Zdumiewające: dawniej sądziłem, że to ja uratowałem Gracie, ale teraz jestem pewien, że to Gracie uratowała mnie.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyPrzygotuj się na nadchodzącą jesień. Najlepsze książkowe promocje wrześniaLubimyCzytać1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Akrobatki” Agi AntczakLubimyCzytać1
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i otrzymaj książkę „Wszyscy zakochani nocą” Mieko KawakamiLubimyCzytać1
- Artykuły„Miasteczko Salem” i „Pingwin” robią wrażenie. Adaptacja Stephena Kinga z szansami na OscaraKonrad Wrzesiński5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dan Dye
1
7,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
99 przeczytało książki autora
100 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zdradzała chłopcu ten sam sekret, który powierzyła mnie przy pierwszym spotkaniu i nieustannie powtarzała,kiedy szaleńczo pracowaliśmy w nas...
Zdradzała chłopcu ten sam sekret, który powierzyła mnie przy pierwszym spotkaniu i nieustannie powtarzała,kiedy szaleńczo pracowaliśmy w naszej firmie, walczyliśmy o przetrwanie i nieustannie się martwiliśmy - Gracie wyjaśniała nam rzecz oczywistą, zauważalną jedynie wówczas, gdy słuchało się bardzo uważnie: "Jesteś pełnowartościowym człowiekiem. Niczego Ci nie brakuje. Masz, wszystko czego Ci trzeba. Jesteś dobry".
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Wspaniała Gracie Dan Dye
7,6
Dan boryka się z życiem po starcie ukochanej suczki Blue. Tymczasem jego przyjaciółka Anna bierze sobie słodkiego psiaka, szczeniaka doga i nazywa go Merlin. Choć Dan mieszka z kolegą i 2 psami, dalmatynką i , brakuje mu towarzystwa. Sfrustrowany pracą, niskimi dochodami, brakiem perspektyw potrzebuje czyjegoś wsparcia. gdy odwiedza hodowlę dogów i poznaje siostrę Merlina, ta z miejsca zdobywa jego serce. Nie liczy się fakt że jest ostatni z miotu i cierpi na wrodzoną głuchotę. Nadaje jej imię Gracie, ale pierwsze spotkania ze starszymi siostrami pokazują, że walki o hierarchię są bardzo zażarte i nie wiadomo, czy trzy suczki ze sobą wytrzymają. Dan zaczyna uczyć Gracie języka migowego, i wkrótce reaguje ona na kilka podstawowych komend. Suczka wprowadza w jego życie dużo radości jest zwierzęciem bardzo empatycznym. Niestety ma wydelikacone podniebienie i zdecydowanie za mało je by być zdrową. Dla swojej anorektyczki autor opracowuje przepis na ciasteczka owsiane i już pierwsza partia wypieku zyskuje aprobatę Gracie, która staje się ogromnym łakomczuchem. Dan wymyśla jeszcze parę receptur, m.in wkład mięsno-warzywny, a współlokator wpada na szatański pomysł by owe wypieki sprzedawać. W taki niekonwencjonalny sposób zaczyna swój żywot piekarnia "Pod Trzema Psami". Początkowo wypieki mają w ilościach hurtowych, potem znajdują odpowiedni lokal i zaczynają przyciągać tłumy klientów detalicznych. Ciasteczka zdobywają uznanie właścicieli - to mogło się tylko udać w Ameryce, w której zwierzęta domowe mają naprawdę dobrze i są rozpieszczane przez swoje rodziny.
Gracie staje się maskotką piekarni, zdobywa coraz większą sławę, tak jak ten niekonwencjonalny biznes. Dan z suczką zostają nawet zaproszeni do Nowego Jorku do show Oprah Winfrey, która na oczach wielomilionowej widowni konsumuje te ciasteczka i zachwala ich walory smakowe. Opowieść jest napisana lekko, z humorem, z wdziękiem opisuje przymioty charakteru Gracie. Wiele można się dowiedzieć o temperamencie i schorzeniach dogów oraz o cieniach i blaskach wychowywania szczeniąt i wpajania im dyscypliny. Dla wszystkich sympatyków dogów jest to piękne świadectwo przyjaźni międzygatunkowej. Polecam także ze względu na śmieszne miniaturki rycin, które nawiązują do treści książki.
Wspaniała Gracie Dan Dye
7,6
Książka jest o suczce doga niemieckiego, Gracie która nie słyszała, niedowidziała na jedno oko i była ogólnie słabego zdrowia. Ale cechował ją silny charakter, który wpłyną na zmianę jej właścicieli. Na ich kariery, życie i losy. To opowieść o psie, który pojawił się na świecie na straconej pozycji, ale nie poddał się przeciwnościom losu i dzięki wspaniałej, radosnej osobowości zmienił życie dwóch facetów, przekonanych, że to oni wyciągnęli do niego pomocną dłoń.
To zabawna, świetnie napisana książka, która utwierdza nas w przekonaniu, że warto mieć czworonożnego przyjaciela. Gracie, bohaterka tej książki mimo tego, że była chora nie poddała się nigdy. Miała tyle chęci do życia, energii. To właśnie kocham w psach. Żyją chwilą. Nie wspominają tego co było, tylko cieszą się z tego co jest. Każda mała sekunda szczęścia jest ważna. Dlatego lubię takie książki. Po których przeczytaniu mam ochotę przytulić mojego psiaka i wziąć go na spacer co właśnie mam dziś w planach.