Książka napisana w 1994 roku, ale problemy poruszone w niej nadal pozostają aktualne, prawdopodobnie w naszym kraju nawet bardziej niż w innych, bo u nas ta przemiana moralności zachodzi w zdecydowanie wolniejszy sposób, choć niewątpliwie także jest widoczna.

Autor porusza szereg najbardziej kontrowersyjnych kwestii, takich jak eutanazja, aborcja, skracanie życia chorych dzieci, a także niesłuszne postawienie granicy pomiędzy człowiekiem, a innymi zwierzętami.
W prologu książki pisze: "Ocena moich poglądów nie powinna zależeć od tego jak bardzo są one niezgodne z panującymi przekonaniami moralnymi, lecz od argumentów wysuniętych na ich obronę". I faktycznie, jego argumenty są moim zdaniem w stanie obronić stawiane przez niego tezy. Autor pokazuje absurdy etyki opartej na świętości każdego życia i udowadnia, że już teraz nie kierujemy się tą etyką, kiedy stwierdzamy, że istnieją przypadki, w których ze względu na cierpienia spowodowane chorobą, życie nie warte jest przeżycia, albo kiedy traktujemy człowieka z martwym mózgiem, lecz zachowanym krążeniem jako osobę martwą po to, aby móc pobrać z niej narządy. Nie sposób nie zgodzić się z tym, że okłamywanie się, że obecny system moralny nadal działa nie pomoże w rozwiązywaniu problemów, przed którymi stawia nas nieustannie rozwijająca się medycyna.

Czytając tę książkę zakładałam, że może dam jej nawet 10 gwiazdek. Skończyło się na ośmiu, bo w jednej kwestii autor nie zdołał mnie przekonać. Chodzi o kwestię aborcji postnatalnej, która według Singera powinna być legalna nawet w przypadku, gdy dziecko urodzi się całkowicie zdrowe. Nie chodzi już o to, że pomysł ten jest dla mnie szokujący (chociaż trochę jest),ale bardziej o to, że podane przez niego 28 dni jako moment, w którym niemowlę nabiera takich samych praw jak dorośli jest moim zdaniem zdecydowanie bardziej umowną granicą niż moment jego przyjścia na świat. Autor sam zresztą wspomina o tym w książce.

Po drugie, nie do końca zgadzam się z pomysłem stosowania rozróżnienia na osobę i istotę, przy czym ta pierwsza miałaby większe prawo do życia. Wydaje mi się, że sama możliwość odczuwania przez istotę bólu lub przyjemności i unikanie śmierci, choćby było tylko instynktowne, powinny wystarczyć za powody, aby szanować prawo takiej istoty do życia. W tej kwestii nie odróżniam ryby od świni i świni od człowieka, chociaż oczywiste jest, że ich poziom świadomości jest znacząco różny.

W większości kwestii zgadzam się jednak z autorem i uważam, że naprawdę warto przeczytać tę książkę, aby zmierzyć się z dylematami moralnymi przedstawionymi przez autora oraz skonfrontować swoje poglądy z jego argumentami.

Książka napisana w 1994 roku, ale problemy poruszone w niej nadal pozostają aktualne, prawdopodobnie w naszym kraju nawet bardziej niż w innych, bo u nas ta przemiana moralności zachodzi w zdecydowanie wolniejszy sposób, choć niewątpliwie także jest widoczna.

Autor porusza szereg najbardziej kontrowersyjnych kwestii, takich jak eutanazja, aborcja, skracanie życia chorych...

Wydana w 1997 roku książka, zawiera stan wiedzy z przed blisko 20 lat. Jakie postępy poczyniła medycyna? Ktoś kto jest w temacie z całą pewnością odpowie. Dla mnie przedstawione przez P. Singera fakty w zupełności wystarczają aby utwierdzić się w przekonaniu do jakiego doszedłem pod wpływem wielu lektur.
Sam autor nie podaje rozwiązań dotyczących życia i śmierci, ale stawia wnikliwe pytania, na które czytelnik sam może udzielić sobie odpowiedzi. Nie mniej uważam, że sformułowane na końcu ksiązki nowe prawa etyki:
1. Uznaj, że wartość ludzkiego życia się zmienia.
2. Bierz odpowiedzialność za konsekwencje własnych decyzji
3. Szanuj pragnienie śmierci lub życia innej osoby
4. Sprowadzaj na świat dzieci tylko wtedy gdy są chciane
5. Nie dyskryminuj na podstawie przynależności do gatunku
Nic dodać i nic ująć. W dwutygodniku Forum z 2012 nr 35, w cyklu artykułów przedstawiono, że Człowiek wytępił przynajmniej dwa gatunki człowieka tj Neandertalczyka i Człowieka z Jaskini Denisowa. Co jeżeli nauka udowodni że zabijaliśmy bliskich nam krewniaków szympansy (98,4% DNA wspólnego)? A eksperymenty na zwierzętach, tylko dlatego, że są poddanym nam gatunkiem – jak podaje Biblia. Inne religie uczą że człowiek powinien współistnieć z cała przyrodą. Obrońcy życia zjadają mięso na Wielkanoc i nie widzą tu zasadniczej sprzeczności.
Fakt, że świat staje przed wieloma problemami moralnymi. Z jednej strony chęć uporania się z chorobami i potrzeba organów do przeszczepów. Singer udowadnia, że przy stanie medycyny sprzed 20 laty organy pobierane były jednak w jakimś stopniu od osób żywych. Kwestia tylko co nazwiemy istotą żywą. Wątek ten podejmuje film „Nie opuszczaj mnie” reż. M. Romanek. Nie będę streszczał filmu, ale nasunęły mi się jakoś wspólne skojarzenia z książką i opisanym przeszczepem serca ze zdrowego szympansa, o którym wspomina Singer.
Rewelacyjna książka, Polecam, a pochwalę się że skompletowałem w różnych wersjach niemal wszystkie wydane w Polsce książki australijskiego etyka.

Wydana w 1997 roku książka, zawiera stan wiedzy z przed blisko 20 lat. Jakie postępy poczyniła medycyna? Ktoś kto jest w temacie z całą pewnością odpowie. Dla mnie przedstawione przez P. Singera fakty w zupełności wystarczają aby utwierdzić się w przekonaniu do jakiego doszedłem pod wpływem wielu lektur.
Sam autor nie podaje rozwiązań dotyczących życia i śmierci, ale...

Biorąc pod uwagę, że jest to praca naukowa chyba powinienem się był tego spodziewać, że nie jest to książka "lekka,łatwa i przyjemna". Wręcz przeciwnie. Zmusza czytelnika do myślenia i refleksji, zachęca do krytycyzmu. Z pewnością nie jest to książka, którą można "połknąć" jednym tchem, ale trzeba dawkować ją stopniowo, gdyż wymaga pewnego wysiłku intelektualnego.
Argumentacja Singera jest całkiem przekonująca, choć niezupełnie satysfakcjonująca. Muszę się z nim zgodzić co do tego, że świat potrzebuje nowej etyki. Autor stawia więcej pytań niż daje odpowiedzi, a odpowiedzi wydają się trochę naciągane i niewystarczające.
"O życiu i śmierci: Upadek etyki tradycyjnej" może się podobać lub nie, momentami może nawet zanudzać, ale jej zasługa polega na tym, że nie pozostawia obojętnym.

Biorąc pod uwagę, że jest to praca naukowa chyba powinienem się był tego spodziewać, że nie jest to książka "lekka,łatwa i przyjemna". Wręcz przeciwnie. Zmusza czytelnika do myślenia i refleksji, zachęca do krytycyzmu. Z pewnością nie jest to książka, którą można "połknąć" jednym tchem, ale trzeba dawkować ją stopniowo, gdyż wymaga pewnego wysiłku...

Interesująca propozycja aczkolwiek niekompletna.

Interesująca propozycja aczkolwiek niekompletna.

Ta cześć etyki Singera o której traktuje ta książka wydaje mi się najbardziej dopracowana, najbardziej spójna z przyjętymi założeniami.
Oczywiście jest radykalnie i kontrowersyjnie i pewnie mało kogo to przekona, niemniej warto. Interesujące przykłady z praktyki lekarski. Skłania to przemyślenia wielu spraw, i pozwala poznać ciekawe (mimo wszystko) stanowisko etyczne. Taka refleksja nad współczesną etyką.

Ta cześć etyki Singera o której traktuje ta książka wydaje mi się najbardziej dopracowana, najbardziej spójna z przyjętymi założeniami.
Oczywiście jest radykalnie i kontrowersyjnie i pewnie mało kogo to przekona, niemniej warto. Interesujące przykłady z praktyki lekarski. Skłania to przemyślenia wielu spraw, i pozwala poznać ciekawe (mimo wszystko) stanowisko etyczne. Taka...