Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
James Willard Schultz
Znany jako: Apikuni
1
8,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 26.08.1859Zmarły: 11.06.1947
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://en.wikipedia.org/wiki/James_Willard_Schultz
8,7/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Moje życie wśród Czarnych Stóp James Willard Schultz
8,7
Jest to historia człowieka pogardliwie nazywanego przez innych białych squawmanem. Autor jeszcze w czasach pionierskich przybył na Terytorium Montany i zamieszkał wśród Czarnych Stóp, a właściwie Pieganów. Jego opowieść biegnie od zachwytu dzikim życiem, poprzez radosne i tragiczne chwile w życiu osobistym i w dziejach plemienia, ku gorzkiemu końcowi- osadzeniem Indian w rezerwatach i zagładzie bizonów. Wspaniała, choć smutna w swojej wymowie historia!
Moje życie wśród Czarnych Stóp James Willard Schultz
8,7
Wpadła mi w ręce książka niesamowita. Zacznę od wydawnictwa. Foxex Books. Małe wydawnictwo specjalizujące się w tematyce indiańskiej. Ma w swojej ofercie już kilka pozycji i przeglądając listę tytułów, można trafić na prawdziwe perełki.
Niniejsza książka to zapis życia białego człowieka, który nie potrafił odnaleźć się w mieście, wśród białych. Zaprzyjaźnił się z Pieganami, miał żonę wywodzącą się z tego plemienia. Był handlarzem, przy okazji oszustem i w jakiś sposób hipokrytą - bo jak inaczej można określić człowieka, który sprzedawał alkohol przyjaciołom. Twierdził, że nie rozpija Indian, bo rozrabia alkohol w proporcjach 1:4 będąc tym samym uczciwszy, bo inni robili to samo, lecz rozrabiali alkohol jeszcze mocniej! Ale, mimo to był też przyjacielem Indian, zawieszony gdzieś pomiędzy białym a czerwonym człowiekiem. Miał przyjaciół wśród plemion Czarnych Stóp a także wrogów wśród plemion, które z Czarnymi Stopami toczyły wojny Brał od jednych i drugich. Był szanowany wśród Tubylców i był szczęśliwy.
Dzięki jego przeżyciom, możemy się dowiedzieć wiele o codziennym życiu Czarnych Stóp, głównie Pieganów, dlatego jest to bardzo cenna książka. Nie znajdziemy tu opisów romantycznych bohaterów, na jakich często kreowani są Indianie. To są ludzie z krwi i kości. Żyjący swoim życiem, mający swoje problemy, swoje zasady, smutki i radości. Dzięki temu, można zobaczyć tu nieco inny obraz samych Indian, a to jest wielka zaleta tej książki. Ocena głównego bohatera – pozostaje zawsze w rękach czytelnika. Ja chętnie bym się z nim zamienił i żył wśród Pieganów, tak jak On.
Na koniec jeszcze słów kilka o języku. Osobiście uwielbiam takowy. Nie jest to wzniosła literatura, wyszukane zwroty, piękne zdania. To jest po prostu wierny zapis opowieści gawędziarza. Idealna pozycja na wyluzowanie po całym dniu pracy.