Pisze opowiadania, wiersze i teksty piosenek dla dzieci. Jej utwory publikowane są w antologiach, podręcznikach i czasopismach dziecięcych. Książka „Czytam od A do Z” została wpisana na Złotą Listę Fundacji ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom. Autorka w mądry, a zarazem łagodny i pełen humoru sposób wprowadza małych czytelników w skomplikowany świat emocji i z wyczuciem promuje pozytywne wartości. Wymyśliła Amelkę Abecińską, która czaruje czytelników w „Szkole czarownic” i „Wakacjach czarownic”. Pomaga maluchom oswoić się z przedszkolnymi wyzwaniami w opowiadaniach z „Pory do przedszkola” i zabawnie opisuje przygody uczniów w „Bazgrołach ze szkoły”. Jej „Czytanki z obrazkami” to opowiastki do nauki czytania.
Książka "12 ważnych praw" to świetna książka, gdzie opisane są historie, które w przystępny sposób opisują wiarygodne opowieści codzienności dla dzieci uzupełnione ciekawymi ilustracjami.
Autorzy opisali dwanaście historii, które przedstawiają podstawowe i kluczowe prawa dzieci. Dzięki lekturze najmłodsi poznają swoje najważniejsze prawa, ponieważ każdy człowiek posiada listę swoich praw, przywilejów oraz obowiązków i zasad, które powinien respektować. Dzieci nie są pod tym względem żadnym wyjątkiem. Wszystkim dzieciom, na całym świecie, bez względu na kolor skóry, wyznawaną wiarę czy status społeczny przysługują podstawowe prawa człowieka, takie jak prawo do wolności, równości, godności, opieki, prywatności, informacji, czy do świadomego podejmowania własnych decyzji i kontaktu z rodzicami.
Ta książka ułatwia zrozumienie posiadania praw oraz wyjaśnia odpowiedzi na wiele pytań.
Książka godna polecenia.
Mam szczególny sentyment do książek, które są napisane na podstawie bajek, które sama oglądałam jak byłam dzieckiem.
Książka przedstawia krótkie historyjki, które zawsze zakończone są morałem. Po przeczytaniu można, a nawet należałoby przedyskutować z dzieckiem co tam się wydarzyło. Na pewno dziecko czegoś się nauczy. A przecież o to właśnie nam chodzi czytając książki.
Ja osobiście spodziewałam się czegoś innego po tej książce, po treści. Choć może nie tyle spodziewałam się czegoś innego, co liczyłam, że wciągnie mnie bardziej. (np. Miś Uszatek bardziej do mnie trafił). Ale to nie oznacza, że książka jest zła. Ja po prostu mam bardziej zaawansowane wymagania względem treści, od mojej czteroletniej córeczki. 😊
Sposób wydania książki jest przepiękny. Szata graficzna. Duży format. Gruba okładka. Prawie trzysta stron. Piękne obrazki. Książka dobrze prezentuje się na półce z innymi bajkami.
Poza tym i tak najlepszą rekomendacją jest fakt, że córka była zachwycona przygodami Reksia. A my na pewno jeszcze nie raz do niej wrócimy. ♥️