Baśnie to zazwyczaj opowiastki z morałem. W bardziej ponurej wersji powyższej historii matka i syn umierają z głodu. Morał byłby wówczas następujący: Matki, postarajcie się realistycznie oceniać swoich zidiociałych synów bez względu na to, jak czarujące są ich chytre uśmieszki, jak bardzo raduje was widok ich złocistych kędziorów. Jeśli będziecie ich idealizować, jeśli będziecie upierać się przy zaletach, których ewidentnie nie mają, jeśli będziecie trwały w swym ślepym pragnieniu posiadania mądrego dziecka, takiego, w którym znajdziecie oparcie na stare lata, nie zdziwcie się, gdy po upadku na podłogę w łazience spędzicie tam całą noc, bo wasz synalek pije do świtu z kolegami.
Jaś i magiczna fasola kończy się jednak inaczej.
Wniosek, który płynie z tej konkretnej baśni, jest następujący: Ufaj nieznajomym. Nie trać wiary w magię.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia i zrobić sobie nawzajem herbatę.
Nigdy z Ciebie nie zrezygnowałem - powiedział, przyciskając usta do jej czoła. - I nigdy nie zrezygnuję.
W chwilach ostatecznego lęku kocha się chyba każdego, kto wtedy przy nas jest. Wystarczy, że jest blisko nas. Ktokolwiek to jest
Inne cytaty z tagiem ludzie
To, co zwierzęce, staje się ludzkie, a to, co ludzkie, zwierzęce.
Ciemność wywoływała zwierzenia, na które za dnia nikt by się nie zdobył, które za dnia skrywały się w nas.
Naród rosyjski nie posiada teoretycznej wiedzy na temat swojej religii. Byłoby to niepotrzebne, gdyż dostępuje rzeczywistości religijnej bezpośrednio: poprzez obraz.Siła emocjonalna zastępuje wiedzę. Kapłanów cechuje zazwyczaj niski poziom kompetencji teologicznej i filozoficznej, lecz wymaga się od nich, aby w sposób bezbłędny przeprowadzali liturgię. Chrześcijanin żyje w spos...
RozwińInne cytaty z tagiem pieniądze
Pieniądz i informacja dają człowiekowi pozycję.
Ja na przykład, jeżeli mi zginie zegarek, mogę obiecać świętemu Antoniemu dwadzieścia złotych za odnalezienie zguby, a dać tylko pięć. Święty Antoni już się oswoił z naszymi matactwami i patrzy na to przez palce.
Przede wszystkim nie tęsknię za przeszłością. Nie żyję nią. To co było, jest dla mnie zamknięte, nie lubię do tego wracać, wspominać. Moje życie nie wiąże się z ustrojem. Nie czułam się kiedyś bardzo ciemiężona, ani teraz nie czuję się bardzo wolna. Po raz kolejny wrócę do tego wątku - moim zdaniem pełną wolność dają człowiekowi pieniądze. Jeśli je mam - mogę robić co chcę, jeś...
Rozwiń