Patologia normalności: Przyczynek do nauki o człowieku
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Seria:
- Meandry Kultury
- Tytuł oryginału:
- The Pathology of normalcy: Contributions to a Science of Man
- Wydawnictwo:
- Vis-á-Vis/Etiuda
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 165
- Czas czytania
- 2 godz. 45 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361516569
- Tłumacz:
- Stefan Baranowski, Robert Palusiński
- Tagi:
- antropologia filozoficzna normalność patologiczność zdrowie psychiczne
Na początku lat 50. Erich Fromm zajął się intensywnie zagadnieniem, czy człowiek żyjący we współczesnym społeczeństwie przemysłowym jest jeszcze zdrowy psychicznie. Z tego względu wykorzystywał różne zaproszenia na wykłady i odczyty do wypowiadania się na ten temat. Szczególnie jego nowy socjopsychologiczny punkt wyjścia [social psychoanalytic approach] w rozważaniach umożliwił mu przekształcenie metody psychoanalitycznej w rozległą krytykę patologii „normalnego”, przystosowanego społecznie człowieka. Tym samym mógł poddać gruntownej analizie rozpowszechnione usilne dążenia [passionate strivings], które dominują w zachowaniach w społeczeństwie i przez to kształtują obraz normalności. Fromm odpowiedział na nowo w wyczerpujący sposób na pytanie, co naprawdę sprzyja zdrowiu psychicznemu [mental health], a co wywołuje u człowieka chorobę. Zamiarem Fromma jest powiązanie usilnych dążeń kształtujących zachowania z warunkami gospodarczymi i społecznymi [economic and social necessities], tak że cechy charakteru niezmiernie powszechne w społeczeństwie mogą być pojmowane jako wynik procesu dostosowania się do danej sytuacji społeczno-ekonomicznej. Metoda ta doprowadziła Fromma w latach 30 do odkrycia autorytarnego charakteru społecznego [authoritarian social character], pod koniec lat 40 do odkrycia charakteru marketingowego [marketing character], a na początku lat 60 do odkrycia nekrofilnego charakteru społecznego [necrophilic social character].
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 531
- 325
- 104
- 18
- 14
- 12
- 9
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Jest to druga książka z serii "Meandry kultury" po którą sięgnąłem. I moje pierwsze spotkanie z Frommem, bardzo satysfakcjonujące, muszę dodać. Pomimo iż w drugiej części było nieco nużąco, czytało mi się dobrze. Książka ta zawiera sporo trafnych wniosków, które równie dobrze jak ówczesną rzeczywistość świata, w którym żył ten filozof oddają tę współczesną. Wniosków nie wesołych, niestety.
Kilka cytatów:
"Jesteśmy zapewne bardziej zdominowani przez przedmioty kultury materialnej, które stworzyliśmy za pomocą naszych maszyn niż ludzie w wielu kulturach zdominowanych przez naturę, której nie nauczyli się kontrolować". - Trudno się nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Skłania ono do zakwestionowania tego, jakoby nasza nowoczesna ucywilzowana grupa ludzi stała wyżej czy była jakkolwiek lepsza od tych tzw. plemiennych.
To z czym się nie zgadzam z Frommem to jego postrzeganie nudy, którą postrzegał jako jedno z największych zagrożeń. Stosunek do nudy wynika zapewne z faktu, jak zmienił się świat. Obecnie w czasach przebodźcowania i stałego przepływu informacji nuda jest czymś wręcz wskazanym i pożądanym. Dać odpocząć naszemu organizmowi, dać się wyciszyć mózgowi.
"Dzisiaj mamy bardzo niewiele przyjemności z tego, co ludzie kupują.
(...)
Konsumpcja stała się celem samym w sobie. Jesteśmy zafacynowani pomysłem kupowania rozmaitych rzeczy, nie zastanawiając się nad ich przydatnością."
Bardzo ważny fragment o depresji:
"Depresja to nie to samo co smutek. Osoba naprawdę pogrążona w depresji dziękowałaby Bogu, gdyby mogła odczuwać smutek. Depresja to niezdolność odczuwania. Depresja to poczucie martwoty, kiedy ciało jest wciąż żywe. Depresja to wcale nie to samo co ból i smutek, nie ma z nimi żadnego związku. To niezdolność doświadczania radości, jak również smutku. To brak jakichkolwiek odczuć. To poczucie martwoty, które dla osoby pogrążonej w depresji jest nie do zniesienia. Dlatego właśnie jest tak zupełnie nie do zniesienia, przez sam fakt niezdolności odczuwania" - jako osoba po silnym epizodzie depresyjnym nie spotkałem się z lepszym opisem depresji.
Odnośnie komunikacji:
"Ludzie wymieniają słowa, nie dzieląc się rzeczywistością, o której mówią. Wymieniają słowa z pewnym zakłopotaniem, aby ukryć pustkę ich rozmów, nie czują żadnych emocji. Po zakończonej rozmowie nie mają wrażenia, że coś stało się ich udziałem. - trafne, czyż nie?
Czyż prawdziwa rozmowa, w ktôrej każda ze stron czuje się usłyszana i doświadcza poczucia więźi, nie jest obecnie czymś wyjątkowym i rzadkim?
Trudno też nie zgodzić się z krytyką kapitalizmu, Fromm zwraca uwagę na to, co system ten robi człowiekowi na poziomie czysto ludzkim, co robi z jego ludzkim ja, z jego uczuciami, sprowadzając człowieka do towaru, co powoduje, że człowiek wartość swą zaczyna uzależniać od tego czy jest na niego zapotrzebowanie.
Warto przeczytać. Warto znać.
Z pewnością sięgnę po inne dzieła tego filozofa.
Jest to druga książka z serii "Meandry kultury" po którą sięgnąłem. I moje pierwsze spotkanie z Frommem, bardzo satysfakcjonujące, muszę dodać. Pomimo iż w drugiej części było nieco nużąco, czytało mi się dobrze. Książka ta zawiera sporo trafnych wniosków, które równie dobrze jak ówczesną rzeczywistość świata, w którym żył ten filozof oddają tę współczesną. Wniosków nie...
więcej Pokaż mimo toHm.. I jak to skomentować?
To jedna z najbardziej nierównych książek z jakimi miałam ostatnio styczność.
Pełno świetnych fragmentów, ciekawych badań i błyskotliwych idei.
Pełno generealizacji, wniosków bez poparcia i dziwnego bajdurzenia.
Nie wiem co myśleć, to była pozycja równocześnie świetna i słaba, interesująca i zniechęcająca.
Hm.. I jak to skomentować?
Pokaż mimo toTo jedna z najbardziej nierównych książek z jakimi miałam ostatnio styczność.
Pełno świetnych fragmentów, ciekawych badań i błyskotliwych idei.
Pełno generealizacji, wniosków bez poparcia i dziwnego bajdurzenia.
Nie wiem co myśleć, to była pozycja równocześnie świetna i słaba, interesująca i zniechęcająca.
Obawiałem się, że książka będzie przestarzała (zbiór zawiera wykłady i teksty z lat 50., 60. i 70. XX w.),ale w moim odczuciu tak nie jest. Książka momentami jest próbą odważnej syntezy wiedzy o człowieku i społeczeństwie a momentami zawiera dość szczegółowe opisy z badań. Erudycja autora zwala z nóg. Książka ma swoje lata, ale wciąż potrafi inspirować i poszerzać horyzonty. Jeśli się wahasz - polecam.
Obawiałem się, że książka będzie przestarzała (zbiór zawiera wykłady i teksty z lat 50., 60. i 70. XX w.),ale w moim odczuciu tak nie jest. Książka momentami jest próbą odważnej syntezy wiedzy o człowieku i społeczeństwie a momentami zawiera dość szczegółowe opisy z badań. Erudycja autora zwala z nóg. Książka ma swoje lata, ale wciąż potrafi inspirować i poszerzać...
więcej Pokaż mimo toCiekawa pozycja do przemyśleń, wiele zagadnień poruszonych dotyczy ówczesnych czasów (lata 50),dlatego miejscami niezbyt aktualna, wiele odniesień do komunizmu, ale poza tym dobrze przeczytać coś co skłania do refleksji nad społeczeństwem.
Ciekawa pozycja do przemyśleń, wiele zagadnień poruszonych dotyczy ówczesnych czasów (lata 50),dlatego miejscami niezbyt aktualna, wiele odniesień do komunizmu, ale poza tym dobrze przeczytać coś co skłania do refleksji nad społeczeństwem.
Pokaż mimo toDość nierówny zbiór wykładów Fromma. Niemniej warto przeczytać, gdyż pomimo kilkudziesięciu lat zachowują w wielu aspektach aktualność.
Dość nierówny zbiór wykładów Fromma. Niemniej warto przeczytać, gdyż pomimo kilkudziesięciu lat zachowują w wielu aspektach aktualność.
Pokaż mimo toSympatyczna pozycja E. Fromma, łatwa w przyswojeniu, tezy niby banalne, ale jednak – w mojej ocenie – odzwierciedlające pewne problemy trapiące dwudziestowieczne (a tym bardziej i bardziej współczesne) społeczeństwa Zachodu. Myślę też, że Fromm wychodzi naprzeciw współczesnemu dyskursowi terapeutycznemu sprzężonemu z neoliberalizmem, negując modne obecnie twierdzenie, że „masz wpływ tylko na siebie, a nie na innych”. Jednak niekoniecznie, pewne problemy mają charakter społeczny.
Fromm jawi się w tym krótkim zapisie wykładów jako zwolennik konstruktywistycznego podejścia do zdrowia psychicznego (s. 14),ale jednocześnie twierdzi, że zaburzenia psychiczne biorą się głównie z braku nadziei, a droga do wyleczenia wiedzie nie przez terapię indywidualną, lecz raczej przemianę społeczeństwa (s. 106). Człowiek nie jest redukowalny do bycia homo oeconomicus (s. 24–25),który ma tylko jak najefektywniej pracować (s. 36–37),tylko ma też inne potrzeby, które wraz z krańcem religii zostały w pewien sposób „amputowane” (s. 30). Depresja jawi się jako forma pustki, która przez większość osób jest przytłumiana różnymi rozrywkami, w tym także konsumpcją (s. 44–45),która ostatecznie także nie przynosi pocieszenia, bowiem staje się nudna (s. 127). Dochodzi także do rażącego utowarowienia osób, które przede wszystkim nie mają uczuć, lecz muszą dobrze sprzedać się na rynku (s. 53–54),toteż nie ma miejsca na szczere wyznawanie swoich uczuć, szczególnie negatywnych (s. 57). Czułość w związkach erotycznych jest wypierana przez obojętność (s. 70–72). Fatalizm zastępuje poczucie sprawczości (s. 100–101).
Sympatyczna pozycja E. Fromma, łatwa w przyswojeniu, tezy niby banalne, ale jednak – w mojej ocenie – odzwierciedlające pewne problemy trapiące dwudziestowieczne (a tym bardziej i bardziej współczesne) społeczeństwa Zachodu. Myślę też, że Fromm wychodzi naprzeciw współczesnemu dyskursowi terapeutycznemu sprzężonemu z neoliberalizmem, negując modne obecnie twierdzenie, że...
więcej Pokaż mimo toPomimo, że rozwinięte społeczeństwo industrialne zapewniło swym członkom wystarczającą ilość jedzenia, dachu nad głową i innych towarów, zdrowie psychiczne nie wydaje się rosnąć, a wręcz przeciwnie. Znakiem narastania problemów psychicznych u mieszkańców cywilizacji wysokorozwiniętej jest nuda.
Pomimo, że rozwinięte społeczeństwo industrialne zapewniło swym członkom wystarczającą ilość jedzenia, dachu nad głową i innych towarów, zdrowie psychiczne nie wydaje się rosnąć, a wręcz przeciwnie. Znakiem narastania problemów psychicznych u mieszkańców cywilizacji wysokorozwiniętej jest nuda.
Pokaż mimo toTrochę przestarzała z wyjątkiem wykładu o lenistwie. Poza tym wydaje mi się, że ta książka jest dobrym wstępem do Ericha Fromma, sam się zabieram za ucieczkę od wolności niedługo.
Trochę przestarzała z wyjątkiem wykładu o lenistwie. Poza tym wydaje mi się, że ta książka jest dobrym wstępem do Ericha Fromma, sam się zabieram za ucieczkę od wolności niedługo.
Pokaż mimo toCiekawie porusza codzienne tematy, ich przyczyny i wytłumaczenie poprzez wyniki badań
Ciekawie porusza codzienne tematy, ich przyczyny i wytłumaczenie poprzez wyniki badań
Pokaż mimo toKażdy powinien chociaż raz przeczytać tę książkę, nie jest napisana prosto i przyjemnie czyta się ją raczej wolno żeby zrozumieć sens ale warto. Nie raz przypominałam sobie słowa które w niej przeczytałam i widziałam jak bardzo są one prawdziwe.
Każdy powinien chociaż raz przeczytać tę książkę, nie jest napisana prosto i przyjemnie czyta się ją raczej wolno żeby zrozumieć sens ale warto. Nie raz przypominałam sobie słowa które w niej przeczytałam i widziałam jak bardzo są one prawdziwe.
Pokaż mimo to