Jesień patriarchy

Okładka książki Jesień patriarchy Gabriel García Márquez
Okładka książki Jesień patriarchy
Gabriel García Márquez Wydawnictwo: Muza Seria: Márquez literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Márquez
Tytuł oryginału:
El otono del patriarca
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2018-09-12
Data 1. wyd. pol.:
1980-11-01
Język:
polski
ISBN:
9788328708037
Tłumacz:
Carlos Marrodán Casas
Tagi:
literatura iberoamerykańska literatura kolumbijska noblista
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1002 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
30
21

Na półkach:

Kolejny "Marquez" przeczytany ciurkiem. Lubię jego ogląd ludzkiej natury. Zmusza do refleksji. Niezwykłe są te polityczne ambicje niektórych ludzi, wpierw by zdobyć władzę, a potem za wszelką cenę ją utrzymać. Wspinają się na samą górę, a im wyżej, tym gorzej.

Kolejny "Marquez" przeczytany ciurkiem. Lubię jego ogląd ludzkiej natury. Zmusza do refleksji. Niezwykłe są te polityczne ambicje niektórych ludzi, wpierw by zdobyć władzę, a potem za wszelką cenę ją utrzymać. Wspinają się na samą górę, a im wyżej, tym gorzej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
39
1

Na półkach:

Nizka ocena, przez ciężki styl pisma

Nizka ocena, przez ciężki styl pisma

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
56
55

Na półkach:

Dawno temu usłyszałam utwór muzyczny, który był długą prozatorsko - poetycką melorecytacją. Ta forma tekstu zrobila na mnie ogromne wrażenie. Potem udało mi się trafić na bardzo długi tekst pisany w podobnym stylu. To połączenie formy poetyckiej z prozą mocno utkwiło mi w pamięci. Często myślałam o tym, jak byłoby przeczytać książkę w całości napisaną w tym stylu. Aż pewnego dnia trafiłam na "Jesień patriarchy" i moje marzenie się spełniło.
"Jesień patriarchy" pisana jest stylem, który określiłabym jako mocno eksperymentalny. Coś pomiędzy prozą, poezją a strumieniem świadomości. Brak akapitów i niekończące się zdania najpierw trochę mnie zaskoczyły i obawiałam się, czy ta lektura mnie nie zmęczy. Było jednak wręcz odwrotnie. Książka niesamowicie mnie wciągnęła. Marquez ma talent do angażowania czytelnika. Człowiek podczas lektury caly czas chce wiedzieć co będzie dalej. I tak samo było i w tym przypadku.
Czytając "Jesień patriarchy" przeżywałam masę emocji. Śmiałam się, płakałam, czasami byłam przerażona.
Zdaję sobie sprawę, że ta lektura nie każdemu się spodoba. Forma tekstu jest bardzo oryginalna. Natomiast dla osób uwielbiających literackie eksperymenty przeczytanie "Jesieni patriarchy" będzie wielkim przeżyciem.
Jeśli chodzi o treść to jest to bardzo brutalny obraz upadku dyktatora. Miejscami książka trochę kojarzyła mi się z "Cesarzem" Kapuścińskiego.
O ile "Sto lat samotności" opowiada o grupie osób, to "Jesień patriarchy" koncentruje się na jednostce, jej myślach i najbardziej prywatnych przeżyciach.
Jeśli zastanawiamy się co czują dyktatorzy, to tu znajdziemy próbę odpowiedzi. Czują głównie strach i samotność.

Dawno temu usłyszałam utwór muzyczny, który był długą prozatorsko - poetycką melorecytacją. Ta forma tekstu zrobila na mnie ogromne wrażenie. Potem udało mi się trafić na bardzo długi tekst pisany w podobnym stylu. To połączenie formy poetyckiej z prozą mocno utkwiło mi w pamięci. Często myślałam o tym, jak byłoby przeczytać książkę w całości napisaną w tym stylu. Aż...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
390
197

Na półkach:

Ze smutkiem stwierdzam, że książka jest absolutnie niestrawna. Wybrałam "Jesień patriarchy" ze względu na tematykę, która do mnie przemawiała. Byłam też po lekturze "Stu lat samotności", która mi się podobała, i do głowy by mi nie przyszło, że druga książka Márqueza, po którą sięgnę, okaże się tak zła. Zdania trwające nawet po dziesięć stron (nie, nie wyolbrzymiam, liczyłam!),treść często poprzeplatana wulgaryzmami, brak jakichkolwiek akapitów i rozdziały po pięćdziesiąt stron sprawiają, że nie da się tego czytać. Nie rozumiem co autor chciał osiągnąć, pisząc w ten sposób. Żaden w tym artyzm. Jedyne co osiągnął, to to, że po kilkudziesięciu stronach rzuciłam tę książkę. Szkoda, naprawdę szkoda, bo miałam dużą ochotę ją przeczytać.

Ze smutkiem stwierdzam, że książka jest absolutnie niestrawna. Wybrałam "Jesień patriarchy" ze względu na tematykę, która do mnie przemawiała. Byłam też po lekturze "Stu lat samotności", która mi się podobała, i do głowy by mi nie przyszło, że druga książka Márqueza, po którą sięgnę, okaże się tak zła. Zdania trwające nawet po dziesięć stron (nie, nie wyolbrzymiam,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
185
185

Na półkach:

Niezwykle trudno przebić się przez gęstą materię tej powieści naszpikowanej środkami stylistycznymi o nieskończenie długich zdaniach. Niepotrzebne są tylko wtrącane gdzieniegdzie przekleństwa. Historia despotycznego i okrutnego władcy opisanego ze szczególami nawet ordynarnymi, powiedziałoby się naturalistycznymi jakoś przedziwnie wciąga.

Niezwykle trudno przebić się przez gęstą materię tej powieści naszpikowanej środkami stylistycznymi o nieskończenie długich zdaniach. Niepotrzebne są tylko wtrącane gdzieniegdzie przekleństwa. Historia despotycznego i okrutnego władcy opisanego ze szczególami nawet ordynarnymi, powiedziałoby się naturalistycznymi jakoś przedziwnie wciąga.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
139
11

Na półkach:

Podczas czytania człowiek się męczy, gubi, jest zaganiany przez wojska dyktatora, albo przez niego samego, w kąt, do sali, na plac do gabinetu, rzucany w przeszłość, teraźniejszość, przyszłość, ma dość, wydaje się, że nie przebrnie, że za dużo tych wątków w rozwleczónych na kilkanaście stron pojedyńczych zdaniach, a potem... a potem okazuje się, że te wątki, postacie, epizody, zostają w głowie na zawsze. Książka więc starzeje się i dojrzewa, zostawia ślad w myślach i pamięci. Jest więc po prostu wybitna.

Podczas czytania człowiek się męczy, gubi, jest zaganiany przez wojska dyktatora, albo przez niego samego, w kąt, do sali, na plac do gabinetu, rzucany w przeszłość, teraźniejszość, przyszłość, ma dość, wydaje się, że nie przebrnie, że za dużo tych wątków w rozwleczónych na kilkanaście stron pojedyńczych zdaniach, a potem... a potem okazuje się, że te wątki, postacie,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
76
40

Na półkach:

Miejscami nie miałam bladego pojęcia co się dzieje w fabule, jak poprzedni wątek wpływa na kolejny - skąpie stosowane znaki interpunkcyjne również nie pomogły w zrozumieniu fabuły. Nie umniejsza to jednak wartości utworu.
Książka ta czytana wieczorem gwarantuje szybkie zaśnięcie!

Miejscami nie miałam bladego pojęcia co się dzieje w fabule, jak poprzedni wątek wpływa na kolejny - skąpie stosowane znaki interpunkcyjne również nie pomogły w zrozumieniu fabuły. Nie umniejsza to jednak wartości utworu.
Książka ta czytana wieczorem gwarantuje szybkie zaśnięcie!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
360
56

Na półkach:

Nie dam oceny bo mi się nie podobała. Bardzo się męczyłam z jej czytaniem i nie doczytałam, co mi się prawie nie zdarza

Nie dam oceny bo mi się nie podobała. Bardzo się męczyłam z jej czytaniem i nie doczytałam, co mi się prawie nie zdarza

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1209
289

Na półkach:

Jazda bez trzymanki.

Jazda bez trzymanki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Coś cudownego. Mimo że jak pomyślę, ile mi umknęło, to aż boli mnie głowa.

Coś cudownego. Mimo że jak pomyślę, ile mi umknęło, to aż boli mnie głowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tovideo - opinia

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 465
  • Chcę przeczytać
    1 087
  • Posiadam
    412
  • Ulubione
    42
  • Teraz czytam
    32
  • Nobliści
    20
  • Literatura iberoamerykańska
    12
  • Chcę w prezencie
    7
  • Literatura piękna
    6
  • Klasyka
    6

Cytaty

Więcej
Gabriel García Márquez Jesień patriarchy Zobacz więcej
Gabriel García Márquez Jesień patriarchy Zobacz więcej
Gabriel García Márquez Jesień patriarchy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także