rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" to pouczająca książka o życiu, które wybrała dla siebie nastoletnia dziewczyna. W chwili obecnej coraz częściej dane jest nam obserwować nastolatków, którzy pod wpływem alkoholu przemieszczają się po ulicach wielu miast i za nic mają sobie to, że ich zachowanie bardzo bywa trochę nie na miejscu. Poprzez takie zachowanie pragną zademonstrować innym swoją dorosłość i fakt, że mogą robić wszystko to co im się rzewnie podoba. Najtragiczniejsze w tym wszystkim jest to, że wspomniany wyżej problem dotyka coraz młodszych ludzi i nic nie wskazuje na to, aby miało się coś w tym kierunku zmienić. Przyczyny takiego stanu rzeczy bywają różne - począwszy od chęci popisania się przed rówieśnikami, poprzez nieposiadanie pomysłu na spędzenie wolnego czasu, a skończywszy na braku zainteresowania ze strony rodziców. Dużo zależy również od osób, które stopniowo zamieniają swoje nastawienie do otaczającego ich świata i braku organizowanie jakichkolwiek rozrywek w małych miastach, które prawdopodobnie zmieniłyby naprawdę wiele.

Pomysł tej autorki na napisanie tego typu powieści, okazał się niezwykle trafny i jak najbardziej aktualny, jeśli chodzi o dzisiejsze czasy. Świat nieuchronnie gna do przodu, a rodzice mają znacznie mniej czasu dla swoich pociech i tym samym, starają im się to wynagrodzić na wszystkie możliwe sposoby. Nikt jednak nie pomyśli, że dzieciom tak naprawdę nie potrzeba mnóstwa zabawek i markowych ciuchów, którymi będą mogli zaszpanować przed znajomymi. Znacznie ważniejszy jest w końcu czas spędzony z towarzystwie kochających rodziców i wskazówki, które pomogą im odnaleźć się w otaczającej nas rzeczywistości. Wbrew pozorom potrzebne są nie tylko pochwały, ale i również zwracanie uwagi na błędy, które stanowią nieodzowny element naszego życia. Czy tak trudno jest okazać odrobinę zainteresowana swoim dzieciom? Dlaczego oceniając czyjeś zachowanie, nie zastanawiamy się nad przyczynami takiego stanu rzeczy? Czy uda nam się przezwyciężyć swoje lenistwo w tej kwestii? Jakie wnioski pojawią się w naszych głowach po zmianie swojego nastawienia?

"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" to książka, która bardzo wiele mówi nam o życiu i problemach dorastającego człowieka. Meg jako narratorka sprawdziła się w swojej roli niezwykle przekonująco i dzięki temu, mogliśmy jeszcze bardziej wczuć się w opisywane przez nią wydarzenia. Dużą rolę odgrywał w tym wszystkim również język, który dla sporej części czytelników może się okazać zbyt młodzieżowy i mało literacki, ale o to właśnie w tym wszystkim chodzi. Nie sztuką jest bowiem przeczytać książkę, która napisana została przy pomocy nie wiadomo jak poprawnego języka. Najważniejsze jest to, aby w pełni przeżyć przekazywane nam przez autora emocje. Dlatego właśnie zachęcam Was do sięgnięcia po powieść, której autorką jest Jennifer Echols. Być może niektórym otworzy ona oczy na to, że niekiedy spotkanie jednej osoby i okazanie przez nią zainteresowania jest w stanie zmienić naprawdę wiele w naszym życiu. Mam tylko wrażenie, że John został przedstawiony w tej książce aż nazbyt dorosło...

"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" to pouczająca książka o życiu, które wybrała dla siebie nastoletnia dziewczyna. W chwili obecnej coraz częściej dane jest nam obserwować nastolatków, którzy pod wpływem alkoholu przemieszczają się po ulicach wielu miast i za nic mają sobie to, że ich zachowanie bardzo bywa trochę nie na miejscu. Poprzez takie zachowanie pragną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Różne rodziny prowadzą różne biznesy, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Niektóre zajmują się sprawami prawniczymi i mają kancelarię, inne prowadzą antykwariat i przechowują stare książki. Rodzina Katariny także ma swój biznes. Są złodziejami i to najlepszymi z najlepszych.

Kat od dziecka zajmowała się kradzieżą, od zawsze towarzyszyła ojcu, razem z nim sprawdzała teren, kradła i uciekała przed prawem. I trzeba przyznać, że była w tym całkiem dobra. Pewnego dnia jednak stwierdza, że ma już dość i planuje swoje własne przedsięwzięcie. Podstępem zajmuje miejsce w szkole z internatem Colgan, próbując zaznać normalności i zacząć nowe życie. Wszystko staje na głowie, gdy dyrekcja szkoły oskarża dziewczynę o przestępstwo, którego wcale nie popełniła. Kat wie, jak się bronić przed słusznymi zarzutami, ale czy poradzi sobie, gdy będą one fałszywe? W dodatku ojciec bohaterki jest w niebezpieczeństwie. Sytuacja zmusza Kat do popełnienia największego skoku w historii jej rodziny. Musi obrabować muzeum, którego jeszcze nikt nigdy nie obrabował. Wydaje się niewykonalne? Nie dla Kat.

Temat powieści bardzo przypadł mi do gustu. Głównymi bohaterami są złodzieje, już samo to wydaje się interesujące. Akcja kręci się wokół kradzieży drogocennych obrazów, która zostaje ukazana nie z punktu widzenia poszkodowanych i prawa, ale właśnie przestępców. Autorka nie pominęła opisów przygotowania Kat do największego skoku w jej życiu, co strasznie ciekawie się czytało. Nie zabrakło też powodów do śmiechu. Kat często wspomina różne zabawne wydarzenia ze swojej przeszłości. W skrócie: bardzo dobrze bawiłam się czytając powieść Ally Carter.

Podczas lektury Ostatniego skoku polubiłam główną bohaterkę. Nieustępliwa, niebojąca się niczego, twarda dziewczyna z ciętymi uwagami zawsze na podorędziu. Dużą rolę odgrywa również Hale, wspólnik w kradzieży i przyjaciel, który jest przy dziewczynie, odkąd pamięta. Niemal członek jej rodziny. Ten chłopak zdobył moją sympatię swoim sposobem bycia i dowcipami. Oprócz nich w powieści występuje wiele innych postaci, których nie da się nie lubić.


Nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mi się spodoba. Oczywiście nie porusza ona żadnych problemów egzystencjalnych, nie zmusza do myślenia, ale umila człowiekowi czas, bardzo przyjemnie się czyta i zagłębia w przygody Kat. Pochłonęłam ją niczym lody w lato. Polecam ją wszystkim szukającym dobrej rozrywki przy lekturze tej książki, pełnej przygód i zabawnych momentów.

Różne rodziny prowadzą różne biznesy, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Niektóre zajmują się sprawami prawniczymi i mają kancelarię, inne prowadzą antykwariat i przechowują stare książki. Rodzina Katariny także ma swój biznes. Są złodziejami i to najlepszymi z najlepszych.

Kat od dziecka zajmowała się kradzieżą, od zawsze towarzyszyła ojcu, razem z nim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wciąga.
Nie mogę się oderwać.
Czuję się jak bym to wszystko widziała na własne oczy.
Chcę takiego życia.
Ale czy na pewno?
Nie wiem.
Polecam!
Godna przeczytania...

Książka wciąga.
Nie mogę się oderwać.
Czuję się jak bym to wszystko widziała na własne oczy.
Chcę takiego życia.
Ale czy na pewno?
Nie wiem.
Polecam!
Godna przeczytania...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bohaterowie "Szmaragdowego Atlasu" marzą o czymś zupełnie przeciwnym - w momentach słabości i chwilach zwątpienia chcą być normalnymi dziećmi, z mamą i tatą, przyszłością, w którą mogą spojrzeć bez obaw.

Niestety, los do nich się nie uśmiecha. Od wczesnego dzieciństwa tułają się po sierocińcach, nie znają swojego nazwiska i, poza najstarszą z rodzeństwa Kate, nie pamiętają rodziców. Takie życie odciska silne piętno na charakterze Emmy i Michaela, najmłodszych z rodzeństwa. Jednak rodzeństwo P. (bo takie "nazwisko" figuruje w papierach dzieci) muszą się zmierzyć nie tylko z szarą rzeczywistością domu dziecka.

Po kolejnej nieudanej adopcji zostają odesłani do Cambridge Falls, które wita dzieci serią dziwnych wypadków. Okazuje się, że będą mieszkali na wyspie niewidocznej dla zwykłych ludzi - w ich świadomości ona po prostu nie istnieje. Po drodze do swojego nowego domu (które okazuje się być starym, zakurzonym zamczyskiem, a nie kolejnym sierocińcem) dowiadują się, że wyspę zamieszkują wilki, które po zmierzchu dybią na każdego, kto opuści bezpieczne mury zamku.

Nie chcę zdradzać więcej szczegółów fabuły, niech historia o "Szmaragdowym Atlasie" zaskoczy Was tak samo, jak mnie :-) Powieść wciąga niemal od pierwszej strony. Dużo tu zwrotów akcji, widowiskowych walk, mistycznych zdarzeń i humoru. Jest to pierwsza powieść Johna Stephensa, który fachu pisarskiego uczył się na studiach (swoją drogą - szkoda, że u nas uniwersytety nie oferują takiego kierunku), a doświadczenie zdobywał jako scenarzysta kilku popularnych seriali telewizyjnych. Nauka nie poszła w las i oto w "Szmaragdowym Atlasie" bardziej oczytani czytelnicy zauważą wiele analogii do Opowieści z Narnii, Władcy Pierścieni, Harry Pottera i innych powieściowych hitów z dziedziny fantasy (na przykład, czy Cambridge Falls nie jest ukłonem w stronę Zmierzchu?). Jednak wszystkie te motywy i "smaczki" są umiejętnie wyselekcjonowane i ułożone w zupełnie nową, fascynującą historię.

"Szmaragdowy Atlas", choć napisany z myślą o czytelnikach młodszych, może być przyjemną lekturą dla każdego. Stephens napisał opowieść o prawdziwej magii naszych czasów - odpowiedzialności, przyjaźni i rodzinnej miłości. O honorze, choć przykłady mogą płynąć od istot magicznych. O marzeniach, choć mogą się wydawać dziecinnie głupie i nierealne. O sile ducha, o którą (na pierwszy rzut oka) trudno podejrzewać młodych bohaterów książki. Z niecierpliwością czekam na kolejną część "Ksiąg początku" i mam nadzieję, że będzie to równie intrygująca przygoda w świecie magii. :)

Bohaterowie "Szmaragdowego Atlasu" marzą o czymś zupełnie przeciwnym - w momentach słabości i chwilach zwątpienia chcą być normalnymi dziećmi, z mamą i tatą, przyszłością, w którą mogą spojrzeć bez obaw.

Niestety, los do nich się nie uśmiecha. Od wczesnego dzieciństwa tułają się po sierocińcach, nie znają swojego nazwiska i, poza najstarszą z rodzeństwa Kate, nie pamiętają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest napisana lekkim i dowcipnym stylem. To doskonałe czytadło na letni dzień na plaży lub nudne wyczekiwanie w kolejce u lekarza. Problemem na pewno jest to, iż Powierza nie dopracowała się własnego, autorskiego „głosu” – za bardzo stara się naśladować styl swojej mistrzyni – Joanny Chmielewskiej. Najmocniejszą stroną Jak zostać sławną są ciekawe obserwacje z planu filmowego oraz dowcipne opisy codziennych potyczek z natrętnymi wielbicielami, którzy potrafią bez skrępowania wytykać aktorkę palcami, czy głośno obgadywać. Powierza doskonale zna te „cienie sławy” z własnego doświadczenia, stąd opisała je świetnie i humorem. Najsłabsza w powieści jest dosyć trywialna zagadka kryminalna, związana z serialowym wielbicielem Izy, Krystianem. Główna bohaterka także jest niezbyt przekonywująca – niby profesjonalna dziennikarka, a zachowuje się jak małe dziecko we mgle. Aż trudno uwierzyć, że była w stanie pomylić przesłuchanie do radia ze zdjęciami próbnymi do filmu!!!

Czytelnik nie jest też w stanie do końca uwierzyć, że Iza w jakikolwiek sposób kieruje swoim życiem: wszystko, co jej się przydarza jest fuksem, szczęśliwym zbiegiem okoliczności, fortunną pomyłką, bądź nieporozumieniem. To już nawet słynna Bridget Jones – mistrzyni nieprawdopodobnych przypadków – działała w sposób bardziej zorganizowany. Naprawdę polecam! :)

Książka jest napisana lekkim i dowcipnym stylem. To doskonałe czytadło na letni dzień na plaży lub nudne wyczekiwanie w kolejce u lekarza. Problemem na pewno jest to, iż Powierza nie dopracowała się własnego, autorskiego „głosu” – za bardzo stara się naśladować styl swojej mistrzyni – Joanny Chmielewskiej. Najmocniejszą stroną Jak zostać sławną są ciekawe obserwacje z planu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna,wciągająca książka. Polecam

Świetna,wciągająca książka. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna

Świetna

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna opowieść o przyjaźni.

Piękna opowieść o przyjaźni.

Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek i inne chłopaki René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Mikołajek i in... René Goscinny, Jean...

Na półkach: ,

Świetna!

Świetna!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna!

Świetna!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Charlie St. Cloud to zdolny uczeń i bardzo utalentowany żeglarz. Chłopak ma młodszego brata, który go uwielbia. Braci wiąże przysięga: Charlie obiecuje Samowi, że zawsze będą razem. Wszystko zmienia wypadek samochodowy - Charlie przeżywa, Sama nie udaje się uratować. Zrozpaczony Charlie rezygnuje z własnych planów i podejmuje prace na cmentarzu na którym jest pochowany brat. Dzięki ogromnej więzi jaka ich łączyła, Charlie wieczorami spotyka tam zmarłego chłopca i mogą cieszyć się wzajemnym towarzystwem. Pewnego dnia w życiu bohatera pojawia się dziewczyna. Wkrótce okazuje się, że między nim a Tess rodzi się uczucie. Czy Charlie jest gotów pożegnać się z duchem swego brata i powrócić do świata żywych?

Polecam i zachęcam do przeczytania. Świetna książka ukazuje trudne, życiowe wybory. Między życiem i śmiercią, przeszłością i przyszłością, przyzwyczajeniem i zmianami....

Charlie St. Cloud to zdolny uczeń i bardzo utalentowany żeglarz. Chłopak ma młodszego brata, który go uwielbia. Braci wiąże przysięga: Charlie obiecuje Samowi, że zawsze będą razem. Wszystko zmienia wypadek samochodowy - Charlie przeżywa, Sama nie udaje się uratować. Zrozpaczony Charlie rezygnuje z własnych planów i podejmuje prace na cmentarzu na którym jest pochowany...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powieść Sally Gardner, która zdobyła w 2005 roku dziecięcą nagrodę literacką Nestle (jej laureatką była trzykrotnie J.K. Rowling), łączy w sobie elementy baśni, fantasy i opowieści historycznej. Opowiada o piętnastu latach życia dziewczynki o dziwnym imieniu Kolendra, córki bogatego londyńskiego kupca i wróżki pochodzącej z bajkowego świata. Kolendra za sprawą magicznych srebrnych pantofelków przenosi się z Anglii czasów Cromwella do równoległego świata swej matki. Tam odnajduje zaginiony skarb, uwalnia księcia, walczy ze złą czarownica, aż wreszcie staje przed najtrudniejszym zadaniem: musi wybrać świat, do którego należy. Królestwo wróżek czy londyński dom, w którym po śmierci matki rządzi zła macocha faworyzująca swą córkę, a ojciec zamieszany jest w niebezpieczne rozgrywki polityczne tamtych czasów. Malownicza, wciągająca opowieść, pięknie opisująca zarówno uroki fantastycznej krainy, jak i widoki, zapachy, a nawet odgłosy siedemnastowiecznego Londynu.
Naprawdę gorąco polecam.

Powieść Sally Gardner, która zdobyła w 2005 roku dziecięcą nagrodę literacką Nestle (jej laureatką była trzykrotnie J.K. Rowling), łączy w sobie elementy baśni, fantasy i opowieści historycznej. Opowiada o piętnastu latach życia dziewczynki o dziwnym imieniu Kolendra, córki bogatego londyńskiego kupca i wróżki pochodzącej z bajkowego świata. Kolendra za sprawą magicznych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca książka. Polecam ;P

Wciągająca książka. Polecam ;P

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szalenie ciekawa książka. Cała akcja jest pełna tajemniczości. Czytając ją nie zaśniesz spokojnie dopóki jej nie skończysz.

Serdecznie polecam:)

Szalenie ciekawa książka. Cała akcja jest pełna tajemniczości. Czytając ją nie zaśniesz spokojnie dopóki jej nie skończysz.

Serdecznie polecam:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaskakujące zaończenie

Zaskakujące zaończenie

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisana.

Bardzo dobrze napisana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cały czas wracam do tej książki

Cały czas wracam do tej książki

Pokaż mimo to

Okładka książki Kieliszek trucizny Pierdomenico Baccalario, Alessandro Gatti
Ocena 7,3
Kieliszek truc... Pierdomenico Baccal...

Na półkach: ,

Książka bardzo fajna. Polecam. +)

Książka bardzo fajna. Polecam. +)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka pokazuje nam krzywdy dziecka.

Ta książka pokazuje nam krzywdy dziecka.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kocham książki Lucy Maud Montgomery! Wszystkie bez wyjątku!

Kocham książki Lucy Maud Montgomery! Wszystkie bez wyjątku!

Pokaż mimo to