-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "wrocław" [31]
[ + Dodaj cytat]Wrocław nie aspiruje do miana miasta magicznego, to zwyczajnie cudowny konglomerat. Raz - metropolii (...); dwa - miasta zabytkowego (...); trzy - miasta młodego (...).
Liczby i szczegóły tworzą świat.
Młodość i uroda nigdy nie były gwarancją moralnej czystości.
Człowiek tyle razy jest człowiekiem, ile zna języków.
Historia człowieka to dzieje walki dobra ze złem.
[Notatki wrocławskie] W niektórych przewodnikach po Rzymie na planie miasta nowożytnego nałożona jest przejrzysta kartka z wyrysowanym na niej planem miasta starożytnego. Czytelnik może łatwo zidentyfikować każdą uliczkę, każdy budynek, czym były w starożytności, czym są w czasach nowych. Otóż mieszkańcy Wrocławia powoli nakładają na niemieckie miasto nową, czytelną dla nich kartę polskości.
- Wyprowadź pluton szturmowy i pluton pacyfikacyjny!
- To jeee... Wir machen im wpierdol? Yea?
- Yea!
Choć więc dziś wrocławianie chętnie mówią o Wrocławiu jako o lwowskim mieście, ze Lwowa mógł pochodzić zaledwie co dwudziesty wrocławianin, a może i mniej.
Mieszkańcy Breslau obserwowali upadek miasta, przesiedleńcy jego ponowne narodziny.
Grunt, że Krzysiek nie próbował podsycać we mnie złudnych nadziei, jakoby dochodzeniówka nie miała powodów, by w nadchodzących dniach zechcieć zaangażować się w bliższą ze mną znajomość.
Z powodu bijącej w nozdrza stęchlizny odruchowo odcięłam dopływ powietrza do nosa i ruszyłam schodami w górę obskurnej klatki schodowej.
Każdy wrocławianin ma własny Wrocław, bo wielkie miasta nigdy nie są tym samym dla poszczególnych mieszkańców. To niewykonalne. Zajmują zbyt dużą przestrzeń. Do niektórych zakątków można nie trafić przez całe życie. W wielkim mieście każdy wytycza własne ścieżki. Ma własne miejsca. Własny kawałek metropolii. Ten ulubiony lub taki penetrowany dzień za dniem po prostu z konieczności.
Do Józi dotarł wreszcie sens tego, co chciała powiedzieć jej przyjaciółka. Wszystko się zmienia, nic nie jest takie samo. Tego, co straciliśmy na skutek różnych życiowych okoliczności, już nie odzyskamy. Nie można pozwolić, by tęsknota za utraconym wciąż się odradzała w naszej duszy na nowo.