-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Portrety Kobiet
Cytaty
Kiedy tak idę ulicą i patrzę na ludzi, to zdaje mi się, że jestem bardzo sama i że wszyscy przechodzą wkoło tylko po to, aby zobaczyć i wydobyć ze mnie wszystko, co marne i słabe – wszystko, co śmieszne i brzydkie, byle się uśmiać i ubawić. Wszyscy zdają się wrogami, bo mało jest twarzy, które noszą tkliwość i dobroć widoczne w oczach. Konwencjonalizm każe hardzieć i nadaje odpychający charakter oczom. Ja również, gdy idę między ludzi, patrzę ostro i wzgardliwie. Albo w ogóle nie patrzę. Udaję, panuję nad objawami radości i smutku. Gdyby zobaczyli w oczach radość i śmiech, to by mnie zaprowadzili do knajpy na piwo, smutek zaś wzbudziłby ich politowanie i znudzony uśmiech. A chętnie czasem w przypływie radości uśmiechnęłabym się do tych ludzi – wszystkich napotkanych – ale śmiech mrożą od razu głupie, obrzydliwe spojrzenia lub szybkie odwracanie głowy – na przykład tych, którzy są przekonani, że śmiech podbija chuć całego ciała.
Kiedy tak idę ulicą i patrzę na ludzi, to zdaje mi się, że jestem bardzo sama i że wszyscy przechodzą wkoło tylko po to, aby zobaczyć i wydo...
Rozwiń ZwińSmutny fakt, którego powszechność świadczy o tym, że znaczna część artystów nie spostrzega wymagań swojej epoki. Oficjalni przedstawiciele sztuki polskiej nie zdają sobie sprawy z tego, jaką odpowiedzialność biorą na siebie, popierając rodzaj sztuki, który jest jawnym cofaniem się. Pociąga to za sobą demoralizację całych zastępów ludzi słabszych, którzy podtrzymywani w dobrym sensie, daliby dobre wyniki. Każdy taki – drobny nawet – wynik przyczyniłby się do rozwoju kultury. Trzeba przyznać, że rola artysty jest u nas bardzo ciężka. Brak poparcia społeczeństwa odbiera mu również możliwości szerszych studiów za granicą, a przecież są one koniecznością ze względu na brak materiałów w kraju (wielkich wzorów malarstwa wszystkich epok).
Smutny fakt, którego powszechność świadczy o tym, że znaczna część artystów nie spostrzega wymagań swojej epoki. Oficjalni przedstawiciele s...
Rozwiń ZwińArgumentacja Boya-Żeleńskiego oparta była na krytyce kapitalizmu i militaryzmu, których kryzys prowadził właśnie do penalizacji aborcji. Co istotne zwłaszcza w kontekście wcześniejszych interwencji Kalkowskiej, dla autora felietonów postulat w sprawie zezwolenia na regulacje urodzeń stawał się częścią politycznego programu pacyfizmu.
Argumentacja Boya-Żeleńskiego oparta była na krytyce kapitalizmu i militaryzmu, których kryzys prowadził właśnie do penalizacji aborcji. Co ...
Rozwiń Zwiń