca do popisu w kształtowaniu/odkrywaniu osobowości drugiej grupie, gdzie wewnętrzna różnorodność pozwoliła na wydanie na świat dużo bardziej skomplikowanych, barwnych charakterów. Jednym z nich jest Kiyoko, będąca jedyną kobietą na wyspie, o której względy zabiegają wszyscy mężczyźni. Jej nowa pozycja pozwala jej ze stłamszonej przez męża żony przybrać postać zakłamanej, silnej kobiety, dla której nawet miłość jest częścią nieustannie prowadzonej, wyrachowanej gry o własne interesy. Wyspa zmienia ludzi i ona jest tego największym – choć nie najbardziej radykalnym i zakręconym – przykładem. Znalezienie się na wyspie jest dla tych ludzi poniekąd okazją do poznania siebie samych bez tej całej warstwy, czyli cywilizacji, która nas okrywa. Czytając te książkę poznajemy prawdziwe oblicza ludzkiej natury, co wyryje w naszych umysłach jedno pytanie: Co tak w ogóle odróżnia człowieka od zwierzęcia? Cały ten pościg ludzkiej natury za mieszkańcami wyspy dzieje się cieniu marzenia wszystkich jej mieszkańców  – ucieczki. Tylko czy zostanie ono zrealizowane? Pozostawiam to pytanie bez odpowiedzi.


Powieść jest dla mnie dobra przede wszystkim ze względu na jej oryginalne podejście do tematu. Niewiele rzeczy, które się w niej dzieją są rzeczą oczywistą, także trudno wywróżyć prawidłowy ciąg fabularny. Wszystko, co dzieje się na wyspie było dla mnie nowe i wątpię bym się natknął jeszcze kiedyś na coś równie nietuzinkowego w obrębie tej samej tematyki. Mam nadzieję, że się mylę, ale przepełnia mnie wrażenie, że już nic mnie nie zaskoczy. Natsuo Kirino stworzyła świat niepowtarzalny i intrygujący, który z całą pewnością jest wart poznania, dlatego też cieszę się, że miałem szczęście przeczytać jej powieść. Największym dla mnie punktem wyróżniającym 'Wyspę Tokio' są jednak przede wszystkim postacie, których myśli były dla mnie nie tylko ciekawe, ale też (nie ukrywam) bardzo zabawne. Sprawia to, że z całą pewnością muszę jeszcze przeczytać jakąś książkę Natsuo Kirino. Zarówno ta, jak i jej poprzednia powieść wprowadziły mnie w stan zachęcający do wielu rozważań, wobec tego szczerze ją polecam.

Zachwycony moją pierwszą przeczytaną powieścią Natsuo Kirino, tj. 'Prawdziwy świat', nie mogłem się doczekać jej następnej książki i myślę, że się nie zawiodłem. Nie czułem tego samego zachwytu, co poprzednio, ale koncepcja 'Wyspy Tokio' była niezgorsza i pomimo że nie wpasowała się ona do końca w moje gusta, to zdołałem się wciągnąć. Z pewnością nie jest to moja ostania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
753
208

Na półkach: ,

Nie lubię słowa „dziwny”, ale ono często oddaje specyfikę literatury pisanej przez Natsuo Kirino.

Czy poleciłabym tę książkę? Nie. Doczytałam do końca, bo mnie ciekawiła w jakimś stopniu, ale bez rewelacji. Dużo negatywnych emocji, wszyscy bohaterowie są antypatyczni i egoistyczni albo szaleni. Dużo obrzydliwych opisów z realiów życia na wyspie. Kilka interesujących pomysłów dotyczących podziału obowiązków i tego, co dzieje się z ludźmi pozostawionymi samym sobie.

Końcówka budzi irytację, ale trzeba przyznać, że zapada w pamięć.

Generalnie może być, ale jest o wiele więcej wartościowych książek.
"Groteska" tej autorki lepsza.

Nie lubię słowa „dziwny”, ale ono często oddaje specyfikę literatury pisanej przez Natsuo Kirino.

Czy poleciłabym tę książkę? Nie. Doczytałam do końca, bo mnie ciekawiła w jakimś stopniu, ale bez rewelacji. Dużo negatywnych emocji, wszyscy bohaterowie są antypatyczni i egoistyczni albo szaleni. Dużo obrzydliwych opisów z realiów życia na wyspie. Kilka interesujących...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
17

Na półkach:

Najsłabszą książka Natsuo Kirino z tych , które przeczytałam. Daleko w tyle za "Groteską" czy "Ostatecznym wyjściem"

Najsłabszą książka Natsuo Kirino z tych , które przeczytałam. Daleko w tyle za "Groteską" czy "Ostatecznym wyjściem"

Pokaż mimo to

avatar
572
420

Na półkach:

Intrygująca, refleksyjna - choć mam mieszane odczucia co do wartości

Intrygująca, refleksyjna - choć mam mieszane odczucia co do wartości

Pokaż mimo to

avatar
1027
198

Na półkach: , ,

Kiyoko i jej mąż, są rozbitkami na bezludnej wyspie. Po jakimś czasie docierają do wyspy Japończycy, później Chińczycy. Wyspę postanawiają podzielić na Hongkong i Tokio. Jest na wyspie tylu mężczyzn a tylko jedna kobieta. Kiyoko bardzo lubi oddawać się mężczyznom na wyspie, a jak się okazuje, jej męża to w jakiś sposób pociąga. Niestety mąż zostaje zepchnięty z klifu, od tego momentu Kiyoko musi sobie sama radzić...

Kiyoko nie polubiłam, strasznie zadufana w sobie ta postać, do tego próżna, zakłamana, egoistka, pełno buzujących w niej żądz, niewspółgrająca z trudnym środowiskiem panującym na bezludnej wyspie.

Kiyoko i jej mąż, są rozbitkami na bezludnej wyspie. Po jakimś czasie docierają do wyspy Japończycy, później Chińczycy. Wyspę postanawiają podzielić na Hongkong i Tokio. Jest na wyspie tylu mężczyzn a tylko jedna kobieta. Kiyoko bardzo lubi oddawać się mężczyznom na wyspie, a jak się okazuje, jej męża to w jakiś sposób pociąga. Niestety mąż zostaje zepchnięty z klifu, od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
119
119

Na półkach: ,

Każdy zapewne kojarzy znaną powieść podróżniczą angielskiego pisarza, Daniela Defoe o nieszczęsnym Robinsonie, który uwięziony na bezludnej wyspie swoją zaradnością i pomysłowością daje pokaz ludzkiej niezłomności, zdolności do przetrwania, adaptacji i radzenia sobie z wrogością przyrody, istny tryumf cywilizacji, uosabianej przez samotnego rozbitka. Jeszcze bardziej rozwinięty ten pomysł zostaje w równie znanej powieści Verne'a, "Tajemnicza wyspa" - tam już nie jeden, a cała gromada nieszczęśników razem rzucona na niegościnną wyspę musi tam zbudować sobie godziwe warunki przetrwania. Sukces ludzkiej zaradności jest tam aż nazbyt wyraźny, o ile Robinson wszystkiego musiał uczyć się od zera i metodą prób i błędów rozwiązywać szereg problemów bez przerwy zaprzątających mu głowę, o tyle gromada z historii Verne'a dysponuje już odpowiednią wiedzą i umiejętnościami, w szczególności skumulowanymi w osobie ich przywódcy, inżyniera Smitha. Z takimi ludźmi nie zginiesz.

Tymczasem jednak warta uwagi jest myśl, że wszyscy ci zaradni bohaterzy powieści przygodowych to jednak obraz do gruntu wyidealizowany. Przecież jakby los rzucił na taką wyspę gromadę typowych ludzi, przeciętnych nieszczęśników niezaprawionych w sztuce surwiwalu, to zginęliby oni marnie - a co dopiero by się stało z ich charakterami? Scenami jakich dramatów stała by się opuszczona wyspa gdzieś na zakątkach nieznanych wód...?

Oto i "Wyspa Tokio", Natsuo Kirino. Idea jest wcale podobna: rzucamy garść ludzi, różnych charakterem, wiedzą, zawodami, wiekiem, umiejętnościami, nawet narodowością - na zabłąkaną wyspę, po czym obserwujemy co też się z nimi stanie. Efekt jest zaiste wyśmienity. Mamy tu wszystko: i tworzenie się frakcji, czasem współpracujących ze sobą, czasem się zwalczających, stopniowe popadanie w szaleństwo i obłęd, samobójstwo, samosądy, próby przejęcia władzy - pełne spektrum zachowań coraz bardziej zdesperowanej grupy ludzi. Szczególnie istotne są dwa aspekty tego dramatu, stanowiące oś i trzon fabuły: jedna to jest kwestia ucieczki z wyspy. Jak należało by przypuszczać gdy tylko ratunek zaczyna majaczyć na horyzoncie to znika wszelkie człowieczeństwo i wszelaki altruizm; jak brutalnie pokazuje powieść w tak kryzysowej sytuacji naturalny staje się zwierzęcy instynkt przetrwania, choćby i po trupach, a jakby można by się uratować porzucając całą resztę, to nikt by się nie zawahał. I cóż, że później można by sobie wmawiać, że się poinformuje kogo trzeba by i im przyszli na ratunek - sednem jest ukazanie jak to w takich warunkach do głosu dochodzi prastary, zwierzęcy egoizm. Drugim, równie istotnym motywem, jest rywalizacja mężczyzn o jedyną kobietę na wyspie. Bohaterka nie wydaje się zaś jakoś szczególnie zasmucona tymi względami i bezlitośnie wykorzystuje zaistniałą sytuację do poprawy własnego bytu, przemieniając się ze zwykłej osoby w manipulantkę i intrygantkę, wykorzystującą zaburzoną dynamikę płci na wyspie do poprawy własnej pozycji.

A to wszystko jedynie czubek góry lodowej tego, co tu się dzieje - mnóstwo tu treści skondensowanych na niewielkiej ilości stronic, akcja ani na chwilę nie zwalnia tempa, aż do głośnego finału. W rezultacie powstała znakomita mieszanka powieści psychologicznej z thrillerem, którą czytało się wyśmienicie.

Każdy zapewne kojarzy znaną powieść podróżniczą angielskiego pisarza, Daniela Defoe o nieszczęsnym Robinsonie, który uwięziony na bezludnej wyspie swoją zaradnością i pomysłowością daje pokaz ludzkiej niezłomności, zdolności do przetrwania, adaptacji i radzenia sobie z wrogością przyrody, istny tryumf cywilizacji, uosabianej przez samotnego rozbitka. Jeszcze bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1011
398

Na półkach: ,

Bezludna wyspa, kilkunastu Japończyków, kilkunastu Chińczyków i... jedna kobieta, którą się trzeba podzielić :)
Wszyscy chcą opuścić wyspę, to jasne. Niektórzy tego próbują. Z jakim skutkiem? Końcówka bardzo zaskakuje, a przez Watanabe dłuuugo się śmiałam :)
Książka bardzo dobra, pisana przystępnym językiem, wciągająca.

Bezludna wyspa, kilkunastu Japończyków, kilkunastu Chińczyków i... jedna kobieta, którą się trzeba podzielić :)
Wszyscy chcą opuścić wyspę, to jasne. Niektórzy tego próbują. Z jakim skutkiem? Końcówka bardzo zaskakuje, a przez Watanabe dłuuugo się śmiałam :)
Książka bardzo dobra, pisana przystępnym językiem, wciągająca.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    407
  • Chcę przeczytać
    391
  • Posiadam
    113
  • Japonia
    23
  • Teraz czytam
    15
  • 2014
    13
  • Ulubione
    13
  • Literatura japońska
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Literatura japońska
    7

Cytaty

Więcej
Natsuo Kirino Wyspa Tokio Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także