Pisarz, podróżnik, scenarzysta, niezależny reporter. Laureat Nagrody Magellana 2016 w kategorii książka reportażowa za "Czad, W poszukiwaniu straconego". Autor reportaży publikowanych na łamach magazynów: "Extremum", "Poznaj Świat", "Globtroter" oraz "Kontynenty". W 2017 r. został doceniony przez magazyn "Kontynenty", który uhonorował go nagrodą "PRÓG" za "niezależność i odwagę w kroczeniu swoją drogą i za umiejętnie rozwijany dar opowiadania". Współtwórca sztuki "Szaman. Spektakl reporterski", w której jesienią 2020r. zadebiutował też jako aktor.http://arun.pl/
Niezbyt podobała mi się taka forma. Zdecydowanie wolę dłuższe opowieści. Tutaj jest przeskakiwanie z tematu na temat, różnice stylu pisania, jakość pisania. No nie układa się to w zgrabną całość. Co innego czytać krótkie felietony na łamach gazety, co innego w formie książki. Nie kupuję takiej wersji. Daję kilka gwiazdek za kilka tematów, które zaintrygowały mnie na tyle, że szukam pogłębienia.
Historia zaczyna się na autostradzie, kiedy główny bohater cudem unika śmierci pod kołami czerwonej toyoty. To wydarzenie wiele w nim zmienia. Bohater nagle jakby budzi się z monotonnego korpo-snu. Wyswabadza się z więzów żony, której instynkt macierzyński przysłonił inne uroki pożycia małżeńskiego. Opuszcza kraj i wszystko, co do tej pory znał, by móc zachłysnąć się pięknem przyrody w odległym Czadzie. Kiedy jednak tylko dociera do Afryki, wszystkie plany biorą w łeb.
Czad. W poszukiwaniu straconego… jest lekturą dla osób z aspiracjami czytelniczych koneserów. Językowe bogactwo rozlewa się na każdą sferę książki, począwszy od rozbudowanych, ciekawych opisów sytuacji, a na upiększonych w wulgaryzmy monologach bohatera wcale nie skończywszy. Arun Milcarz w dokładny sposób charakteryzuje polskie społeczeństwo. Ukazuje teraźniejszy obraz wielkiego miasta, wypełnionego przez startujących w wyścigu szczurów ludzi, których życie jest płytkie jak kałuża latem. Poddaje dyskusji wartości takie jak status finansowy, wolność, rodzina, a także religia.
Czytaj dalej na: https://fabrykadygresji.pl/2016/11/02/arun-milcarz-czad-w-poszukiwaniu-straconego/