-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "czytanie" [597]
[ + Dodaj cytat]Czytanie jest jak narkotyk, który przyjemnie stępia kontury rządzącego nami okrutnego życia.
-Czytam tylko w oryginale - oznajmia Viktor (...). - Inaczej tyle się traci. Przekład to bariera między tobą a tym, co pisarz chce ci przekazać.
Warto po latach wrócić do tego, co się czytało w młodości. Z innej perspektywy się wtedy czyta.
Czytanie to dla mnie ucieczka w nieznane światy, pełne przygód i emocji. Po strasznej kłótni z mamą, gdy jestem zawiedziona albo, zupełnie bez powodu, czuję, jakby brakowało mi kawałeczka serca, uciekam do świata książek. (…) To babcia Evelyn ze swoimi opowieściami na dobranoc nauczyła mnie kochać historie. Historie, które przeżywamy ramię w ramię z głównym bohaterem. Historie miłosne, przygodowe, z dreszczykiem – nieważne. Ważne, aby uciec daleko od rzeczywistości. Na krótką chwilę lub na wiele godzin, które należą tylko do mnie i które wiążą mnie nierozerwalnie z tym, kto tę historię wymyślił i z bohaterem przeżywającym ją w świecie z papieru i snu, gdzie żyć będzie wiecznie.
Uwielbiałam zakurzony zapach każdej nowej książki, która do mnie w sekrecie docierała. Kochałam światy, które otwierały się przede mną, ilekroć rozpoczynała się nowa przygoda.
Ojciec uważał, że książki której nie ma się zamiaru czytać powtórnie, nie warto czytać po raz pierwszy. Mądra ta zasada zupełnie nie przeszkadzała mu pochłaniać wszystkiego, co wpadło w rękę.
Czytanie książki jest (…) jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym zakrętem. A jeżeli książka jest marna, przypomina przeprawę przez Secaucus w New Jersey: cała okolica cuchnie i człowiek żałuje, że w nią w ogóle zabrnął, ale skoro już tak się stało, zamyka okna i oddycha ustami, żeby jakoś dotrwać do końca.