Mikołajek. Jak to się zaczęło

64 str.
1 godz. 4 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Cykl:
- Przygody Mikołajka
- Seria:
- Mikołajek
- Tytuł oryginału:
- Le Petit Nicolas - La bande dessinée originale
- Wydawnictwo:
- Znak emotikon
- Data wydania:
- 2019-04-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-23
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324051434
- Tłumacz:
- Barbara Grzegorzewska
Zobaczcie, jak to się zaczęło
Przygody Mikołajka należą do kanonu światowej literatury już od 60 lat. Jednak mało kto wie, że kultowy bohater debiutował na łamach belgijskiej prasy jako bohater... komiksu! Niepodrabialny humor duetu Sempé-Goscinny ma swoje źródło w komiksowych dymkach.
W tych pierwszych przygodach oprócz Mikołajka pojawili się także jego niezapomniani rodzice, nieznośny sąsiad pan Blédurt oraz pierwowzory Alcesta, Ananiasza i innych kumpli. Sprawdźcie, czy wszystkich rozpoznacie!
Tekst: René Goscinny
Ilustracje: Jean-Jacques Sempé
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Reklama
OPINIE i DYSKUSJE
Na ten dodruk czekałem! Miałem pewne obawy, czy, po pierwsze, w komiksowej formie Mikołajek będzie równie zabawny, i czy ja sam powracając po latach do tego świata, będę się bawił równie dobrze.
Książka składa się z krótkich, jednostronicowych komiksów i każdy jest równie uroczy i śmieszny jak w wersji książkowej. Największą wadą jest niedosyt, jaki pozostawia po sobie, bo całość można skończyć w ciągu jednej przerwy reklamowej.
Na ten dodruk czekałem! Miałem pewne obawy, czy, po pierwsze, w komiksowej formie Mikołajek będzie równie zabawny, i czy ja sam powracając po latach do tego świata, będę się bawił równie dobrze.
więcej Pokaż mimo toKsiążka składa się z krótkich, jednostronicowych komiksów i każdy jest równie uroczy i śmieszny jak w wersji książkowej. Największą wadą jest niedosyt, jaki pozostawia po sobie, bo...
Rewelacyjna książka!! Śmieszna, ale i do namysłu. No i sami zaczynamy wspominać przygody szkolne. Do czytania bez ograniczeń wiekowych!!
Rewelacyjna książka!! Śmieszna, ale i do namysłu. No i sami zaczynamy wspominać przygody szkolne. Do czytania bez ograniczeń wiekowych!!
Pokaż mimo toRewelacyjna! Urzeka tak jak Paddington. Gorąco polecam.
Rewelacyjna! Urzeka tak jak Paddington. Gorąco polecam.
Pokaż mimo toMam sentyment do Mikołajka i każdą pozycję witam z wielką radością. Komiks, choć niezwykle krótki, jest warty swojej ceny. Zabawne rysunki, ciekawe dymki dialogowe i klimat niezapomnianego duetu Sempe i Goscinny robią swoje. Dla fanów Mikołajka, pozycja obowiązkowa. Dla rozpoczynających przygodę - swego rodzaju prolog przed głównym daniem ;-)
Mam sentyment do Mikołajka i każdą pozycję witam z wielką radością. Komiks, choć niezwykle krótki, jest warty swojej ceny. Zabawne rysunki, ciekawe dymki dialogowe i klimat niezapomnianego duetu Sempe i Goscinny robią swoje. Dla fanów Mikołajka, pozycja obowiązkowa. Dla rozpoczynających przygodę - swego rodzaju prolog przed głównym daniem ;-)
Pokaż mimo toNieśmiertelny Mikołajek stawia swoje pierwsze kroki. A dwóch panów - autor tekstu i autor ilustracji - nawiązuje przyjaźń i tworzy genialne artystyczne kombo.
Na deser pojedyncze kadry komiksowe w oryginale - coś dla uczących się francuskiego.
Zabawne i z klasą, czego nie można powiedzieć o współczesnych adaptacjach przygód Mikołajka i obrzydliwych komputerowych ilustracjach.
PS Tłumaczka nie ogarnęła tematu innych książek, do których Sempe stworzył ilustracje. Wymienia m.in. "L'Histoire de Monsieur Sommer" Patricka Süskinda, mimo iż książka ma polski tytuł "Historia pana Sommera". Poza tym autor jest Niemcem i jeśli już to powinna podać wariant oryginalny tytułu czyli "Die Geschichte von Herrn Sommer".
Nieśmiertelny Mikołajek stawia swoje pierwsze kroki. A dwóch panów - autor tekstu i autor ilustracji - nawiązuje przyjaźń i tworzy genialne artystyczne kombo.
więcej Pokaż mimo toNa deser pojedyncze kadry komiksowe w oryginale - coś dla uczących się francuskiego.
Zabawne i z klasą, czego nie można powiedzieć o współczesnych adaptacjach przygód Mikołajka i obrzydliwych komputerowych...
Gościnny już od początku miał pomysł na Mikołajka. Bardzo zabawny tom prawie trzydziestu jednoplanszowek, ciut za drogi, ale dla fanów pozycja obowiązkowa.
Gościnny już od początku miał pomysł na Mikołajka. Bardzo zabawny tom prawie trzydziestu jednoplanszowek, ciut za drogi, ale dla fanów pozycja obowiązkowa.
Pokaż mimo toNie dawno w nasze ręce trafił od wydawnictwa egzemplarz książki, którą dzisiaj chcę Wam pokazać. Może zacznijmy od tego, kto z Was wiedział, że Mikołajek stawiał pierwsze kroki w komiksie? Nikt? No to czytajcie, bo przed Wami 28 krótkich komiksowych przygód tego małego chłopca. Są to plansze, które w latach 1955-1956 ukazały się w belgijskiej prasie i dzięki tym komiksom powstał duet Goscinny i Sempé, który odniósł spory sukces, zupełnie się tego nie spodziewając.
.
Komiksy są jednostronicowe, ale z odpowiednią dawką nieco ironicznego humoru. Poza łobuzowatym Mikołajkiem w roli głównej poznajemy jego rodziców oraz sąsiada pana Blédurt, z którym tata Mikołajka prowadzi chyba długotrwały konflikt (nie ma to, jak sąsiedzi :D). Prócz tego pojawiają się oczywiście inne osoby takie jak: fryzjer wpadający w panikę na widok chłopca, dostającego cholery robotnik czy fotograf, który chyba już nigdy nie wpuści tego urwisa do studia. Mikołajek w historyjkach ma mnóstwo dziwnych pomysłów i bezapelacyjnie pokazuje swój charakterek, a tata, cóż...tata ma po prostu pecha.
.
Ten komiks zabawi zarówno małych czytaczy, jak i dorosłych. To świetna okazja na wspólne spędzenie czasu z dzieckiem i podejrzewam, że nie jeden rodzic dostrzeże w Mikołajku swojego urwisa. Ilustracje Sempé to naprawdę udane dopełnienie tekstów Goscinny'ego. Czyta się z przyjemnością, ale zdecydowanie za szybko! :D Teraz zaczniemy nadrabianie innych przygód Mikołajka.
Nie dawno w nasze ręce trafił od wydawnictwa egzemplarz książki, którą dzisiaj chcę Wam pokazać. Może zacznijmy od tego, kto z Was wiedział, że Mikołajek stawiał pierwsze kroki w komiksie? Nikt? No to czytajcie, bo przed Wami 28 krótkich komiksowych przygód tego małego chłopca. Są to plansze, które w latach 1955-1956 ukazały się w belgijskiej prasie i dzięki tym komiksom...
więcej Pokaż mimo toKomiks kupiłem ponieważ mam olbrzymi sentyment do opowiadań o Mikołajku.
Miałem nadzieję, że powróci dawna magia. Tak się jednak nie stało. Coś nie zagrało...
To nie jest słaba pozycja. Jednak dla mnie będzie to tylko i wyłącznie dopełnienie książeczek z opowiadaniami.
Komiks kupiłem ponieważ mam olbrzymi sentyment do opowiadań o Mikołajku.
Pokaż mimo toMiałem nadzieję, że powróci dawna magia. Tak się jednak nie stało. Coś nie zagrało...
To nie jest słaba pozycja. Jednak dla mnie będzie to tylko i wyłącznie dopełnienie książeczek z opowiadaniami.
Chyba nie ma osoby, której musiałabym przedstawiać Mikołajka, bohatera książek napisanych przez René Goscinny'ego, a zilustrowanych przez Jean-Jacques'a Sempé. Oboje twierdzili, że osobno nie stworzyliby tej serii, także dziękujmy zbiegowi okoliczności, który połączył ich drogi w 1954 roku. Mało kto jednak wie, że zanim powstały książki, przygody tego kultowego bohatera pojawiały się na łamach belgijskiej prasy w formie komiksu.
Mikołaj jest kilkuletnim chłopcem mieszkającym we Francji wraz ze swoimi rodzicami. Jest bardzo pociesznym dzieckiem i nigdy nie ma złych zamiarów, ale zawsze przypadkowo pakuje się w tarapaty lub jest inicjatorem zdarzeń, które denerwują jego mamę i tatę. Lepiej by było, gdyby nie próbował im pomagać. Prócz wymienionych przeze mnie bohaterów jest jeszcze nieznośny sąsiad Blédurt, który zawsze rywalizuje o wszystko z tatą Mikołajka. Jako poboczni bohaterowie występują koledzy tytułowego urwisa.
W „Mikołajek. Jak to się zaczęło” znajduje się dwadzieścia osiem plansz przedstawiających krótkie, jednostronicowe przygody chłopca. Wszystkie mi się bardzo podobały. Uwielbiam zawarte w nich poczucie humoru i ciekawe rysunki. Rzadko mam okazję sięgać po komiksy, dlatego cieszę się, że miałam okazję poznać bohaterów w tej formie, a nie jak to dotąd miało miejsce, jako powieści oraz filmy. Najbardziej podobało mi się to, że mimo przedstawienia jedynie krótkich epizodów, nie zabrakło w nich sensu, ani puenty. Z pozycji tej dowiadujemy się o stosunkach sąsiedzkich, relacji Mikołajka z jego rodzicami oraz o jego przyjaciołach. To zwykłe, codzienne sytuacje, które w wykonaniu owej rodzinki są komiczne, nawet wizyta u fryzjera, wypoczynek na plaży, czy też kupowanie butów, nie są tak proste, jak mogłoby się wydawać, gdy uczestniczy w nich nasz rezolutny bohater.
Każdemu komiksowi towarzyszy jeden rysunek zawierający oryginalny, francuski tekst, co również jest ciekawym pomysłem. Pozycja ta została wydana w dużym formacie oraz twardej oprawie. Dla kogo będzie idealna? Oczywiście dla fanów Mikołajka, tych dużych i tych małych. Ja bawiłam się doskonale, więc mam nadzieję, że i Wy pójdziecie w moje ślady i sięgniecie po prezentowany przeze mnie komiks. Jeśli jakimś cudem nie znacie tych postaci, to „Jak to się zaczęło” będzie idealną rzeczą, do zaczęcia z nimi przygód, choć tak naprawdę nie ma znaczenia czy w pierwszej kolejności sięgniecie po książkę, film czy komiks. Polecam!
Chyba nie ma osoby, której musiałabym przedstawiać Mikołajka, bohatera książek napisanych przez René Goscinny'ego, a zilustrowanych przez Jean-Jacques'a Sempé. Oboje twierdzili, że osobno nie stworzyliby tej serii, także dziękujmy zbiegowi okoliczności, który połączył ich drogi w 1954 roku. Mało kto jednak wie, że zanim powstały książki, przygody tego kultowego bohatera...
więcej Pokaż mimo toCzekałam na ten dodruk. Rewelacyjny komiks, świetna kreska, dialogi są super; czytamy z moja 5 - latka i śmiejemy się do rozpuku. Każda historyjka na jednej stronie i jedynie co mogę przyczepić, że pozostawia niedosyt. Chcemy więcej!
Czekałam na ten dodruk. Rewelacyjny komiks, świetna kreska, dialogi są super; czytamy z moja 5 - latka i śmiejemy się do rozpuku. Każda historyjka na jednej stronie i jedynie co mogę przyczepić, że pozostawia niedosyt. Chcemy więcej!
Pokaż mimo to