Rewelacyjna książka, kolejna z mocnych ostatnio koncepcyjnych, hybrydowych pozycji, łączących różne style – tutaj mamy powieść dla dzieci z elementami książki popularnonaukowej. To wreszcie album z przepięknymi ilustracjami, które opowiadają o przyrodzie i kulturze świata, który w dużej mierze przestał już istnieć.
Nie do przecenienia są walory edukacyjne książki. Bardzo wiele w niej wątków trudnych: religijnych, etycznych, filozoficznych, historycznych, które mogą stanowić punkt wyjścia do dyskusji otwierających dzieci, nawet te mniejsze, z pierwszych klas podstawówki, na złożoność świata.
Najmocniej polubiłam:
To nie jest świat dla małych piesków - Maciej Jakubowiak; bo temat ciekawy i podany atrakcyjnie, aha… i za sformułowanie „psia osoba”
Piąte: nie zawstydzaj - Karolina Wężyk; bo brak takiego przykazania, a przydałoby się
Przeoczony geniusz. O Leo Lipskim z Agnieszką Maciejewską rozmawia Dorota Wodecka; bo choć lubię to nie wiedziałam
Sorry, Winnetou!- Jacek Podsiadło; za wytrwałą walkę z pseudolekturami