Najnowsze artykuły
- ArtykułyNajlepsze kryminały dla słuchaczy: te audiobooki sprawią, że nie oderwiesz się od słuchawek!LubimyCzytać1
- ArtykułyRuszają castingi do nowego serialu o „Harrym Potterze”. Wśród wymagań dwa ważne punktyAnna Sierant6
- ArtykułyUwaga, konkurs! Wygraj „Głębokie rany“ – powieść kryminalną Nele NeuhausLubimyCzytać10
- Artykuły„W drodze do Nawii“ – przeczytaj fragment książki i rozmowę z autorką, Magdaleną WaląLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bruce Lourie
Źródło: http://www.soniadraga.pl
1
6,3/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Bruce Lourie świetny znawca zagadnień z zakresu ekologii, założyciel największej kanadyjskiej firmy konsultingowej ochrony środowiska. Współpracuje z politykami, biznesmenami, a także członkami rozlicznych fundacji i organizacji non-profit. Jest również prezesem fundacji Ivey Foundation.
Oboje mieszkają w Toronto.http://
Oboje mieszkają w Toronto.http://
6,3/10średnia ocena książek autora
74 przeczytało książki autora
105 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mordercza gumowa kaczka Rick Smith
6,3
Bardzo dobra pozycja, prawie naukowa, o tym jaką cenę tak naprawdę płacimy za wygodę, hiper konsumpcjonizm i w zasadzie nieograniczony dostęp do rzeczy, które nie są nam niezbędne. Książka bezpardonowo obnaża politykę firm i koncernów wobec klientów i fakt, za co owe mają nasze zdrowie dodając do produkowanych przez siebie produktów codziennego użytku silnie toksycznych substancji. Uważam, że ta książka powinna być przeczytana przez absolutnie każdego. Po to,aby nieco się opamiętać. Wiadomo, że nie da się uciec od wszystkiego. Można jednak poprzez proste decyzje ZNACZĄCO ograniczyć ekspozycję na agresywne chemikalia. Jeżeli komuś wydaje się, że szesnasta plastikowa zabawka dla dziecka jest niezbędnym zakupem,a wcieranie w siebie codziennie tuzina różnych środków jest naturalne i nieszkodliwe, po prostu MUSI zapoznać się z tą książką.
Mordercza gumowa kaczka Rick Smith
6,3
Książka trafiła do mnie po promocyjnej cenie - symbolicznych 5 zł, jako dodatek do większych zakupów. W innej sytuacji raczej bym jej nie wybrała. No, ale skoro mam, to czytam. Po pierwszym rozdziale zaczęłam się jednak zastanawiać, czy powinnam czytać dalej. Bo treści w niej zawarte są przerażające. Czy chcę o tym wszystkim wiedzieć? Może lepiej żyć w nieświadomości? Plastykowe opakowania, puszki do konserw, teflon, odzież przeciwdeszczowa, zabawki dla dzieci, farba z paragonów, pestycydy, kosmetyki i środki antybakteryjne, ryby morskie - TRUCIZNA! ZWIĄZKI RAKOTWÓRCZE! Właściwie wszystko, z czego korzystam często lub częściej - zawiera toksyczne środki mające wpływ na otyłość, problemy prokreacyjne, rozwój nowotworów itp., itd. Cóż, stwierdziłam, że może lepiej jednak doczytać do końca, a nuż okaże się w ostatnim rozdziale, że to jakiś żart. Niestety - żartem nie było, a ja z przerażeniem spoglądam na wszelkie podejrzane plastykowe pojemniki, opakowanie pizzy, krem do twarzy, odświeżacz powietrza. I nadal nie wiem, co robić. Owszem, autorzy podsuwają sensowne sposoby na ograniczenie trujących substancji, ale są to sposoby dobre dla Amerykanów. Gdzie łatwiej wydać kilka dolarów więcej na ekologiczną żywność, gdzie można wybierać między szklanymi i plastykowymi opakowaniami produktów spożywczych, gdzie firmy produkujące te świństwa zostają zmuszone poprzez stosowne przepisy do wyeliminowania z produkcji środków trujących. W Polsce, niestety, pewnie mało osób tę książkę przeczyta, jeśli nawet to zrobią, to może przymkną oko, machną ręką, zapomną o sprawie? Pozostaje mi więc żyć ze świadomością, że wszyscy jesteśmy zatruwani tymi świństwami i nie sposób pozbyć się tego problemu, bo gdy nawet trujące substancje znikną z naszego życia, wkrótce pojawią się kolejne, które je zastąpią. Można jedynie czasem pomyśleć o tym i wybrać w sklepie keczup w słoiku, zamiast plastykowej butelki.