-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "oczekiwanie" [167]
[ + Dodaj cytat]Pośród dźwięków nocy usłyszała kroki.Choć były odległe i niewyraźne,rozpoznała je od razu.Pobiegła w mrok,pozwalając,by prowadziły ją uszy.Podążała po kamieniach i gałązkach ze chrzęstem jego kroków,które stawały się szybsze i głośniejsze,przechodziły w trucht,a potem w bieg.Goniła te dźwięki,aż w końcu słyszała tylko bicie jego serca,jego oddech i głos-ciepły jak płomień-którym szeptał jej do ucha dokładnie te słowa,które chciała usłyszeć
Tortura nie jest torturą, jeśli można mieć nadzieję, że kiedyś się skończy.
Począł się ubierać; nie śmiał przy tym dotknąć własnego ciała. Czuł ją ciągle przy sobie; aż po czubki włosów wypełniony był owym dziwnym, cięższym od ołowiu, boleśniejszym od męki umierania, słodszym od najpiękniejszych wierszy uczuciem, jakie daje noc z kimś, na kogo czekało się przez tysiąc chwil, kogo pragnęło się przez wiele bezsennych nocy, kogo widziało się w każdej na ulicy spotkanej twarzy, kogo oczekiwało się przy każdym pukaniu do własnych drzwi; przez kogo nienawidziło się nieba, ziemi i ludzi; i przez kogo kochało się wszystko.
Nadchodził świt.Można go było poczuć.Świat wstrzymywał oddech nie mając pewności,czy słońce ponownie wstanie.To,że było tu wczoraj,nie oznacza,że dziś też się pojawi.
Mam świadomość, że coś ze mną jest nie w porządku, może to jakaś nerwica, jestem podenerwowany i niespokojny, pocą mi się dłonie, nie potrafię spokojnie czekać. Czekanie rozciąga mnie między drzwiami a oknem, od dwóch godzin mam wrażenie, że muszę być w obu miejscach jednocześnie, bo może jak będę patrzył przez judasza, to ona akurat wysiądzie pod domem z taksówki, ale jak pójdę do okna, może akurat będzie już na schodach. Nie mam pomysłu na przeczekanie tego czekania, które żyje już bytem samoistnym i panoszy się w całym mieszkaniu, więc wchodzę do łazienki i biorę prysznic, a tam, w pokoju, niech czekanie czeka sobie beze mnie.
Ciri była zdziwiona i rozczarowana, ale przeszło jej szybko. Uczyła się. Także tego, by nie dziwić się za dużo i za dużo nie oczekiwać – bo wtedy rozczarowanie bywa mniej dotkliwe.
(...) spóźniać się, znaczy zyskać pewność, że nie można nas zastąpić i że inni na nas czekają, na nas i nikogo innego.
(...) smutek dezorientuje, sprawia, że nie mam pojęcia, co robić dalej, i pozostaje mi tylko jedno: czekać, aż znów ogarnie mnie gniew.
Cisza,która zapadła,była gęsta,jakby nasycona tym wszystkim,co chcielibyśmy sobie powiedzieć,gdybyśmy tylko wiedzieli jak.
Czas oczekiwania nie jest czasem straconym; jest stanem istnienia, który niesie w sobie swoje własne bogactwo.