Jesteśmy społecznością, która kocha książki

POPKulturowy Kociołek: Poprzednie odsłony serii były naprawdę mocno intensywne. W albumie Magiczna 7 tom 6: Miasto przeklętych autor nie ma zamiaru zmieniać tego trendu. Od pierwszych kadrów zanurza on więc odbiorcę w opowieści pełnej akcji i emocji. Widzimy jak młodzi bohaterowie świadomi już swoich mocy wiedzą, że muszą je wykorzystać w dobrym celu, jeśli tylko chcą przetrwać. Ich misją jest teraz dopaść demonicę Jezebel i powstrzymać ją przed wywołaniem ogólnoświatowej katastrofy. Cały czas muszą przy tym unikać potężnych wrogów, którzy tylko czekają na ich potknięcia i błędy. W szóstej odsłonie serii Kid Toussaint dostarcza odbiorcy ekscytujący i pełen wyrazistej dramaturgii scenariusz, obok którego nie można przejść obojętnie. Autor udowadnia, że jak mało kto potrafi on mocno zaciekawić nastoletniego czytelnika. Odkrywanie emocji, niebezpieczeństw i tajemnic młodych bohaterów jest bowiem niezwykle angażujące i satysfakcjonujące. Scenarzysta doskonale potrafi budować napięcie, co zapewnia emocje niczym na kolejce górskiej. Chwile fabularnego spokoju są tu tylko przystawką do ekscytujących scen z młodymi magami w rolach głównych. Twórca odpowiednią ilość miejsca poświęca również na odsłanianie osobowości bohaterów, którzy muszą zmagać się z wieloma problemami i zagrożeniami. Ponadto sami jeszcze do końca nie wiedzą, czy aby na pewno stoją oni po stronie dobra, czy zła. Granica ta jest tu bowiem bardzo niewyraźna i w każdym momencie można ją nieświadomie przekroczyć. Powoduje to ich wyraźną ewolucję i wymuszone szybkie dojrzewanie.... https://popkulturowykociolek.pl/magiczna-7-tom-6-miasto-przekletych-recenzja-komiksu/