Zdumiewające: dawniej sądziłem, że to ja uratowałem Gracie, ale teraz jestem pewien, że to Gracie uratowała mnie.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dan Dye
1
7,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
98 przeczytało książki autora
99 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zdradzała chłopcu ten sam sekret, który powierzyła mnie przy pierwszym spotkaniu i nieustannie powtarzała,kiedy szaleńczo pracowaliśmy w nas...
Zdradzała chłopcu ten sam sekret, który powierzyła mnie przy pierwszym spotkaniu i nieustannie powtarzała,kiedy szaleńczo pracowaliśmy w naszej firmie, walczyliśmy o przetrwanie i nieustannie się martwiliśmy - Gracie wyjaśniała nam rzecz oczywistą, zauważalną jedynie wówczas, gdy słuchało się bardzo uważnie: "Jesteś pełnowartościowym człowiekiem. Niczego Ci nie brakuje. Masz, wszystko czego Ci trzeba. Jesteś dobry".
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Wspaniała Gracie Dan Dye
7,6
Naprawdę cudowna książka, napisana prostym i dowcipnym językiem. Doskonale oddaje emocje autora i pokazuje jak wspaniała może być więź łącząca psa i człowieka. Gracie to albinotyczna suczka rasy dog niemiecki z błękitnymi oczami, głucha i niedowidząca na jedno oko. Autor ratuje ją przed uśpieniem, ale nie spodziewa się jak bardzo mała, ośmiotygodniowa dożyca odmieni jego życie. Dzięki Gracie Mark Beckloff i Dan Dye wpadli na pomysł założenia słynnej ,, Piekarenki pod Trzema Psami", odnaleźli w życiu cel i pasję. Od pierwszych stron polubiłam sympatyczną Gracie, a wiele fragmentów o niej czytałam z szerokim uśmiechem na twarzy. Książka uświadomiła mi, że nie wyobrażam sobie życia bez czworonożnego przyjaciela i to, że powinnam bardziej docenić tę wyjątkową przyjaźń. Myślę, że każdy prawdziwy psiarz powiniem sięgnąć po ,, Wspaniałą Gracie".
Wspaniała Gracie Dan Dye
7,6
Dan boryka się z życiem po starcie ukochanej suczki Blue. Tymczasem jego przyjaciółka Anna bierze sobie słodkiego psiaka, szczeniaka doga i nazywa go Merlin. Choć Dan mieszka z kolegą i 2 psami, dalmatynką i , brakuje mu towarzystwa. Sfrustrowany pracą, niskimi dochodami, brakiem perspektyw potrzebuje czyjegoś wsparcia. gdy odwiedza hodowlę dogów i poznaje siostrę Merlina, ta z miejsca zdobywa jego serce. Nie liczy się fakt że jest ostatni z miotu i cierpi na wrodzoną głuchotę. Nadaje jej imię Gracie, ale pierwsze spotkania ze starszymi siostrami pokazują, że walki o hierarchię są bardzo zażarte i nie wiadomo, czy trzy suczki ze sobą wytrzymają. Dan zaczyna uczyć Gracie języka migowego, i wkrótce reaguje ona na kilka podstawowych komend. Suczka wprowadza w jego życie dużo radości jest zwierzęciem bardzo empatycznym. Niestety ma wydelikacone podniebienie i zdecydowanie za mało je by być zdrową. Dla swojej anorektyczki autor opracowuje przepis na ciasteczka owsiane i już pierwsza partia wypieku zyskuje aprobatę Gracie, która staje się ogromnym łakomczuchem. Dan wymyśla jeszcze parę receptur, m.in wkład mięsno-warzywny, a współlokator wpada na szatański pomysł by owe wypieki sprzedawać. W taki niekonwencjonalny sposób zaczyna swój żywot piekarnia "Pod Trzema Psami". Początkowo wypieki mają w ilościach hurtowych, potem znajdują odpowiedni lokal i zaczynają przyciągać tłumy klientów detalicznych. Ciasteczka zdobywają uznanie właścicieli - to mogło się tylko udać w Ameryce, w której zwierzęta domowe mają naprawdę dobrze i są rozpieszczane przez swoje rodziny.
Gracie staje się maskotką piekarni, zdobywa coraz większą sławę, tak jak ten niekonwencjonalny biznes. Dan z suczką zostają nawet zaproszeni do Nowego Jorku do show Oprah Winfrey, która na oczach wielomilionowej widowni konsumuje te ciasteczka i zachwala ich walory smakowe. Opowieść jest napisana lekko, z humorem, z wdziękiem opisuje przymioty charakteru Gracie. Wiele można się dowiedzieć o temperamencie i schorzeniach dogów oraz o cieniach i blaskach wychowywania szczeniąt i wpajania im dyscypliny. Dla wszystkich sympatyków dogów jest to piękne świadectwo przyjaźni międzygatunkowej. Polecam także ze względu na śmieszne miniaturki rycin, które nawiązują do treści książki.