Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Daniel Bayliss
2
7,3/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
30 przeczytało książki autora
10 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mighty Morphin Power Rangers - Rok drugi.
Kyle Higgins, Daniel Bayliss
7,3 z 12 ocen
20 czytelników 3 opinie
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Mighty Morphin Power Rangers. Rok pierwszy Kyle Higgins
7,4
Przeczytałem cały run Higginsa jakiś czas temu i coś tam na ten temat pisałem już na moim insta. Ogólnie komiksowa odsłona Power Rangers to taki hardkorowy nostalgia porn, którego targetem są dorosłe już dzieci lat '90 - jak ja - wychowane na przygodach "klasycznej" drużyny rendżerów.
Krzykliwe spandeksowe wdzianka, które tak tandetnie wyglądały na ekranach naszych telewizorów, na łamach komiksu prezentują się... całkiem sensownie. W ogóle - cała marka jakby lepiej pasuje do medium, jakim jest komiks. Zordy nie wyglądają już, jakby były wycięte z kartonu, a potwory są potworami, a nie ludźmi w kiczowatych gumowych strojach.
Cała historia, zamknięta przez scenarzystę w 32 zeszytach, okazuje się zaskakująco spójna i przemyślana. Po drodze wkrada się tam co prawda nieco chaosu, a banalne zakończenie przywodzi na myśl Troskliwe Misie, ale w ogólnym rozrachunku to kawał porządnego czytadła, które z czystym sumieniem mogę polecić.
instagram.com/polishpopkulture
Mighty Morphin Power Rangers - Rok drugi. Kyle Higgins
7,3
Scenarzysta Kyle Higgins staje na głowie aby campowy świat strażników mocy uczynić bardziej rzeczywistym i dostosować do dzisiejszych odbiorców. Ze swoich poczynań wychodzi obronną ręką, bowiem serwowane przez niego fabuły dostarczają przede wszystkim mnóstwa rozrywki, nie nużą, a przy okazji są świetnie opowiedziane i mocno skupiają się na bohaterach i relacjach między nimi. Nie ma też mowy o powtarzalności i epizodów z potworem tygodnia, jak to było w serialu. Jest za to stopniowe rozwijanie całego uniwersum i szukanie nowych interesujących dróg, którymi mogłoby podążyć.