Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Ochocki
8
5,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
55 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Budzi się Łódź… Obrazy miasta – między literaturą a publicystyką. Antologia cz. II
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2022
Reporter przed konfesjonałem, czyli jak się przed wojną robiło gazetę
Adam Ochocki
6,6 z 14 ocen
25 czytelników 3 opinie
2004
Wicek, Wacek i Polikarp: Nowe przygody.
Adam Ochocki, Wacław Drozdowski
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1971
Najnowsze opinie o książkach autora
Raz, dwa, wziali! Adam Ochocki
6,4
Los bywa przewrotny, zwłaszcza w czasie wojny. Gdyby Autor nie dostał się przypadkowo do obozu pracy, prawdopodobnie po inwazji niemieckiej zostałby we Lwowie i zginął z rąk Niemców. Ocaliło go więzienie i wywiezienie.
Książka pełna kapitalnych anegdot, bezpruderyjna i czasem sprośna, ale nie w sposób rażący. Ochocki ma język na tyle sprawny, żeby ciekawie opisac swoje miejscami niezwykłe perypetie. Pod koniec czyta się z żalem, że już się kończy.
Reporter przed konfesjonałem, czyli jak się przed wojną robiło gazetę Adam Ochocki
6,6
Znakomicie napisane wspomnienia dziennikarza, który karierę w prasie zaczynał na początku lat 30-tych. Dużo się dowiedziałem i zrozumiałem, dlaczego obraz Polski, jaki wyniosłem z czytanych gazet przedwojennych siłą rzeczy musi być skrzywiony. Pewne podobnie jak z dzisiejszych źródeł...
Jak wydawać 8 tytułów prasowych (niektóre o ogromnych nakładach) w 16 osób? Otóż dało się! Pewnie podobnie jak i dzisiaj...
Czy można było pisać sprawozdania z uroczystości państwowych z wyprzedzeniem? Otóż dało się! Pewnie podobnie jak i dzisiaj...
Czy można było napisać reportaż o samobójcy nie będąc w ogóle na miejscu zdarzenia? Dało się! Pewnie podobnie jak i dzisiaj...
Jednego się dzisiaj nie da zrobić: nie da się napisać z wyprzedzeniem sprawozdania z walk zapaśniczych. A to dlatego, że po wojnie walki zapaśnicze w stylu amerykańskim (wrestling) już nie powróciły, a przed wojną były bardzo popularne. A miały one swoją, liczną, publiczność i swoich bohaterów. Często zamaskowanych. Ale może dałoby się dziś napisać z wyprzedzeniem sprawozdania w walk MMA?
Bardzo dobra pozycja dla miłośników prasy przedwojennej i dla miłośników Łodzi.