Książkę znalazłem na półce w domu i okładka (inna niż na zdjęciu) jakoś mnie nie zachwyciła. Zacząłem ją jednak,b o tytuł ciekawy. Powiem, że bardzo mi się podobała, nie tylko przez tematykę misji, którą lubię, ale także przez plastyczność opisów i rysy bohaterów. To jedna z tych książek, które czytasz i zastanawiasz się: ciekawe co będzie dalej? jak to się skończy?
Skończyło się inaczej niż myślałem i powiem, że warto było ją przeczytać. Czasami warto odkurzyć te książki, które mamy w domowych biblioteczkach, bo możemy znaleźć tam prawdziwe skarby.

Książkę znalazłem na półce w domu i okładka (inna niż na zdjęciu) jakoś mnie nie zachwyciła. Zacząłem ją jednak,b o tytuł ciekawy. Powiem, że bardzo mi się podobała, nie tylko przez tematykę misji, którą lubię, ale także przez plastyczność opisów i rysy bohaterów. To jedna z tych książek, które czytasz i zastanawiasz się: ciekawe co będzie dalej? jak to się skończy?...

odsłuchana w audiobooku, pewnie w formie czytanej nie dobrnęłabym do końca.

odsłuchana w audiobooku, pewnie w formie czytanej nie dobrnęłabym do końca.

Zmęczyłam ją, mimo strasznej niechęci i braku czasu. Pierwsze strony zachęcały, środek zanudzał, koniec zniesmaczył. Książka ta jest zapchana religijnymi frazesami i pełna sprzeczności, co mnie strasznie irytowało. Za dużo moralizatorstwa, za dużo gadania w kółko tego samego, a autor który na początku książki pisał o swym pseudoksiędzu, że ten "już od pierwszego spojrzenia na Anne wiedział, że nigdy się w niej nie zakocha", a na końcu w superdoporzyguromantycznej scenie wkłada w usta bohatera wyznanie "kochałem cię od kiedy zobaczyłem cię w drzwiach misji", jest jak dla mnie jakimś zdewociałym Coelho, wychowanym na Harlequinach i mającym cukierkowate pojęcie o miłości. Ble.

Zmęczyłam ją, mimo strasznej niechęci i braku czasu. Pierwsze strony zachęcały, środek zanudzał, koniec zniesmaczył. Książka ta jest zapchana religijnymi frazesami i pełna sprzeczności, co mnie strasznie irytowało. Za dużo moralizatorstwa, za dużo gadania w kółko tego samego, a autor który na początku książki pisał o swym pseudoksiędzu, że ten "już od pierwszego spojrzenia...

Książka ta przedstawia historię amerykańskiego lotnika, który po zakończeniu II Wojny Światowej przebywa w Chinach, gdzie jest doradcą wojskowym...

Tytułowy Carmony zmuszony jest by służyć samozwańczemu władcy... Po trzech latach korzysta z nadarzającej się okazji by uciec do misji katolickiej w przebraniu zabitego księdza...

W ten właśnie sposób niejako przejmuje jego życie lecz sprawy komplikują się nieco gdy poznaje Annę i zakochuje się w niej z wzajemnością...

Bohaterowie zmuszeni są ukrywać owo uczucie, a na dodatek były przełożony Amerykanina ściga go i grozi spaleniem całej misji...

Historia trzyma w napięciu, czyta się dobrze i szybko.
Jeśli ciekawi was jak wszystko się zakończyło odsyłam do w/w powieści i życzę przyjemnej lektury.

Książka ta przedstawia historię amerykańskiego lotnika, który po zakończeniu II Wojny Światowej przebywa w Chinach, gdzie jest doradcą wojskowym...

Tytułowy Carmony zmuszony jest by służyć samozwańczemu władcy... Po trzech latach korzysta z nadarzającej się okazji by uciec do misji katolickiej w przebraniu zabitego księdza...

W ten właśnie sposób niejako przejmuje jego...

Książka, która od pierwszej stronicy wciąga. Niesamowici bohaterowie (a zwłaszcza postać główna) oraz zwroty akcji trzymają w napięciu, a krótkie rozdziały czyta się z zapartym tchem. Fabuła nie zieje nudą: II Wojna Światowa, sławny pilot J.Carmony przymusowo ląduje w Chinach, gdzie przystaje jako doradca dla miejscowego przywódcy, generała Yanga. Trzy lata znosi tą rolę, ale w końcu ma już tego dość . Pod przebraniem księdza ucieka do misji katolickiej, gdzie udając duchownego wtapia się w życie misji. Poznaje tam i zakochuje się z wzajemnością, pewną pielęgniarkę Annę. Muszą jednak ukrywać to uczucie. Tymczasem generał Yang odnajduje go i z zemsty za ucieczkę grozi, że wymorduje całą misję... Warto przeczytać.

Książka, która od pierwszej stronicy wciąga. Niesamowici bohaterowie (a zwłaszcza postać główna) oraz zwroty akcji trzymają w napięciu, a krótkie rozdziały czyta się z zapartym tchem. Fabuła nie zieje nudą: II Wojna Światowa, sławny pilot J.Carmony przymusowo ląduje w Chinach, gdzie przystaje jako doradca dla miejscowego przywódcy, generała Yanga. Trzy lata znosi tą rolę,...

Ładna książka.Nastrojowa i troszkę mistyczna

Ładna książka.Nastrojowa i troszkę mistyczna

Kolejny gniot z nawiedzeniem religijnym w tle. Rasistowski koszmarek o "prymitywnych chińskich wieśniakach" i oświeconych amerykańskich katolikach. To chyba powinno trafić na listę literatury niepoprawnej politycznie? Albo na stos :)))))

Kolejny gniot z nawiedzeniem religijnym w tle. Rasistowski koszmarek o "prymitywnych chińskich wieśniakach" i oświeconych amerykańskich katolikach. To chyba powinno trafić na listę literatury niepoprawnej politycznie? Albo na stos :)))))