-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2015-10-09
2015-03-15
2015-10-30
Ta książka mnie porwała i oczarowała. Rewelacyjna! A jaka okładka!
Nie nazwałabym jej arcydziełem, ale daję maksymalną ilość gwiazdek. To baśń i nie baśń, napisana tak barwnie i przekonująco, pobudzająca fantazję, budząca momentami zdziwienie i całą gamę uczuć.
No to co my tu mamy? Alaskę, całą masę śniegu, trzaskającego mrozu, ciemności, dziką przyrodę, bezkresny las, leśne zwierzęta - łosie, rosomaki, lisy, nędzną chatę w lesie, w której mieszka starsze bezdzietne małżeństwo. I małą dziewczynkę, która pojawia się i znika, nie wiadomo skąd i dokąd... Ale o tym sza!
Czyta się świetnie i aż żal, że tak krótko. Polecam.
Ta książka mnie porwała i oczarowała. Rewelacyjna! A jaka okładka!
Nie nazwałabym jej arcydziełem, ale daję maksymalną ilość gwiazdek. To baśń i nie baśń, napisana tak barwnie i przekonująco, pobudzająca fantazję, budząca momentami zdziwienie i całą gamę uczuć.
No to co my tu mamy? Alaskę, całą masę śniegu, trzaskającego mrozu, ciemności, dziką przyrodę, bezkresny las,...
2015-11-27
2015-06-25
Jak dla mnie szkoda czasu, choć początek był momentami trochę zabawny. Historia, z której nic nie wynika. Przeczytasz, zamkniesz książkę, zapomnisz. Nie tego oczekiwałam.
Jak dla mnie szkoda czasu, choć początek był momentami trochę zabawny. Historia, z której nic nie wynika. Przeczytasz, zamkniesz książkę, zapomnisz. Nie tego oczekiwałam.
Pokaż mimo to2015-01
2015-02-23
Sięgając po tę książkę myślałam, że to będzie coś łatwego, ot, ciepła historia na jesienny wieczór. Otóż nie. Ta powieść przeniosła mnie w głąb świata najgłębszych uczuć, przyniosła chwilę zadumy nad losem i piękne emocje. Poruszyła mnie do głębi. I za te uczucia należy jej się dużo czerwonych gwiazdek. Cieszę się, że na nią trafiłam!
Sięgając po tę książkę myślałam, że to będzie coś łatwego, ot, ciepła historia na jesienny wieczór. Otóż nie. Ta powieść przeniosła mnie w głąb świata najgłębszych uczuć, przyniosła chwilę zadumy nad losem i piękne emocje. Poruszyła mnie do głębi. I za te uczucia należy jej się dużo czerwonych gwiazdek. Cieszę się, że na nią trafiłam!
Pokaż mimo to