Dmitrij Lvovicz Bykow (ros.: Дмитрий Львович Быков, IPA: [dʲmʲitrʲɪj lʲvovʲɪtɕ bɨkəf], urodzony 20 grudnia 1967) to rosyjski pisarz, poeta i publicysta. Znany jest również jako biograf Borysa Pasternaka, Bułata Okudżaway i Maksyma Gorkiego . Będąc jednym z najbardziej płodnych współczesnych pisarzy rosyjskich, w ostatnich latach zyskał dodatkowe uznanie za biografię Borysa Pasternaka, wydaną w 2005, która zdobyła nagrodę Narodowy Bestseller zz rok 2006 (ros.: Национальный бестселлер) i Wielką Księgę (Большая Книга). Później npisał biografie Maksyma Gorkiego i Bułata Okudżawy .
Jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa na Uniwersytecie Moskiewskim. Dmitrij Bykow wykładał literaturę i historię literatury sowieckiej w szkołach średnich w Moskwie. Był profesorem na Wydziale Światowej Literatury i Kultury MGIMO . Jako dziennikarz i krytyk, Bykov pisał dla magazynu Ogoniok od roku 1993. Był również okresowo gospodarzem audycji w stacji radiowej Echo Moskwy. Wcześniej był jednym z gospodarzy telewizyjnego programu Vremechko .
W 2008 roku powstał film dokumentalny o nazwie Dziewictwo (Девственность),którego Bykow był współscenarzystą.
Kawał książki. Dosłownie i w przenośni. To zaleta ale i wada. Zaleta bo dowiemy się z niej o każdym szczególe życia Bułata Okudżawy, o każdym istotnym miejscu w którym przebywał i o każdym człowieku, który stanął na jego drodze. Wada bo niestety ilość informacji zabija przyjemność czytania. Słucham Okudżawy od wielu, wielu lat i pomyślałem sobie że fajnie będzie poznać jego życie. Jednak ilość faktów a szczególnie nazwisk przerasta zdolności percepcyjne. Owszem część poetów, pisarzy czy polityków jest znana powszechnie, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Jeśli ktoś nie interesuje się szczególnie historią ZSRR od jego powstania praktycznie do rozpadu, to nazwiska te niewiele mu powiedzą. Zalet jest oczywiście więcej - choćby możliwość przeczytania w tłumaczeniu i oryginale wielu wspaniałych wierszy poety. Ale ta zaleta też ma swoją skazę. Wierszy jest wiele, pięknie przetłumaczonych (jeden nawet w oryginalnym tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego),ale nie ma tych najważniejszych. Nie mogę pojąć jak książka może zawierać osobny rozdział poświęcony wierszowi/piosence "Modlitwa" nie prezentując tego najbardziej znanego utworu Okudżawy. Może jest jakieś wytłumaczenie ale go nie znam. "A przecież mi żal ..." że tego zabrakło. (cytowanej przed chwilą piosenki też nie ma). Szkoda.
Książka, którą czyta się z zapartym tchem niczym najlepszy kryminał! Z iście rosyjskim zakończeniem, przepełniona "rosyjskością" i, tak typowym dla Bykowa, ironicznym uśmieszkiem, przypominającym co jakiś czas zaaferowanemu Czytelnikowi: "nie wyobrażaj sobie za wiele, to nie żaden american dream".
Wartością dodaną będzie z pewnością znajomość literatury rosyjskiej, gdyż wychyla się tu ona niemal z każdej strony.