forum Oficjalne Aktualności
Książki przegapione – do tych tytułów warto wrócić
Marcin Zwierzchowski podpowiada, które tytuły, z tych niekoniecznie najnowszych książek, warto uwzględnić podczas kolejnych czytelniczych zakupów.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [24]
Nigdy nie zaglądam do artykułów, dlatego naprawdę nie wiem, jak tu wylądowałam, ale: dziękuję pięknie! Wczoraj skończyłam słuchać Miasta złodziei, które włączyłam tak o, do zmywania, nastawiona na niezbyt dobrą powieść, do której nie wrócę. Okazała się być zaskakująco dobrą pozycją.
I jeszcze bardziej dziękuję za słowa o Mitchellu - mam za sobą wszystkie jego książki i...
Człowiek, który zabił
Ja ostatnio taką znalazłam. Świetnie się czytało
Hm, jak widać, czasem ekranizacja szkodzi...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZgadzam się w 100% z opinią o "Niebiańskiej plaży", niesamowita czytelnicza przygoda, cały czas trzymająca w napięciu. Przeczytałam ją kilka lat temu, a do dzisiaj wspominam, stała się jedną z moich ulubionych. Reszty książek z zestawienia nie czytałam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiezmiernie mierzi mnie to coraz większe współistnienie świata literatury i seriali. Język serialowy i literacki to kompletne przeciwieństwa. Nie twierdzę, że z seriali nie można wynieść absolutnie nic, ale moim zdaniem one spłaszczają rzeczywistość i pozbawiają ludzi wyobraźni, inwencji, nieszablonowego myślenia. Fajnie, że ww. twórcy przed stworzeniem swoich...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNiestety, masz rację. Zgodnie z zasadą kopernikańską gorszy pieniądz wypiera lepszy. Więcej ludzi ogląda seriale niż czyta. Łatwiej chłonąć obrazki i filmowe emocje niż składać literki. Lenistwo górą.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Obawiam się, że biznes serialowy próbuje romansować z literaturą. Ale, obawiam się również, że chodzi po prostu o związek dla pieniędzy (przepraszam za banał, to wiecie wszyscy, wszak o showbiznesie rozmowa się toczy).
Umówmy się, my - czytelnicy jesteśmy dość elitarnym odbiorcą 😎. Pozyskać naszą uwagę, odciągnąć nas od książek to mega wyzwanie dla marketingowców. Stąd ich...
"Fajnie, że ww. twórcy przed stworzeniem swoich telewizyjnych/filmowych opus magnum szarpnęli się na literaturę, ale to nadal nie czyni ich pisarzami."
Tak dokładnie to każdy z tych panów zanim w mniejszym lub większym stopniu związał się z TV czy filmami był już uznanym pisarzem. Adaptacje itp przyszły później, wtórnie.
A odnośnie tego, że seriale nie mogą mieć tej głębi...
Mam nadzieję, że wymienieni w artykule scenarzyści filmowi są lepsi w sztuce pisania powieści niż ci, z którymi ja się zetknęłam czytelniczo w tym roku. Po lekturze "Pani Fletcher" Toma Perroty oraz w trakcie lektury "Kasztanowego ludzika" utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej by było, gdyby scenarzyści trzymali się pisania scenariuszy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW tym przypadku wszyscy autorzy najpierw publikowali książki, a potem "przeszli" do pisania scenariuszy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Każdy z nas pewnie napisałby inny artykuł o swoich literackich skarbach. Sama mam bardzo dużo takich, które nie cieszyły się uznaniem krytyków (po prostu ich nie przeczytali) i przeszły bez większego echa wśród czytelników, np.:
Odprysk całościSteve'a Toltza, pisarza australijskiego; wspaniała powieść o relacji ojca z synem,...
W Polsce wydawanych jest około 30 książek dziennie. Tak, także w niedzielę, bo to średnia. To oznacza, że nie ma absolutnie żadnej możliwości, żeby więcej niż jakieś 1-3% to były pozycje wartościowe.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMnie też rozczarował artykuł. Myślałam bardziej o książkach, które dawno nie były wydawane, a które watro odszukać w swoich biblioteczkach lub w internetowych antykwariatach
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Myślałam bardziej o książkach, które dawno nie były wydawane" - "Niebiańska plaża" w Polsce wydana 20 lat temu, "Konstelacje" 13 lat temu, "Miasto złodziei" 10 lat temu, powieść Yu 9 lat temu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAle są tam jakieś inne książki, niż te wymienione 4?;) Bo pełen cytat ma zachęcac do odgrzebywania książek zalegającyc u nas, albo w księgarniach. Różnych książek. "Czas zajrzeć do tych tylnych rzędów. Albo, jeżeli nic tam nie znajdziecie, wspomóc księgarnie, które, choć obecnie w zasadzie pozbawione nowości, wciąż zaoferować nam mogą wiele, wiele pozycji starszych, ale...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPrzeczytałam tytuł artykułu i byłam zaciekawiona, może odkryję jakiś zapomnianych autorów i ich książki. Niestety otrzymałam, otrzymałam znanych autorów i co najwyżej mniej znane powieści. Nic ciekawego. Na swoich regałach znalazłam ciekawsze książki i nie tak oczywiste.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAutor zna rynek na tyle, by wiedzieć, że jednak trochę starych tytułów w księgarniach się znajdzie. Przede wszystkim dlatego, że te mniejsze, nie sieciowe (i często właśnie bardziej wartościowe) zwykle nie mają prawa do pełnego zwrotu. Poza tym są jeszcze antykwariaty, księgarnie internetowe z magazynami pełnymi kurzących się staroci, są wreszcie księgarnie obcojęzyczne,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie rozumiem rozczarowania artykułem. Autor podał przykłady, które są bardzo subiektywne. On wybrał takie tytuły ale my możemy podać inne, te które nam się podobają. Chodzi raczej o poruszenie problemu i zauważenie, że jest mnóstwo książek, które zostały pominięte w zalewie reklamowanych nowości.
Ja ostatnio przeczytałam długo pomijaną książkę Życie jak w Tochigi. Na...
Jak tak chwalisz to też przeczytam ale muszą otworzyć biblioteki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post