Pan Soczewka w puszczy

Okładka książki Pan Soczewka w puszczy Jan Brzechwa
Okładka książki Pan Soczewka w puszczy
Jan Brzechwa Wydawnictwo: literatura dziecięca
32 str. 32 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Data wydania:
1986-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1986-01-01
Liczba stron:
32
Czas czytania
32 min.
Język:
polski
ISBN:
8370010431
Tagi:
Pan Soczewka podróż puszcza przygoda
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Wiersze o śmierci Jan Brzechwa, Jowita Podwysocka-Modrzejewska, Monika Urbańska
Ocena 10,0
Wiersze o śmierci Jan Brzechwa, Jowit...
Okładka książki Proszę państwa, oto miś. Najpiękniejsze wiersze dla dzieci Jan Brzechwa, Aleksander Fredro, Stanisław Jachowicz, Maria Konopnicka, Urszula Kozłowska, Julian Tuwim
Ocena 8,4
Proszę państwa... Jan Brzechwa, Aleks...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
96
95

Na półkach:

Była bardzo fajna

Była bardzo fajna

Pokaż mimo to

avatar
6145
3446

Na półkach:

To, o którym piszę to kolejne wydanie. Seria z niezapominajką z Wilgi. Rewelacja!
Większość tekstów Jana Brzechwy znam z wydań, które powstały koło 50 lat temu. Teksty interesujące, ale ilustracje pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Dziś ta kolorystyka już nie nęci, a sam tekst w dobie pięknych filmów animowanych to za mało. Jednak ostatnio trafiło do mnie kilka książek, które mnie urzekły. Ilustracje sprawiły że bardzo przyjemnie było mi wracać do znanych książek. Na pierwszy ogień poszła przygoda o Lisie Witalisie i jego rudej kicie oraz przebiegłym charakterku. Kolejna to kultowy Pan Soczewka. Zwariowany operator filmowy zabiera dzieci w niezwykłe podróże. W pierwszym tomie trafia do puszczy, w drugim na Księżyc, a w trzecim na dno oceanu. Wszystkie przygody są zaskakujące, pełne nieprzewidzianych i bardzo zabawnych zwrotów akcji.
Bohater opowieści Jana Brzechwy poza byciem profesjonalistą ma niezwykłą umiejętność panowania nad wszystkim. Życie jednak płata figle nawet takim ludziom. Nad puszczą pełną dzikich zwierząt i nieznanych zagrożeń psuje się samolot, dlatego Pan Soczewka jest zmuszony wylądować. Zamiast umierać ze strachu odważnie maszeruje i wszystko, co uznaje za ciekawe kameruje. Kiedy stwierdza, że już nie ma nic ciekawego do utrwalenia postanawia nakręcić piramidę ze zwierząt. Jest przy tym niezwykle pomysłowy, a do tego tak stanowczy, że nawet król zwierząt się do słucha.
Tekst rewelacyjny, czyta się wspaniale, płynnie, szybko i bardzo łatwo bawić się słowem.
Całość dopełniają niezwykłe ilustracje pobudzające dziecięcą wyobraźnię oraz przyciągające dziecięcy wzrok. Kasia Nowowiejska, tak jak Brzechwa, czaruje młodych czytelników. On użył słów, a ona obrazy, ale za to jakie obrazy. Takie, na które dzieci patrzą zachwycone i śledzą z zachwytem kolejne śmiałe poczynania Pana Soczewki w puszczy. Pełno tam barw, wiele zwierząt, a akcja aż wre, jak w czasie małpich tańców na lianach. Do tego sam Pan Soczewka to niesamowicie współczesny obraz wyluzowanego, ale jednocześnie bardzo profesjonalnego mężczyzny nie widzącego w swoim życiu nic poza pasją, dlatego nie rozstaje się z kamerą, w której obiektywie uchwyci tygrysa pływającego w stawku, pluskające się hipopotamy, subtelną żyrafę z tygrysem, ciekawską małpkę zerkającą zza drzewa i wiele innych zwierząt.
Piękna szata graficzna, solidna oprawa oraz bardzo dobrze zszyte strony sprawiają, że kolejna książka z serii z niezapominajką z Wydawnictwa Wilga nie tylko oczarowuje dzieci, ale pozwala długo cieszyć się lekturą. Zdecydowanie polecam!

To, o którym piszę to kolejne wydanie. Seria z niezapominajką z Wilgi. Rewelacja!
Większość tekstów Jana Brzechwy znam z wydań, które powstały koło 50 lat temu. Teksty interesujące, ale ilustracje pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Dziś ta kolorystyka już nie nęci, a sam tekst w dobie pięknych filmów animowanych to za mało. Jednak ostatnio trafiło do mnie kilka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1333
1111

Na półkach: ,

Jeśli ktoś zapyta "co takiego fajnego jest w czytaniu bajek?" nie trzeba udzielać odpowiedzi – wystarczy pokazać mu książkę Pan Soczewka w puszczy. Ta bajka aż kipi radością i pozytywną energią. Uciekając się do zmyślnego środka stylistycznego, jakim jest animacja: Pana Soczewkę w puszczy można swobodnie określić mianem sympatycznej i klawej książki. Taki z niej zuch na schwał=)



O wybitnych postaciach polskiej literatury trzeba mówić krotko, zwięźle i na temat. Jan Brzechwa to Autor z ponadprzeciętnym talentem do tworzenia bajek i wierszy. Od lat najmłodsze pokolenia zaczytują się w krótkich i dłuższych formach poetyckich utrzymanych w żartobliwym stylu. Z obowiązkowym morałem na koniec.



Z Panem Soczewką "spotkałam się" po raz pierwszy w moim niespełna 30-letnim życiu. I to kolejny argument przemawiający za tym, że po bajkę można chwycić zawsze, niezależnie od wieku – bo przygoda Pana Soczewki mnie po prostu ubawiła po pachy.



Pan Soczewka, dzielny, odważny operator filmowy, który prócz umiejętności biegłego posługiwania się kamerą, dobrym okiem i głowy pełnej pomysłów charakteryzuje się też niebywałą odwagą. Awaria samolotu sprawia, że ląduje w puszczy. A w tej puszczy aż roi się od dzikich, groźnych drapieżników, psotnych małp i kolorowych stworzeń przeróżnego gatunku. Pan Soczewka nie byłby sobą, gdyby w tej różnorodności i ferii barw nie odnalazł pomysłu na stworzenie świetnego filmu. Dokumentalnego, z lekką nutką humorystyczną. Sprytem i kreatywnością sprawia, że dzikie zwierzaki potulnie wypełniają prośby i postępują zgodnie z reżyserskimi propozycjami operatora =)



I tutaj dochodzimy do kwestii zasadniczej – oprawa graficzna. Bo czymże jest nawet najlepsza i porywająca bajka dla dzieci, czymże jest wiersz ze stosem rymów dokładnych i tuzinem niedokładnych? Jest tylko bajką i tylko wierszem. Rysunki! To one nadają smak całej książce. Pan Soczewka w puszczy prócz rewelacyjnej historii wierszem pisanej zachwyca właśnie szatą graficzną. Wizja Pani Kasi Nowowiejskiej trafiła na podatny grunt – rysunki są zachwycające. Pan Soczewka w wersji hipsterskiej – na głowie sam daszek, bez czapki, wielkie okulary z dizajnerskimi czarnymi oprawkami, bojówki, koszula w kratę, szal luźno zwisający wokół szyi i glany. Taki super gość – luzak. Dla mnie bomba! Trzeba iść z duchem czasu, aby porwać w kolorystyczny misz-masz jak największą liczbę czytelników. Jest pięknie, kolorowo i radośnie!!!



Tak dopracowaną oprawą graficzną można ożywić nawet najbardziej "zakurzone" dzieła literackie dla dzieci. A tak żywe barwy zwracają uwagę nawet najbardziej rozkojarzonego malucha. Już sama sztywna, barwna i solidna obiecuje cudowną zabawę nie tylko dla dziecka ale i dla dorosłego. Przywołuje wspomnienia... i tworzy nowe.
Polecam=)

Jeśli ktoś zapyta "co takiego fajnego jest w czytaniu bajek?" nie trzeba udzielać odpowiedzi – wystarczy pokazać mu książkę Pan Soczewka w puszczy. Ta bajka aż kipi radością i pozytywną energią. Uciekając się do zmyślnego środka stylistycznego, jakim jest animacja: Pana Soczewkę w puszczy można swobodnie określić mianem sympatycznej i klawej książki. Taki z niej zuch na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1385
302

Na półkach:

Całkiem zabawna i nawet dowcipnie opowiedziana historyjka. Jakbym był małym dzieckiem, pewnie przypadłyby do gustu te wszystkie rzepkopodobne wyliczanki zawodów i zwierząt. Starszy czytelnik uśmiechnie się zapewne przy grach słownych w rodzaju: "niech słoń odsłoni", czy żartach: "struś nic nie szczerzy".

Na koniec: zadziwiająco niska liczba ocen. Egzemplarz, który czytałem, to IV wydanie w nakładzie 150 000 egzemplarzy! Toż to powinien znać każdy!

Całkiem zabawna i nawet dowcipnie opowiedziana historyjka. Jakbym był małym dzieckiem, pewnie przypadłyby do gustu te wszystkie rzepkopodobne wyliczanki zawodów i zwierząt. Starszy czytelnik uśmiechnie się zapewne przy grach słownych w rodzaju: "niech słoń odsłoni", czy żartach: "struś nic nie szczerzy".

Na koniec: zadziwiająco niska liczba ocen. Egzemplarz, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
158

Na półkach: ,

Świetna! Rytm, melodia, zabawna historia - jak to u Brzechwy. Usypiacz równie dobry, jak "Pan Soczewka na Księżycu", chociaż dzikie zwierzęta, to jednak nie to samo, co księżycowy ludek...

Świetna! Rytm, melodia, zabawna historia - jak to u Brzechwy. Usypiacz równie dobry, jak "Pan Soczewka na Księżycu", chociaż dzikie zwierzęta, to jednak nie to samo, co księżycowy ludek...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    40
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    11
  • E2) Podstawówka 1-3
    2
  • Półka Agnieszki
    1
  • Polski/a autor/ka
    1
  • 1e) z ilustracjami J.M. Szancera
    1
  • Serie
    1
  • Dziecinne
    1
  • 3) Z biblioteki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pan Soczewka w puszczy


Podobne książki

Przeczytaj także