Nie mam naturalnego talentu do programowania i nigdy nie uważałem się za dobrego programistę. Na przestrzeni kolejnych dziesięciu lat stałem się jednak wystarczająco kompetentny, by móc stanowić zagrożenie. Do dziś uważam, że w kodowaniu jest coś magicznego: wpisujesz polecenia w dziwnych językach, a procesor zamienia je w działanie urządzenia zrozumiałe dla każdego z nas. Fascynowała mnie myśl, że programista w pojedynkę może stworzyć coś uniwersalnego, coś nieograniczonego żadnymi prawami, zasadami ani przepisami poza tymi, które da się sprowadzić do prostej relacji przyczynowo-skutkowej. Pomiędzy kodem, jaki wprowadzałem, a wynikami zwracanymi przez komputer istniał doskonały związek logiczny. Kiedy wydawałem wadliwe komendy, otrzymywałem błędne wyniki. Gdy moje polecenia nie zawierały błędów, komputer generował równie bezbłędny rezultat. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z niczym tak spójnym i sprawiedliwym, tak jednoznacznie bezstronnym. Komputer czekał w nieskończoność na moją komendę, ale przetwarzał ją, kiedy tylko wcisnąłem "enter", bez zadawania zbędnych pytań. Żaden z moich nauczycieli nie był tak cierpliwy ani nie reagował tak szybko na moje potrzeby. Nigdzie indziej - na pewno nie w szkole i nie w domu - nie miałem tak silnego wrażenia, że panuję nad swoim życiem. Fakt, że perfekcyjnie napisany zestaw komend niezmiennie prowadził do perfekcyjnego wykonania tego samego ciągu operacji, z czasem stał się dla mnie - podobnie jak dla wielu technicznie uzdolnionych dzieci z pokolenia dorastającego na przełomie millenium - jedyną niezachwianą i niepodważalną prawdą.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Jeśli masz już zranić kogoś, kogo kochasz, rób to szczerze.
Miłość to największy hazard. Z najmniejszymi szansami na wygraną. Z pokrętnymi, oszukańczymi i zmieniającymi się nieustannie regułami gry.
Bo bez miłości nie ma życia.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Zdziwiłaby się, jak wielu milionerów sprzedałoby własną matkę za dziesięć tysięcy dolarów.
Musiało minąć sporo czasu, zanim pozbyłam się mentalności biedaka i zrozumiałam, że moja kondycja finansowa zależy ode mnie, nie jest dziedziczna, ani ustalona raz na zawsze. Uwierzyłam, że bogactwa wystarczy dla mnie i dla innych ludzi (...) Kiedy zmienisz swój sposób myślenia o pieniądzach, zmienią się Twoje dochody. (...) Mentalność bogacza nie oznacza, że wygrywa się koszte...
RozwińDługo zastanawiałem się, gdzie schować pieniądze. Nie wiem, czy znaleźliście się kiedyś w podobnym kłopocie: gdzie schować pieniądze we własnym mieszkaniu. To skomplikowana sprawa, bo rozumujesz jak osoba, która chce je schować, a jednocześnie myślisz jak złodziej, który ich szuka.