Najnowsze artykuły
Artykuły
Wygraj warsztaty z Igorem Brejdygantem, autorem książki „Splątanie”LubimyCzytać1Artykuły
„Doktor Woliński”: miłość na uniwersytecieSonia Miniewicz1Artykuły
Kalendarz wydarzeń literackich: grudzień 2023Konrad Wrzesiński1Artykuły
Teraz Elon Musk, a kto następny? Znamy plany Waltera IsaacsonaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Ochocki

7
5,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
54 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2004
Reporter przed konfesjonałem, czyli jak się przed wojną robiło gazetę
Adam Ochocki
6,6 z 14 ocen
25 czytelników 3 opinie
2004

1971
Wicek, Wacek i Polikarp: Nowe przygody.
Adam Ochocki, Wacław Drozdowski
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1971
Najnowsze opinie o książkach autora
Raz, dwa, wziali! Adam Ochocki 
6,3

Książkę wypożyczyłem przypadkowo (a poczytam sobie cosik o wojence),zaintrygował mnie oryginalny tytuł. Początek nie zapowiadał niczego interesującego. Z każdą kolejną stroną było coraz ciekawiej.
Przeżycia Adama Ochockiego (w ZSRR) to kalejdoskop codziennych smutków i radości. Bez zbędnego patosu, i tragicznej wymowy.
Tytuł nie należy do "ciężko strawnych".
Liczne anegdoty przyprawią czytelnika o niejeden uśmiech na twarzy.
Do tego ciekawostki (z przeróżnych dziedzin życia) których nie powstydziłby się sam Bear Grylls.
Bardzo dobry tytuł! Pozytywne zaskoczenie, do tego nieźle napisany.
Polecam!
No to raz, dwa, wziali i czytali!
Raz, dwa, wziali! Adam Ochocki 
6,3

Krótka i lekka książka, chociaż temat należy do bardzo ciężkich. Adam Ochocki potrafi pisać zabawni i z dystansem, przede wszystkim z dystansem do samego siebie. Jak i inne jego książki tak i ta daje radość ale też i materiał do przemyśleń.
Jedna rzecz jest bardzo intrygująca: o "pobycie" w ZSRR w tym okresie napisano bardzo wiele wspomnień więc mamy porównanie. Ciekawe, że to samo można pamiętać w drastycznie inny sposób. Ochocki najpierw przeszedł los niemal identyczny jak Herling-Grudziński ("Inny świat") a potem bardzo zbliżony do Korzeniewskich w dalekiej Azji ("Dzieje rodziny Korzeniewskich" Wańkowicza) ale musiałem pomyśleć trochę, zanim zdałem sobie sprawę, że on naprawdę przeszedł to samo ale zupełnie inaczej to wspomina i opisuje. To chyba bardzo mocno zależało od nastawienia człowieka i jego postawy względem życia.
Przy okazji: to była chyba pierwsza książka na ten temat wydana oficjalnie jeszcze w PRL-u. Co prawda 1988 rok to już końcówka, ale jednak. A poza tym jedna z nielicznych, trwałych pamiątek po działalności Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej.